Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które według internautów pokazuje moment zniszczenia budynku parlamentu w Gazie. Jednak choć do tej eksplozji doszło na tamtym terenie, przekaz rozsyłany z filmem jest fake newsem.
W połowie listopada, szczególnie 15 i 16 listopada, polscy użytkownicy mediów społecznościowych - głównie serwisu X, ale też Facebooka - rozsyłali film, na którym widać eksplozję jakiegoś budynku. "Armia izraelska niszczy budynek parlamentu w Gazie" - brzmiał jeden z opisów dołączanych do nagrania. Inne były podobne. Internauci zwykle powoływali się na izraelskie media, które w ten sposób miały rzekomo opisywać film. Niektóre posty z nagraniem tak opisanym dotarły do tysięcy odbiorców. Jeden z nich wyświetliło 33 tys. użytkowników, a blisko 300 polubiło.
Lecz nie wszyscy internauci potwierdzali, że to wysadzenie budynku parlamentu w Gazie. Wojciech Szewko, ekspert ds. Bliskiego Wschodu, napisał 15 listopada, że do eksplozji doszło w szkole w miejscowości Juhor Ad-Dik w Strefie Gazy. Komentujący polemizowali z tym twierdzeniem, przywołując wciąż informacje z sieci o zniszczeniu budynku parlamentu.
Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym nagraniu.
Budynek na filmie to nie siedziba Palestyńskiej Rady Legislacyjnej
Wyniki wyszukiwania obrazem w Google i Yandex kierują do postów opisujących wideo jako eksplozję w budynku parlamentu. Jednak pod niektórymi anglojęzycznymi postami w serwisie X są już notki społeczności - informacje kontekstowe wprowadzone przez użytkowników platformy. Jedna z takich notek odsyła do posta z 15 listopada autorstwa Emanuela Fabiana, dziennikarza "Times of Israel". Fabian napisał, że budynek parlamentu Strefy Gazy rzeczywiście został zniszczony, jednak wideo krążące w sieci pokazuje wybuch w innym miejscu.
Dziennikarz nawiązał do ustaleń internauty posługującego się nickiem fdov, który za pomocą metod białego wywiadu ustalił dokładne położenie budynku. Internauta ten regularnie publikuje wyniki geolokalizacji różnych budynków znajdujących się w strefach konfliktu - nie tylko na Bliskim Wschodzie. W poście podał dokładne współrzędne, a na fragmencie mapy zaznaczył kolorami charakterystyczne elementy budynku widocznego na filmie.
Natomiast budynek Palestyńskiej Rady Legislacyjnej znajduje się kilka kilometrów od tego miejsca.
Budynek parlamentu ma charakterystyczną kopułę i inne elementy architektoniczne niepodobne do tych, które widać na budynku pokazanym na nagraniu.
Co wydarzyło się w Juhor Ad-Dik?
Po wprowadzeniu nazwy Juhor Ad-Dik do wyszukiwarki trafiliśmy na artykuły o działaniach izraelskich wojsk lądowych w rejonie tej miejscowości w ostatnich dniach października. W artykule tureckiej agencji Anadolu z 30 października pisano, że działania te zbiegły się w czasie z ciężkim ostrzałem artyleryjskim i nalotami. Nie było informacji o konkretnych zniszczeniach. W tekście serwisu "Islamic World News", również z 30 października, znaleźliśmy informacje o ostrzałach nielicznych pozycji palestyńskich - znów bez szczegółów.
Wioska Juhor Ad-Dik jest wspomniana również w tekście włoskiego dziennika "La Repubblica", przedrukowanego 30 października przez "Gazetę Wyborczą". W artykule jest informacja, że armia Izraela wkroczyła na te tereny z uwagi na niewielką liczbę zabudowań i spodziewany brak oporu. W tekście nie było jednak informacji o konkretnych zniszczeniach w rejonie Juhor Ad-Dik.
Jakie przeznaczenie miał budynek, którego zniszczenie widać na popularnym nagraniu? Nie znaleźliśmy odpowiedzi na to pytanie - ani też potwierdzenia informacji, że była to szkoła (taka wersja krąży w sieci). W analizie tego wiralowego wideo serwis France24 zwraca uwagę na post z 18 listopada, w którym nagranie przedstawiające ten sam budynek użyto dla rozprzestrzeniania fake newsa. Jeden z internautów błędnie przekonywał, że to szkoła Al-Fakhoora zbombardowana przez wojska izraelskie.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: X.com