Gdzie podziała się grypa w 2020 i 2021 roku? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Ministerstwo Zdrowia chce, żeby szczepienia przeciw grypie odbywały się bez skierowania
Ministerstwo Zdrowia chce, żeby szczepienia przeciw grypie odbywały się bez skierowaniaKatarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu TVN24
wideo 2/4
Ministerstwo Zdrowia chce, żeby szczepienia przeciw grypie odbywały się bez skierowaniaKatarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu TVN24

Wykres pokazujący przypadki grypy, który krąży na Twitterze, ma dowodzić, że COVID-19 to mistyfikacja. Eksperci już wcześniej wyjaśniali, dlaczego w pandemii wykrywano mniej przypadków grypy niż we wcześniejszych sezonach.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W sobotę 24 czerwca jeden z użytkowników Twittera opublikował infografikę opatrzoną logiem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Pierwsza część infografiki to wykres pod logiem międzynarodowej organizacji, który ma pokazywać spadek wykrytych przypadków grypy w 2021 roku. Na wykresie dodano komentarz o treści: "Gdzie podziała się grypa w 2020 i 2021 roku?". Dane ma wykresie obejmowały okres od 29 października 2015 roku do 26 listopada 2022 roku. Ta część infografiki wygląda jak zrzut ekranu.

Poniżej wykresu zamieszczono zestawienie przypadków grypy oraz przypadków COVID-19 na przełomie kolejnych lat - w sezonach grypowych - między rokiem 2016 a 2021. Z danych wynikało, że liczba przypadków grypy w kolejnych sezonach nagle spadła z poziomu ok. 29-45 mln do 0,015 mln w sezonie 2020/2021, gdy wybuchła pandemia COVID-19. Obok podano dane o przypadkach COVID-19 w tych samych sezonach: zero w czterech pierwszych, a w ostatnim 32 mln. Nie podano, w jakim kraju czy regionie świata odnotowano takie liczby zachorowań na grypę i na COVID-19.

Tweet z 24 czerwca 2023 roku pokazujący zachorowania na grypę w kolejnych sezonach od 2016 roku.Twitter

W tweecie przedstawiającym internauta napisał tylko "A ku ku!". Jego wpis wyświetliło prawie 3 tys. osób, a ponad 80 polubiło.

"Prosta metod radzenia sobie z chorobą. Wymyślamy nową chorobę i na starą nikt już nie choruje"; "Nie drąż. Musisz wierzyć! Zarobieni byli i nie raportowali" - pisali w reakcji na post niektórzy twitterowicze (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Nie wszyscy dowierzali przedstawionym na grafice treściom. "By hahah ale wy jesteście na poziomie małpy jeśli chodzi o myslenie ale w szukaniu spiskowe pierwsi. 0.0015 miliona to zjeby wynosi 1500 przypadków grypy na świecie jakim trezba być zjebem aby w wierzyć??? W samej Polsce było 2mln przypadków".

W kwietniu tego roku grafika z tym samym wykresem (ale bez danych zestawiających liczbę zachorowań na grypę i COVID-19 w kolejnych sezonach) krążyła w anglojęzycznych mediach społecznościowych. Towarzyszył jej przekaz, że spadek liczby przypadków grypy sugeruje, że COVID-19 był mistyfikacją. Oryginalny wpis ma już 8,4 mln wyświetleń. Prawdopodobnie zainteresowanie nim zwiększył przedsiębiorca i miliarder, znany z działalności w Tesli, Space X, Twittera - Elon Musk. Na towarzyszące wykresowi pytanie "Gdzie podziała się grypa w 2020 i 2021 roku?" odpowiedział: "Dobre pytanie". 14 kwietnia temat zweryfikował amerykański portal Factcheck.org.

Rzecznik WHO przekazał Factcheck.org, że twierdzenia towarzyszące grafice były "niedokładne". Dodał też, że systemy nadzoru/testowania dla grypy i COVID-19 są zupełnie inne.

Wykres przedstawia globalne dane. Tabela już tylko dane ze Stanów Zjednoczonych

Wykres pochodzi ze strony WHO, która prowadzi bazę FluNet gromadzącą globalne dane z nadzoru wirusologicznego grypy. Na wykresie widać przypadki wykrycia wirusa grypy według podtypu - te zostały oznaczone kolorami.

Wygląda na to, że dane z zestawienia przedstawionego poniżej wykresu dotyczą Stanów Zjednoczonych. Szacunkowe dane CDC o zachorowaniach na grypę częściowo pokrywają się z danymi na grafice. W sezonie 2016/2017 na grypę w Stanach zachorowało 29 mln osób, w 2017/2018 45 mln (wstępne szacunki, skorygowane do 41 mln), w 2018/2019 - 35,5 mln (na grafice podano 36 mln), w sezonie 2019/2020 - 38 mln (wstępne szacunki, skorygowane do 35 mln). W kolejnym sezonie, gdy rozpoczęła się pandemia COVID-19, w Stanach Zjednoczonych rozpoznano tylko 1675 przypadków. Dodajmy, że CDC szacowało, że w sezonie 2021/2022 było już 9 mln zachorowań na grypę w USA.

W kwietniu 2021 roku media informowały, że liczba zakażeń COVID-19 od początku pandemii (marzec 2020), przekroczyła 32 mln w Stanach Zjednoczonych.

Dlaczego przypadków grypy było mniej po pojawieniu się COVID-19?

Jaki jest powód tego, że liczba odnotowanych przypadków grypy ostro spadła w 2020 i 2021 roku? Działania podjęte w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się COVID-19 - takie jak noszenie masek, zachowanie dystansu społecznego, częste mycie rąk i pozostawanie w domu - również spowolniły rozprzestrzenianie się wirusów wywołujących grypę, wyjaśniały Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) i WHO.

Oprócz tych działań wpływ miała też zmniejszona mobilność ludzi. Ograniczono możliwość podróżowania międzynarodowego, ale też lokalnego; w wielu krajach zamknięto szkoły i przestawiono się na nauczanie zdalne. To drugie działanie zatrzymało dzieci - "wielki motor dystrybucji wirusa grypy" - w domu i z dala od siebie, zauważył William Schaffner, profesor chorób zakaźnych i polityki zdrowotnej w rozmowie z tygodnikiem Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, ("Journal of the American Medical Association", JAMA).

Pomimo zachowania wspomnianych środków ostrożności, liczba przypadków COVID-19 ciągle się zwiększała, choć liczba wykrytych zachorowań na grypę była marginalna. Wynikało to z tego, że koronawirus SARS-CoV-2 jest bardziej zaraźliwy niż wirus grypy - przypomniał prof. Schaffner.

Jak sezon grypowy 2020/2021 wyglądał w Polsce? Ze statystyk przygotowanych na podstawie meldunków epidemiologicznych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) wynika, że od 1 września 2020 do 15 października 2021 odnotowano ponad 2,8 mln zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Nie odnotowano żadnych zgonów z powodu grypy. To znacznie mniej niż we wcześniejszym sezonie grypowym 2019/2020 - wtedy odnotowano ponad 4,8 mln zgłoszeń zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę.

Z końcem czerwca zakończy się w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, wprowadzony od 16 maja 2022 roku w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. Wcześniej obowiązywał stan epidemii.

Autorka/Autor:Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24