Ministerstwo Zdrowia zakazało aptekom sprzedaży testów na COVID-19? Sprawdziliśmy

Ministerstwo Zdrowia zakazało aptekom sprzedaży testów na COVID-19? Taki zakaz obowiązuje od marcaShutterstock

Na Twitterze pojawiła się informacja, że Ministerstwo Zdrowia zakazało aptekom sprzedaży jakichkolwiek testów na COVID-19. To nieprawda. Zakaz sprzedaży profesjonalnych testów na SARS-CoV-2 osobom bez przygotowania medycznego wynika z ustawy o wyrobach medycznych. Nie dotyczy on jednak certyfikowanych testów do samokontroli.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czy w aptekach dostępne są testy na covid?" - zapytała 25 lutego jedna z użytkowniczek Twittera. Internauci udzielali sprzecznych odpowiedzi: "Są testy w aptekach, zarówno sieciowych, jak i zwykłych"; "Apteki mają zakaz sprzedaży testów" - pisali.

W jednym z kolejnych wpisów autorka posta poinformowała: "Właśnie się dowiedziałam (po kilku telefonach), że @MZ_GOV_PL zakazało aptekom sprzedaży jakichkolwiek testów na covid". Internauci dopytywali: "a jest jakieś uzasadnienie ??"; "dlaczego". Jeden skomentował: "Przecież to jest logiczne - nie będzie testów to nie będzie zakażeń... nasz rząd jest genialny".

Dyskusja na Twitterze o dostępności testów na COVID-19 w aptekach
Dyskusja na Twitterze o dostępności testów na COVID-19 w aptekachDyskusja na Twitterze o dostępności testów na COVID-19 w aptekachTwitter

Ministerstwo Zdrowia: nie wydaliśmy żadnego zakazu...

"Ministerstwo Zdrowia nie wydało żadnego zakazu sprzedaży aptekom jakichkolwiek testów" - informuje w odpowiedzi na pytanie Konkret24 Justyna Maletka z biura komunikacji Ministerstwa Zdrowia. Albowiem - jak wyjaśnia - testy wykrywające SARS-CoV-2 nie są powszechnie dostępne, dostęp do nich mają wyłącznie medycy.

Justyna Maletka podkreśla, że testy stosowane w diagnostyce zakażeń SARS-CoV-2 są wyrobami medycznymi do diagnostyki in vitro. Status prawny tego rodzaju wyrobów określa dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej z 27 października 1998 roku w sprawie wyrobów medycznych używanych do diagnozy in vitro. Natomiast postanowienia dyrektywy wdrożyła u nas ustawa o wyrobach medycznych z 20 maja 2010 roku.

...ale sprzedawać nieprofesjonalnym użytkownikom nie wolno

W odpowiedzi resort informuje ponadto, że art. 10 ust. 2 ustawy o wyrobach medycznych zakazuje sprzedaży wspomnianych wyrobów nieprofesjonalnym użytkownikom.

Zabrania się dostarczania i udostępniania osobom, które nie są profesjonalnymi użytkownikami, z przeznaczeniem do samodzielnego używania, wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro innych niż wyroby, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 39 lit. b i c, lub wyroby do samokontroli. Art. 10. ust. 2 ustawy o wyrobach medycznych

Artykuł 94 ust 2. tej ustawy określa, że za złamanie zakazu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. "Powyższy przepis funkcjonuje w ustawie o wyrobach medycznych od samego początku czyli od 2010 roku" - zaznacza Justyna Maletka.

Kim jest profesjonalny użytkownik? To z kolei reguluje art. 2 ust. 1 pkt 26 ustawy, który definiuje profesjonalnych użytkowników jako "osoby będące świadczeniodawcą lub zatrudnione u świadczeniodawcy, posiadające wiedzę lub doświadczenie zawodowe, które umożliwia im używanie wyrobu zgodnie z jego przeznaczeniem".

Testy diagnostyczne tylko dla medyków

Na stronie internetowej Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (URPL) jest komunikat z 23 marca 2020 roku. Prezes urzędu zacytował w nim te same przepisy dotyczące wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro, które w odpowiedzi dla nas przytoczyła przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia.

W maju 2020 roku Andrzej Karczewicz, dyrektor Departamentu Nadzoru i Badań Klinicznych Wyrobów Medycznych URPL zapewniał w liście do prezesa Naczelnej Izby Aptekarskiej, że "obecnie wszystkie testy stosowane w diagnostyce zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 przeznaczone są do używania wyłącznie przez użytkowników profesjonalnych".

Zapytaliśmy Naczelną Radę Aptekarską o dostępność testów na zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. "Apteki nie posiadają w swojej ofercie testów diagnostycznych (genetyczne – PCR, wymazowe/ antygenowe i serologiczne) pozwalających wykryć zakażenie wirusem SARS-CoV-2" - napisał w e-mailu do naszej redakcji Tomasz Leleno, rzecznik prasowy rady. "Często jednak jest tak, że pacjenci na własną rękę poszukują tzw. szybkich testów diagnostycznych. Posiłkując się informacjami dostępnymi w Internecie, decydują się na zakup testów kasetkowych" - dodał.

Stąd zapewne uwagi niektórych internautów komentujących przytoczony na początku tekstu tweet, że "testy są w aptekach". Niektóre sklepy internetowe oferujące produkty jak w aptekach umożliwiają bowiem zakup testów, choć zaznaczają, że są one dostępne tylko dla profesjonalnych użytkowników.

Wyroby do samokontroli: jeden w Polsce już dopuszczony

Zwróćmy jednak uwagę na cytowany wyżej art. 10, ust. 2 ustawy o wyrobach medycznych. Zabrania on udostępniania wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro - ale z wyłączeniem m.in. wyrobów do samokontroli.

Zapytaliśmy więc Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, czy na polskim rynku są dostępne testy na SARS-CoV-2 przeznaczone do samokontroli - czyli nie dla profesjonalnych użytkowników, dostępne dla wszystkich. Jarosław Buczek, rzecznik URPL, odpowiedział nam w e-mailu w piątek 26 lutego: "Na chwilę obecną mamy tylko jedno powiadomienie dla testu do samokontroli. Jednostka Notyfikowana o numerze 0483 wydała certyfikat".

Jak sprawdziliśmy, jednostka "notyfikowana o numerze 0483" w UE to niemiecka firma MDC Medical Device Certification GmbH.

Z odpowiedzi rzecznika UPRL wynika, że jednostka w UE mogąca wydać certyfikat dopuszczający produkt do sprzedaży wydała go i że zostało to zgłoszone do UPRL. Dopytany przez nas rzecznik URCL potwierdził, że taki test może być teraz sprzedawany w Polsce. Nie chciał jednak powiedzieć, jaka jest nazwa tego testu. Jedyne, co przekazał, to: "Reszta testów w liczbie 618, to są testy wyłącznie do użytku przez profesjonalistów i komunikat Prezesa urzędu dotyczy właśnie takich testów".

"Test może być rozprowadzany w aptekach"

Zadzwoniliśmy do aptek, hurtowni farmaceutycznych i dystrybutorów testów z różnych części Polski, pytając o dostępność testów do użytku nieprofesjonalnego. Odpowiedzi były jednakowe. "Nie ma czegoś takiego" - usłyszeliśmy np. w jednej z aptek w Zielonej Górze. "Nie słyszałam" - stwierdziła pracownica apteki w Poznaniu. Podobne odpowiedzi otrzymaliśmy w hurtowniach farmaceutycznych. Żaden z naszych rozmówców nie umiał powiedzieć, czy test do samokontroli jest już dostępny w sprzedaży.

- Po zgłoszeniu do URPL taki test może być rozprowadzany w aptekach. Certyfikat i wydana zgoda URPL świadczy o tym, że produkt został sprawdzony pod względem jakości - mówi w rozmowie z Konkret24 Stanisław Maćkowiak, prezes Federacji Pacjentów Polskich. I dodaje: - Dobrze by było, gdyby była możliwość kupienia takiego testu w aptece.

Zdaniem Maćkowiaka umożliwiłoby to testowanie nie tylko po wystąpieniu objawów, ale też gdy jest potencjalne ryzyko zakażenia. - To ważne, bo to rozwiązania, które dają pewność bezpieczeństwa publicznego - dodaje prezes federacji.

Autor: Krzysztof Jabłonowski, współpraca: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24