Dziesięciokrotnie więcej upomnień i kar finansowych otrzymali posłowie w pierwszej kadencji Sejmu za rządów Zjednoczonej Prawicy niż w poprzedniej, za rządów PO-PSL. Więcej posłów ukarała też Komisja Etyki Poselskiej. Prezentujemy dane Centrum Informacyjnego Sejmu.
Liczba regulaminowych kar nakładanych na posłów przez Prezydium Sejmu wzrosła w ciągu ostatnich dwóch kadencji - wynika z danych, które Konkret24 otrzymał z Centrum Informacyjnego Sejmu. Najsurowszą, wciąż rzadko stosowaną wobec posłów karą jest wykluczenie z obrad. Ale coraz częściej Prezydium Sejmu sięga po kary finansowe.
Ostatni raz do wykluczenia posłów z obrad doszło 27 października, kilka dni po tym, jak Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej ogłosił, że przepisy dopuszczające aborcję z powodu wad płodu są niezgodne z konstytucją - co wywołało masowe uliczne protesty w Polsce.
Grupa opozycyjnych posłanek i posłów pojawiła się na posiedzeniu w maseczkach z czerwoną błyskawicą – symbolem protestujących przeciwko orzeczeniu trybunału. "Ja z pewną przykrością stwierdzam, że na sali wśród posłów Lewicy i PO są posłowie, którzy mają maseczki ze znakami do złudzenia przypominającymi symbole Hitlerjugend i SS" – powiedział na początku obrad wicemarszałek Ryszard Terlecki z PiS. "To jest wojna" – odpowiedzieli opozycyjni posłowie i podeszli do ławy, w której siedzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Najpierw posłanki PiS odgrodziły ławy poselskie PiS od posłanek opozycji. Następnie wicemarszałek Terlecki wezwał Straż Marszałkowską, by interweniowała. Funkcjonariusze oddzielili ławę posłów PiS od stojących wokół posłów. A potem wicemarszałek Terlecki usunął z sali obrad Sejmu dwoje posłów KO: Klaudię Jachirę i Sławomira Nitrasa. Ten ostatni - jak pisaliśmy w Konkret24 - był w VIII kadencji Sejmu (2015-2019) najczęściej karanym posłem.
Wykluczenie z obrad: 2-3 przypadki
Ryszard Terlecki w przypadku Jachiry i Nitrasa powołał się na art. 175 ust. 5 Regulaminu Sejmu. Brzmi on:
Marszałek ma prawo podjąć decyzję o wykluczeniu posła z posiedzenia Sejmu, jeżeli poseł nadal uniemożliwia prowadzenie obrad i na tym samym posiedzeniu został już upomniany w trybie ust. 4; poseł wykluczony z posiedzenia Sejmu jest obowiązany natychmiast opuścić salę posiedzeń. Jeżeli poseł nie opuści sali posiedzeń, Marszałek Sejmu zarządza przerwę w obradach. art. 175 ust. 5 Regulaminu Sejmu
Wyrzucenie posła z posiedzenia to jedna najcięższych kar regulaminowych. By móc ją zastosować, prowadzący obrady marszałek/wicemarszałek najpierw zgodnie z ust. 3 art. 175 Regulaminu Sejmu powinien przywołać do porządku posła utrudniającego prowadzenie obrad; jeśli poseł w dalszym ciągu zakłóca obrady, marszałek ma prawo ponownie przywołać posła do porządku, stwierdzając, że uniemożliwia on prowadzenie obrad. Jeśli poseł kolejny raz nie zastosuje się do polecenia, wtedy marszałek wzywa nieposłusznego posła do opuszczenia sali posiedzeń. Jeśli poseł nie chce opuścić sali sejmowej, marszałek ma prawo wezwać Straż Marszałkowską, by ta wyprowadziła posła.
W VII kadencji Sejmu (2011-2015) karę wykluczenia z obrad zastosowano dwukrotnie: wobec Armanda Ryfińskiego i Jarosława Gromadzkiego. W VIII kadencji Sejmu (2015-2019) wymierzono tę karę trzem posłom, w tym posłowi PO Michałowi Szczerbie. Protest jego klubowych kolegów przeciwko decyzji marszałka Marka Kuchcińskiego spowodował 16 grudnia 2016 roku parlamentarny kryzys i przeniesienie obrad izby z sali plenarnej do sali kolumnowej. W obecnej kadencji z obrad wykluczono jak dotąd dwoje posłów - właśnie 27 października.
Od decyzji marszałka Sejmu o wykluczeniu z obrad poseł może się odwołać do Prezydium Sejmu, sam marszałek może też uchylić swoją decyzję.
Upomnienia: 10-krotny wzrost w ciągu kadencji
Na posiedzeniu 27 października wicemarszałek Terlecki przywołał do porządku posła Michała Szczerbę z Koalicji Obywatelskiej (art. 175 ust. 3) i stwierdził, że posłanki Barbara Nowacka (KO) i Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy uniemożliwiały prowadzenie obrad (art. 175 ust. 4). Obie posłanki były więc o krok od wykluczenia ich z obrad.
W całej drugiej kadencji Sejmu za rządów PO-PSL karę upomnienia wobec posłów zastosowano tylko dwa razy. W pierwszej kadencji Sejmu za rządów Zjednoczonej Prawicy - aż 21 razy. W pierwszym roku kolejnej kadencji Sejmu za rządów PiS - już dwa razy.
Kary finansowe: 10-krotny wzrost w ciągu kadencji
Z zachowaniami opisanymi w art. 175 Regulaminu Sejmu wiążą się kary finansowe, o których mówi art. 23. Za przewinienia polegające na zakłócaniu i uniemożliwianiu prowadzenia obrad (art. 175 ust. 4).
Prezydium Sejmu może podjąć uchwałę o obniżeniu uposażenia lub diety parlamentarnej posła w wysokości nieprzekraczającej 1/2 uposażenia poselskiego lub pełnej diety parlamentarnej miesięcznie na okres nie dłuższy niż 3 miesiące. art. 23 Regulaminu Sejmu
Z danych przekazanych Konkret24 przez Centrum Informacyjne Sejmu wynika, że w VII kadencji Sejmu (czyli ostatniej za rządów PO-PSL) takie kary zastosowano tylko wobec dwóch posłów. Natomiast po przejęciu rządów przez Zjednoczoną Prawicę, w VIII kadencji Sejmu ukarano tak już 14 posłów, w tym siedem razy ukarano finansowo posła Sławomira Nitrasa z KO, dwukrotnie Ryszarda Petru z Nowoczesnej. Wśród pozostałych 12 ukaranych finansowo posłów był tylko jeden z PiS – Dominik Tarczyński. W sumie wymierzono 21 kar finansowych, z czego dwie anulowano.
Tylko w trakcie pierwszego roku IX kadencji Sejmu (czyli obecnej) jego prezydium zdecydowało o nałożeniu 12 kar finansowych na 11 posłów – w tym dwukrotnie na Grzegorza Brauna z Konfederacji. Wśród ukaranych jest jeszcze pięciu innych posłów Konfederacji, czworo posłów KO i jedna posłanka Lewicy.
Komisja etyki: mniej nagan, więcej kar zwrócenia uwagi
Za naruszenie zasad etyki poselskiej można ukarać posła zwróceniem uwagi, upomnieniem lub naganą. Takie kary na parlamentarzystów nakłada Komisja Etyki Poselskiej.
Ze statystyk sejmowych wynika, że w kadencjach 2011-2015 (VII) i 2015-2019 (VIII) komisje etyki nałożyły w sumie 105 regulaminowych kar. Najczęściej stosowano karę zwrócenia uwagi – 52; upomnień było 28, a nagan – 25. Ukaranych łącznie zostało 60 posłów: 24 w kadencji 2011-2015, 36 w kolejnej.
Jak już pisaliśmy w Konkret24, w obecnej, IX kadencji Sejmu Komisja Etyki Poselskiej nałożyła dotychczas dwie kary: nagany dla posłanki PiS Joanny Lichockiej za pokazaniem na Sali sejmowej środkowego palca (karę po odwołaniu posłanki Prezydium sejmu anulowało); karę zwrócenia uwagi posłowi Grzegorzowi Braunowi z Konfederacji za nazwanie posła PO-KO Macieja Laska, byłego członka rządowej komisji wyjaśniającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, "kłamcą smoleńskim".
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Nowak/PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Piotr Nowak/PAP