"To jest najgorszy koszmar, jaki możesz mieć". Teoria spiskowa o pandemii SPARS

"To jest najgorszy koszmar, jaki możesz mieć". Teoria spiskowa o niekończącej się pandemiiShutterstock

Szwajcarska badaczka zdrowia publicznego pisze dalszy ciąg teorii spiskowych: ujawnia plany kolejnej pandemii - o nazwie SPARS - która ma nastąpić w latach 2025-2028. Zapytana przez Konkret24, czy wie, że głosi nieprawdziwe teorie, odpowiada: "Wszyscy mamy powszechne przyrodzone prawo do posiadania odmiennego zdania".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 przesłał nam wideo rozsyłane na Twitterze z prośbą, byśmy się mu przyjrzeli. "Kolejny zmanipulowany materiał, który zamieścił na tweeterze Piotr Schramm" - napisał w przesłanej nam wiadomości. Chodzi o tweet z 23 czerwca, w którym znany adwokat zamieścił link do filmu na portalu Bitchute i link do strony internetowej dr Astrid Stuckelberger. Właśnie ta szwajcarska badaczka zdrowia publicznego jest bohaterką blisko 40-minutowego nagrania, w którym przedstawia wizję przyszłości podporządkowanej szczepieniom i obostrzeniom epidemicznym.

Do teorii spiskowych, które pojawiły się już na początku pandemii - czy według tych teorii: plandemii - z czasem dodawano nowe wątki. Pojawiają się również takie wybiegające już w przyszłość.

Twitterowy wpis Piotra Schramma z 23 czerwca
Twitterowy wpis Piotra Schramma z 23 czerwcaTwitterowy wpis Piotra Schramma z 23 czerwcaTwitter

Doktor Stuckelberger opowiada o powiązaniach kilku ponadnarodowych organizacji zajmujących się walką z pandemią COVID-19. Szczególnie wiele miejsca poświęca GAVI, która finansuje szczepienia w krajach o niskich i średnich dochodach. W chaotycznym wywodzie badaczka nie rzuca wprost konkretnych oskarżeń. Łączy informacje prawdziwe ze znanymi manipulacjami. Formułuje niejasne sugestie, np. w pewnym momencie stwierdza, że WHO, GAVI i rząd Szwajcarii zawarły porozumienia, których celem jest "zarządzanie pandemią".

Badaczka przytacza wiele znanych już twierdzeń powtarzanych przez sceptyków pandemii i zwolenników teorii spiskowych - mówi o niebezpieczeństwach związanych ze szczepieniami czy maskami. Nowością jest jednak przekaz o dalszych planach rzekomego światowego spisku: kolejnej pandemii zaplanowanej na lata 2025-2028.

Jan Kunert z Konkret24 o mitach na temat szczepień
Jan Kunert z Konkret24 o mitach na temat szczepieńtvn24

"Szykują nam jeszcze bardziej przerażające rzeczy"

Wideo na portalu Bitchute obejrzało już ponad 90 tys. internautów. "Kto gra w cudzą grę, już przegrał. WHO to światowa organizacja działająca przeciwko ludziom"; "Dziękuję, czysta prawda!!!!!!"; "szykuja nam jeszcze bardziej przerazajace rzeczy pandemia przy tym to maly klocek lego" - pisali internauci w komentarzach (pisownia wpisów oryginalna). Podobne reakcje pojawiły się na profilu Piotra Schramma pod linkiem do wideo: "To co mówi ta pani jest przerażająco przerażajace"; "Coraz więcej rzeczy wskazuje na to, że jeśli nie wyjdziemy na ulice, to... skończymy na ulicy"; "Szczepionka to implementacja na stałe mech. wirusa".

Film rozsyłano również na Facebooku. Według danych narzędzia CrowdTangle tylko na tym portalu wywołał blisko 6,3 tys. reakcji, komentarzy i udostępnień. Został podany dalej 4,2 tys. razy.

Kim jest bohaterka filmu

Doktor Astrid Stuckelberger od miesięcy prowadzi kampanię dezinformacyjną o pandemii COVID-19, a jej wypowiedzi były weryfikowane przez portale fact-checkingowe. Portal AFP Factual informował w listopadzie 2020 roku, że badaczka niezgodnie z prawdą twierdziła, iż epidemia COVID-19 w Szwajcarii już się skończyła, że testy PCR nie są skuteczne, że WHO odradzała noszenie maski do 20 października ubiegłego roku.

Na swojej stronie internetowej dr Stuckelberger przedstawia się jako badaczka od 25 lat zajmująca się zdrowiem publicznym. Była związana ze Szpitalem Uniwersyteckim w Genewie i z Wydziałem Medycznym Uniwersytetu w Genewie oraz z Uniwersytetem w Lozannie. AFP Factual sprawdził, że kontrakt dr Stuckelberger na Uniwersytecie w Genewie skończył się w 2016 roku. Rzecznik uniwersytetu przekazał portalowi, że poglądy głoszone przez badaczkę nie odzwierciedlają stanowiska uczelni.

O czym mówi dr Stuckelberger

Blisko czterdziestominutowe nagranie dostępne na Bitchute to zlepek kilku krótszych nagrań z udziałem dr Stuckelberger zebranych pod tytułem "Planet Lockdown". Badaczka krytykuje Światową Organizację Zdrowia. Twierdzi, że WHO nie informuje w wystarczający sposób o pandemii, a swoich decyzji nie konsultuje z ekspertami.

Dr Stuckelberger powtarza znane już manipulacje rozpowszechniane przez sceptyków pandemii COVID-19. Według niej, jednym z celów rzekomo zaplanowanej pandemii jest kontrola ludzi poprzez wprowadzenie do medycyny nanotechnologii, np. czipów. Kobieta przekonuje również, że wprowadzanie do nosa wacika może zakończyć się podrażnieniem wrażliwych obszarów znajdujących się blisko mózgu i mieć fatalne konsekwencje zdrowotne. Stuckleberger ostrzega też przed rzekomymi zagrożeniami związanymi z noszeniem masek.

Stuckelberger obszernie mówi o szczepionkach i powtarza znane już i opisywane również przez Konkret24 manipulacje. Podkreśla, że tworzące je firmy deklarują, że badania nad szczepionkami jeszcze się nie skończyły. "Jeśli poczyta się uważniej, nie ma żadnych danych o populacjach które są badane, nie ma danych o tym jaką przyjęto metodologię" - przekonuje Stuckelberger. Przekonuje również, że szczepionki mRNA mogą wywołać silną reakcję autoimmunologiczną oraz niepłodność. Nazywa je "zabójczymi", czego według Stuckelberger dowodzą statystyki. "To zbrodnia przeciw ludzkości" - podsumowuje.

Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowych
Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowychtvn24

Elementy teorii Nowego Porządku Świata i QAnon

Kluczowa część opowieści dr Astrid Stuckelberger zdaje się nawiązywać do znanej teorii spiskowej o Nowym Porządku Świata (New World Order, NWO). To teoria o działających w porozumieniu tajemniczych siłach, których celem jest przejęcie władzy na ludźmi i depopulacja planety.

Doktor Stuckelberger o udział w tajnym porozumieniu oskarża WHO, GAVI (i powiązanego z tą organizacją Billa Gatesa) oraz rządy różnych państw. Wypowiedzi Stuckelberger są tajemnicze i niekonkretne. Kobieta przekonuje na przykład, że co najmniej cztery państwa "podpisały umowę jako agencja korporacyjna". "Nasze rządy są marionetkami międzynarodowych [korporacji], które robią interesy na ludziach" - przekonuje. Wśród celów, jakie postawiły przed sobą działające w porozumieniu siły, wymienia depopulację planety. Przywołuje w tym kontekście wypowiedzi Billa Gatesa z konferencji TED z 2015 roku, na których Gates rzekomo wygadał się o swoich złowrogich planach (wyjaśnialiśmy, że to manipulacja).

W teorii Stuckelberger pojawiają się również elementy znane z teorii QAnon. Kobieta przekonuje, że przedstawiciele rządów są zmuszani do udziału w spisku. Są szantażowani zabójstwami, porwaniami, groźbami pod adresem dzieci. "Są także powiązani z ruchem Epsteina" - mówi. Chodzi o Jeffreya Epsteina, którego nazwisko często powtarzają zwolennicy teorii spiskowej zakładającej istnienie międzynarodowej siatki przestępców seksualnych. Miliarder Jeffrey Epstein zmarł śmiercią samobójczą w 2019 roku. W jego akcie oskarżenia zgromadzono szokujący materiał dowodowy: był oskarżony m.in. o molestowanie seksualne nieletnich dziewcząt i o nakłanianie do werbunku ofiar. Groziło mu do 45 lat pozbawienia wolności. Konsekwentnie twierdził, że jest niewinny.

Kadr z filmu z udziałem dr Astrid Stuckelberger
Kadr z filmu z udziałem dr Astrid StuckelbergerKadr z filmu z udziałem dr Astrid StuckelbergerBitchute/Planet Lockdown

SPARS - rzekomo zaplanowana nowa pandemia

Nowością w opowieści dr Astrid Stuckelberger jest zapowiedź kolejnej zaplanowanej pandemii. "To będzie się ciągnąć w nieskończoność" - przekonuje. Sugeruje, że osoby, które zaszczepiły się przeciw COVID-19, zostały oszukane. Myślały, że szczepionki zwrócą im wolność, a niewykluczone są kolejne dawki szczepień, noszenie masek czy stosowanie się do lockdownów. Doktor Stuckelberger opowiada, że istnieje już plan kolejnej nieprawdziwej pandemii. Według niej amerykański Uniwersytet Johnsa Hopkinsa wydał bowiem plan pandemii SPARS 2025-2028.

Na stronie Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health, przynależącej do uniwersytetu, rzeczywiście jest dokument: "Pandemia SPARS 2025-2028: Futurystyczny scenariusz ułatwiający komunikację w zakresie środków medycznych". Nie jest to jednak zapowiedź żadnej nowej pandemii, tylko hipotetyczny scenariusz działań na wypadek jej wystąpienia. Został przygotowany w celach szkoleniowych, by umożliwić specjalistom sprawną komunikację na wypadek pojawienia się prawdziwego zagrożenia.

Środowiska sceptyków pandemii już kolejny raz rozpowszechniają fałszywą tezę o pandemii zaplanowanej przez środowisko Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. W październiku 2019 roku w Nowym Jorku odbyła się Konferencja Event 201. Po tym jak w Chinach pojawił się wirus SARS-CoV-2, na wielu forach internetowych forsowano tezę, że prawdziwym celem konferencji było przygotowanie świata na pandemię. Na stronie organizatora spotkania już w styczniu 2020 roku pojawiło się wyjaśnienie, że konferencja była tylko symulacją.

Nie przekonało to sceptyków pandemii COVID-19. "Oni się nie zatrzymają. Będą kontynuować tak długo, jak długo ludzie będą wierzyć" - mówi w nagraniu dr Stuckelberger. Dodaje, że podczas każdego kolejnego sezonu grypowego będzie się wmawiać ludziom zagrożenie śmiercią. Kobieta kończy wezwaniem ludzi do "obudzenia się" i wzięcia odpowiedzialności za swoje zdrowie. "Nie wierzcie w rząd. Oni tworzą wieczną pandemię. To jest wieczna pandemia. To jest najgorszy koszmar, jaki możesz mieć" - przekonuje.

Doktor Stuckelberger: kto chce zobaczyć, zobaczy

Zapytaliśmy dr Stuckelberger, czy wie, że wiele jej twierdzeń jest nieprawdziwych - czy wie, że dokument Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa jest tylko scenariuszem stworzonym na potrzeby szkoleniowe. "Wszystko, co mówię i wyjaśniam, ma naukowe odniesienie i jest publicznie udokumentowane dla tych, którzy chcą zobaczyć!" - odpisała nam badaczka. Powołała się na znaną metaforę Emmanuela Kanta o widzeniu rzeczywistości poprzez różne okulary. "Wszyscy mamy powszechne przyrodzone prawo do posiadania odmiennego zdania, nawet jeśli się różnimy, szanuję Pana" - napisała.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, AFP Factual; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes