Kancelaria Sejmu: posłowie zawodowi kosztują coraz więcej, przybyło strażników

Źródło:
Konkret24
"Kampania bez kitu": Konkret24 o tym, jak rosły wydatki na obsługę czterech kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu
"Kampania bez kitu": Konkret24 o tym, jak rosły wydatki na obsługę czterech kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i SenatuTVN24
wideo 2/6
"Kampania bez kitu": Jak rosły wydatki na obsługę czterech kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i SenatuTVN24

O jedną trzecią wzrosło rok do roku uposażenie posłów, w 2022 roku było pięciokrotnie wyższe niż minimalne wynagrodzenie. Wzrosły też pensje w Straży Marszałkowskiej, a zatrudnienie w ciągu ostatnich lat zwiększyło się tam o 140 procent. Natomiast całkowite wydatki Kancelarii Sejmu między 2016 a 2022 rokiem wzrosły o 30 procent.

Wydatki Kancelarii Sejmu w roku 2024 mają być o 10,2 proc. wyższe w porównaniu do ustawy budżetowej na 2023 rok. Na posiedzeniu sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych 28 lipca szefowa kancelarii Agnieszka Kaczmarska tłumaczyła, że na ten wzrost wpływa przede wszystkim "przeliczenie planowanych wydatków o prognozowane wskaźniki wzrostu wynagrodzeń pracowników nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń i uposażeń funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej", ale także planowane remonty i inwestycje.

Wynagrodzenia w kancelarii Sejmu mają w 2024 roku wzrosnąć o 6,6 proc. Natomiast aż o 46,2 proc. rok do roku mają się zwiększyć wydatki na podróże służbowe - podała "Rzeczpospolita". Kancelaria Sejmu planuje np. budowę ujęcia wód podziemnych. - Planujemy zrobić wywiert dodatkowej wody oligoceńskiej. Mamy takie sytuacje czasami, że jest awaria w budynku głównym. Nie wiem, czy państwo to zarejestrowaliście, nie mieliśmy w ogóle wody w toaletach w głównym budynku, więc to doświadczenie skłoniło nas do zaplanowania takiej inwestycji, żebyśmy mieli swoje ujęcie wody podziemnej, oligoceńskiej - tłumaczyła na komisji Agnieszka Kaczmarska.

Poinformowała ponadto, że w 2024 roku wydatki Kancelarii Sejmu wyniosą 752,75 mln zł. I to będzie dalszy wzrost wydatków tej publicznej instytucji, bo - jak sprawdziliśmy - postępuje on od kilku lat. Na podstawie analiz Najwyższej Izby Kontroli Konkret24 obliczył, że od 2016 do 2022 roku wydatki Kancelarii Sejmu zwiększyły się o 30 proc.

NIK co roku sporządza analizę wykonania budżetu państwa, której celem jest "dostarczenie niezależnej i obiektywnej informacji, jak kontrolowane jednostki oraz rząd realizują budżet państwa". Kontroluje m.in. publiczne instytucje, w tym kancelarie Sejmu i Senatu. Informacje o wynikach kontroli publikuje na stronie internetowej - raportu za 2022 rok jeszcze nie udostępnił, lecz w Biuletynie Informacji Publicznej NIK jest już tzw. wystąpienie pokontrolne, w którym opisano wykonanie budżetu Kancelarii Sejmu. Z niego korzystaliśmy, podając kwoty za 2022 rok.

Pensja posła zawodowego: podwyżka o 33,6 proc. rok do roku

W 2022 roku sejmowe wydatki były o 39,6 mln zł (8 proc.) wyższe od tych zrealizowanych w 2021 roku - głównie z powodu "znacznie wyższych niż w 2021 r. wydatków bieżących jednostek budżetowych (w tym wynagrodzeń osobowych pracowników oraz uposażeń posłów i funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej) oraz wyższych świadczeń na rzecz osób fizycznych (w tym kosztów związanych z funkcjonowaniem biur poselskich oraz diet poselskich)". NIK wyliczył, że przeciętne miesięczne uposażenie posła wzrosło w 2022 roku o 3825,30 zł - czyli o 33,6 proc. rok do roku - i wyniosło 15 211,50 zł brutto. To pięć razy więcej niż wynosiło minimalne wynagrodzenie w 2022 roku - 3010 zł. (Uposażenie to ustawowe określenie miesięcznej pensji posła i senatora).

Na koniec 2022 roku było 374 posłów zawodowych - znaczy to, że tylu posłów formalnie było zatrudnionych w Kancelarii Sejmu i pobierało poselskie uposażenie. 86 posłów go nie dostawało, bo byli zatrudnieni gdzie indziej. W tej grupie jest 24 członków gabinetu Mateusza Morawieckiego i 46 sekretarzy stanu (wiceministrów) w kancelarii premiera i poszczególnych resortach. Dostają ministerialne wynagrodzenie, a jako posłowie mają prawo jedynie do poselskiej diety – 4008,33 zł brutto miesięcznie. I jak wszyscy posłowie dostają ryczał na opłacenie kosztów działalności swoich biur poselskich.

Na koniec 2020 roku posłów zawodowych było 382, a ich miesięczne uposażenie wynosiło 9,4 tys. brutto. W 2021 roku takich posłów było 378, z miesięcznym uposażeniem 11,4 tys. zł brutto. Wcześniej NIK nie podawał informacji o liczbie posłów zawodowych.

Wzrost poselskich uposażeń w 2022 roku to skutek rozporządzenia prezydenta z 30 lipca 2021 roku w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. NIK przypomina: "Wprowadzone tym rozporządzeniem zmiany mnożników kwoty bazowej spowodowały 30-procentowy (w porównaniu do 2021 roku) i 60-procentowy (w odniesieniu do 2020 roku) wzrost wynagrodzeń w grupie osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz wzrost uposażeń posłów".

Więcej strażników w Sejmie, ich pensje wzrosły o 11 proc. rok do roku

W 2022 roku o ponad 11 proc. w stosunku do roku 2021 wzrosły wynagrodzenia funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Ich przeciętne miesięczne uposażenie wynosiło w 2022 roku 8115 zł brutto. W trakcie drugiej kadencji rządów Zjednoczonej Prawicy widać wyraźny wzrost zatrudnienia w tej formacji. Z analiz NIK dowiadujemy się, że w 2018 roku w Kancelarii Sejmu zatrudnionych było 86 funkcjonariuszy z przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem 6 986,10 zł. Na koniec 2019 roku było już 166 funkcjonariuszy, na koniec 2021 roku – 206, a na koniec 2022 - 208.

Wzrost zatrudnienia strażników można powiązać z wejściem w życie w maju 2018 ustawy o Straży Marszałkowskiej, która dała tej formacji nowe uprawnienia; Kancelaria Sejmu wydała 1,7 mln zł na ich umundurowanie. Strażnicy mają m.in. prawo do noszenia broni, inwigilacji, kontroli osobistej, zatrzymywania.

W 2023 roku strażnicy - jak wszyscy pracownicy Kancelarii Sejmu, posłowie także - mogą liczyć na 7,8 proc. podwyżki wynagrodzeń.

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: Kancelaria premiera: wzrost wynagrodzeń, więcej dyrektorów, fundusz covidowy bez nadzoru

Wydatki na Sejm w ostatnich latach: ponad pół miliarda złotych

Przeanalizowaliśmy wydatki Kancelarii Sejmu w ostatnich 15 latach. W czasach, gdy w Sejmie była większość PO-PSL, a więc w latach 2008-2015, wydatki te były co roku na zbliżonym poziomie, z reguły nie przekraczały 400 mln zł. Rosły w latach wyborów parlamentarnych: w 2011 roku do ponad 377 mln zł, w 2015 do ponad 419 mln zł. Zwiększone wydatki wiązały się z końcem kolejnych kadencji Sejmu, koniecznością wypłat odpraw dla posłów i uposażeń dla nowo wybranych, odpraw dla pracowników biur poselskich oraz biur klubów i kół poselskich. Ponadto w 2015 roku Kancelaria Sejmu wydała 16,5 mln zł na budowę kolejnego budynku na potrzeby Sejmu. 

Ile wydawała Kancelaria SejmuNIK

W każdym roku (poza 2016) za czasów Zjednoczonej Prawicy wydatki Kancelarii Sejmu znacznie przewyższały 400 mln zł. W 2018 roku sięgnęły 521 mln zł, co było efektem przeznaczenia 71 mln zł na budowę nowego budynku dla komisji sejmowych. Również w 2022 roku wydatki Sejmu przekroczyły pół miliarda złotych - wyniosły 532 mln zł - a ich wysoki poziom wynikał ze znacznie wyższych niż w latach poprzednich wydatków na wynagrodzenia.

Jeszcze więcej Kancelaria Sejmu ma wydać w 2023 roku. W ustawie budżetowej wpisano 683,2 mln zł, jednak sama kancelaria oszacowała, że będzie potrzebowała 706 mln zł - z czego 42 mln zł to koszty związane ze zmianą kadencji Sejmu (odprawy dla posłów i pracowników biur poselskich, uposażenia dla nowych posłów), a ponad 30 mln to wydatki majątkowe (w tym 1 mln na rozpoczęcie prac związanych z rozbiórką Domu Poselskiego).

W Sejmie już toczą się prace nad budżetem kancelarii na 2024 rok - jak piszemy wyżej, Agnieszka Kaczmarska zapowiedziała na przyszły rok wydatki kancelarii na poziomie 752,7 mln zł.

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: Kancelaria Prezydenta coraz droższa. Więcej urzędników, większe pensje

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Łukasz BŁasikiewisz/sejm.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że nie chce wyjścia Polski z Unii Europejskiej, ale swój przekaz w kampanii do europarlamentu buduje na negatywnych obrazach wspólnoty. Przedstawiamy główne fałszywe narracje PiS o UE. Eksperci wyjaśniają, na czym polega ta strategia mobilizowania elektoratu "do walki o suwerenność" zamiast "przepisami dotyczącymi krzywizny banana".

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24