Brudziński: "Polska od lat kieruje olbrzymie środki dla ofiar konfliktów wojennych". Dane nie potwierdzają


Na forum Parlamentu Europejskiego europoseł Joachim Brudziński stawiał Polskę jako "wzór do naśladowania", twierdząc, że wydajemy olbrzymie środki na wsparcie ofiar konfliktów wojennych. Międzynarodowe statystyki pokazują, że Polska jest w ogonie państw, jeśli chodzi o wsparcie krajów słabiej rozwiniętych. Jak to napisano w dokumentach OECD: "mamy niewielki, ale stabilny udział".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Podczas debaty w Parlamencie Europejskim 19 stycznia poświęconej sytuacji uchodźców na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej europoseł Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński stwierdził, że katastrofa humanitarna w obozach dla migrantów oraz na szlaku zachodnioafrykańskim "po raz kolejny pokazuje, jak naiwną, niemądrą i nieodpowiedzialną była polityka tak zwanych otwartych drzwi stosowana przez niektóre państwa europejskie z Niemcami na czele".

Mówił o konieczności solidarnej pomocy wszystkich państw członkowskich, której celem ma być zabezpieczenie granic zewnętrznych Unii i wsparcie dla Fronteksu (Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej, niezależna agencja UE) - ale to wymaga, jak podkreślał, współpracy z państwami Maghrebu, Bliskiego Wschodu i Zachodniej Afryki. I oświadczył: "Wzorem może być mój kraj, Polska, która od lat kieruje olbrzymie środki i wsparcie dla mieszkańców i ofiar konfliktów wojennych, na przykład w Syrii".

Joachim Brudziński w Parlamencie Europejskim o pomocy dla uchodźców
Joachim Brudziński w Parlamencie Europejskim o pomocy dla uchodźcówtvn24

Jednak międzynarodowe statystyki pokazują, że Polska jest w ogonie państw okazujących solidarność ze słabiej rozwiniętymi krajami. Z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju wynika, że pod względem udziału wydatków w krajowym PKB przeznaczanych na pomoc innym jesteśmy na ostatnim miejscu.

Ochojska: "Nie jest to prawdą"

Na słowa Brudzińskiego w PE zareagowała na Twitterze Janina Ochojska, eurodeputowana Koalicji Obywatelskiej i wieloletnia szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej: "Panie pośle @jbrudzinski byłabym wdzięczna za informację jakiej to pomocy Polska pomagała Syrii. Stwierdził Pan w dzisiejszym wystąpieniu w @Europarl_P, że Polska może być przykładem takiej pomocy. Nie jest to prawdą".

"Bardzo proszę Pani Poseł https://gov.pl/web/dyplomacja/polska-pomoc-dla-syrii. Rozumiem, że nie pała Pani sympatia do obecnego rządu, ale ja mówiłem w #PE o Polsce a nie o rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Może warto czasami ograniczyć irracjonalną niechęć do własnego Kraju?" – odpowiedział Joachim Brudziński (pisownia oryginalna).

Eurodeputowany PiS podał w poście link do informacji, która 30 czerwca 2020 roku pojawiła się na internetowej stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jest to relacja z międzynarodowego spotkania w sprawie pomocy dla Syrii, w której padło stwierdzenie: "Od 2017 roku Polska przekazała na rzecz pomocy humanitarnej dla Bliskiego Wschodu blisko 30,8 mln euro". Nie wymieniono nazw krajów ani kwot, które miały do nich trafić.

By sprawdzić, jak Polska wygląda na tle innych krajów jeśli chodzi o pomoc finansową dla innych krajów przeanalizowaliśmy statystyki Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD, która zajmuje się m.in. pomocą dla najbiedniejszych krajów świata. Polska należy do OECD od 1996 roku, od 2013 roku wspólnie z 28 krajami tworzy Komitet Współpracy Rozwojowej – Development Assistance Committee. To forum największych donatorów.

Sytuacja w obozie dla uchodźców z Syrii
Sytuacja w obozie dla uchodźców z Syriitvn24

Kwotowo - na miejscu 20., pod względem udziału w PKB - na końcu listy

Dane OECD o wysokości oficjalnej pomocy rozwojowej (ODA, Official Development Assistance) – pokazują, że tak jak twierdzi Janina Ochojska, raczej "Polska nie może być przykładem pomocy".

Rzeczywiście, od 10 lat wydatki Polski na pomoc zagraniczną rosną: z 378 mln dolarów w 2010 roku do 669 mln w 2019 (dane za 2019 - wstępne). Kwotowo jest to więcej niż wydają np. Luksemburg czy Portugalia. Jednak daje nam to dopiero 20. miejsce na 29 państw DAC.

Wydatki państw OECD na pomoc dla najsłabiej rozwiniętych krajów OECD

Liderami są Stany Zjednoczone – 33,9 mld dolarów; Niemcy – 23,7 mld i Wielka Brytania – 19,3 mld.

Dla lepszego zobrazowania skali udzielanej pomocy OECD posługuje się wskaźnikiem udziału wydatków na pomoc zagraniczną w dochodzie narodowym brutto danego kraju (Gross National Income, PKB). Dla Polski ten wskaźnik za 2019 rok wynosi 0,12 proc., tyle samo co dla Słowacji.

Oba te państwa są na końcu listy, którą otwierają Luksemburg i Norwegia. Te kraje w 2019 roku na pomoc zagraniczną przeznaczyły ponad 1 proc. swojego PKB.

Udział wydatków na pomoc zagraniczną w PKB OECD

W 1970 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła rezolucję, że kraje rozwinięte gospodarczo będą przeznaczały 0,70 proc. swojego dochodu narodowego brutto na pomoc dla państw najbiedniejszych. Tylko pięć państw – Luksemburg, Norwegia, Szwecja, Dania, Wielka Brytania – w 2019 roku osiągnęły ten pułap.

Polski rząd, który 19 stycznia przyjął wieloletni program pomocy rozwojowej, deklaruje ponad dwukrotny wzrost wydatków na zagraniczną pomoc: do 0,33 proc. PKB w 2030 roku.

Ile na Syrię?

W wypowiedzi Joachima Brudzińskiego i potem w polemice z Janiną Ochojską pojawiła się kwestia pomocy Polski dla Syrii. Dane MSZ, prezentowane na rządowym portalu polskapomoc.gov.pl pokazują, że wsparcie dla Syrii stanowi niewielki procent wydatków na pomoc zagraniczną.

Z danych, jakie Konkret24 otrzymał z MSZ 22 stycznia wynika, że w ostatnich pięciu latach Polska na oficjalną pomoc rozwojową rocznie przeznaczała średnio 2,5 mld zł rocznie. Najmniej w 2015 roku - 1,662 mld zł, najwięcej w 2019 roku - 2,981 mld zł. Wstępny pan na 2020 rok to ok. 3,2 mld zł.

Największą część tych kwot stanowią składki do budżetów ogólnych organizacji międzynarodowych działających w obszarze rozwoju - w 2019 roku, jak podaje portal polskapomoc.gov.pl, było to 2,12 mld zł czyli 71 proc. wszystkich wydatków na pomoc zagraniczną. W ramach pomocy dwustronnej, czyli na pomoc dla konkretnych krajów, przekazano 851 mln zł (29 proc.).

Jak podaje MSZ, w 2019 roku głównymi odbiorcami dwustronnej pomocy były:

Ukraina – 303,5 mln zł

Białoruś – 105,3 mln zł

Turcja – 51,6 mln.

Główni odbiorcy dwustronnej pomocy zagranicznej w 2019 roku polskapomoc.gov.pl

Rok wcześniej nasza Oficjalna Pomoc Rozwojowa (ODA) wyniosła 2,77 mld zł. W ramach współpracy wielostronnej (składki do organizacji międzynarodowych) przeznaczono 1,88 mld zł , co stanowiło 68 proc. środków. Na pomoc dwustronną przekazaliśmy 884 mln (32 proc.).

Wydatki na pomoc rozwojową dla Syrii i pomoc humanitarną - jak wynika z zestawienia otrzymanego z MSZ przez Konkret24 - od 2016 roku maleją. Z 74,2 mln do 13,3 mln zł w roku 2019. To 0,44 proc. ogólnych wydatków na pomoc rozwojową (13,3 mln zł z 2,981 mld) i 1,5 proc. wydatków na pomoc dwustronną (13,3 ml z 851 mln zł).

Wydatki na pomoc rozwojową i humanitarną z uwzględnieniem SyriiMSZ

Jak przy tym zaznacza MSZ, "w przypadku pomocy humanitarnej skierowanej m.in. do uchodźców (...) wsparcie dla ludności danego kraju jest statystycznie trudne do dokładnego oszacowania ze względu na przebywanie ludności na terytorium różnych państw ościennych". MSZ przypomina, że od 2016 roku "realizuje wpłaty do Unijnego Instrumentu Pomocy dla Uchodźców w Turcji na rzecz wsparcia uchodźców syryjskich". W 2016 roku było to 71,4 mln zł, w 2019 - 39,9 mln zł.

Z danych OECD wynika, że najwięcej na pomoc Syrii przeznaczają Niemcy – 879,8 mln dolarów, co stanowi 3,5 proc. wszystkich wydatków Niemiec na pomoc zagraniczną.

Pomagać trzeba na miejscu

W swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim Joachim Brudziński mówił, że uchodźcom trzeba pomagać na miejscu. To strategia obecnego rządu w kreowaniu polityki pomocy uchodźcom, przede wszystkim z Bliskiego Wschodu. Takim hasłem posługiwała się Beata Kempa, obecnie wiceprezeska Solidarnej Polski i europosłanka, która od grudnia 2017 roku do czerwca 2019 roku była w kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego ministrem odpowiedzialnym za pomoc humanitarną.

Sposób realizacji tej pomocy krytycznie oceniła Najwyższa Izba Kontroli. W wystąpieniu pokontrolnym z 16 kwietnia 2020 roku kontrolerzy NIK stwierdzili liczne nieprawidłowości dotyczące m.in. braku współpracy minister Kempy z MSZ w zakresie spójnych działań w zakresie pomocy humanitarnej udzielanej przez Polskę, brak jasnych reguł w wydawaniu środków i uznaniowość przy wyborze zlecanych przez nią zadań.

Jak ustalili kontrolerzy NIK, kancelaria premiera przekazywała do NIK nierzetelne dane, zawyżając kwotę udzielonej pomocy o ponad 776 tys. zł., zaś model dystrybucji środków na pomoc humanitarną "nie zapewniał w pełni przejrzystego rozdysponowania tych środków". NIK ustalił, że w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów tylko w trzech z 10 zbadanych umów zawarto wszystkie stosowne postanowienia wymagane przez prawo.

Według NIK w latach 2017-2019 MSZ wydał na pomoc zagraniczną 330 mln zł, a kancelaria premiera - 51 mln zł.

"Ma niewielki, ale stabilny udział", "poniżej naszych ambicji"

W dokumentach OECD o Polsce czytamy, że "ma niewielki, ale stabilny udział w międzynarodowej pomocy rozwojowej. Obecnie powinna skoncentrować swoje ograniczone zasoby na obszarach, na których może osiągnąć największy efekt, przeznaczając więcej środków na pomoc bilateralną w priorytetowych państwach i sektorach".

Z kolei autorzy raportu "Polska współpraca rozwojowa. Raport 2020" opublikowanego przez portal Grupy Zagranica (należy do niej 57 organizacji pozarządowych zajmujących się pomocą dla innych krajów) piszą: "Nie zmienia się również sytuacja, jeśli chodzi o miejsce Polski na tle innych płatników oficjalnej pomocy rozwojowej – od lat pozostajemy w ogonie corocznej listy przedstawianej przez OECD". Zdaniem autorów publikacji, określenie z raportu z 2012 roku, że "pomoc pozostaje 'poniżej naszych ambicji' zdaje się nie tracić na aktualności, niezależnie od zmian politycznych w polskim rządzie".

Tekst uzupełniony 22 stycznia o dane z biura rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Grzegorz Dyjak/PAP

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24