FAŁSZ

"Para prezydencka nowej Syrii"? Kim jest ta kobieta

Źródło:
Konkret24
Przywódca Syrii nie podał ręki ministrze Niemiec
Przywódca Syrii nie podał ręki ministrze NiemiecReuters
wideo 2/4
Przywódca Syrii nie podał ręki ministrze NiemiecReuters

Komentarze o rychłym ograniczaniu praw człowieka w Syrii wywołuje w sieci zdjęcie pokazujące rzekomo nową parę prezydencką w tym kraju. Internauci piszą o "muzułmańskiej chorobie" i o "wariatach religijnych". A kim naprawdę jest kobieta w nikabie stojąca obok syryjskiego przywódcy?

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Zmiana party prezydenckiej w Syrii, Zachód wyje z radości'' - napisał 18 stycznia w serwisie X internauta, który do posta załączył zestawienie dwóch zdjęć. Na górnym widać obalonego w grudniu 2024 roku przez rebeliantów prezydenta Syrii Baszara al-Asada wraz z żoną Asmą al-Asad. Oboje uciekli do Moskwy. Na drugim zdjęciu jest nowy przywódca kraju, lider rebeliantów, którzy zajęli Damaszek - Abu Muhamad al-Dżaulani. Towarzyszy mu kobieta w abaji - długiej szacie i nikabie. Według internauty jest to żona al-Dżaulaniego. Zestawienie tych fotografii, na których jedna z kobiet jest zakryta, nie jest przypadkowe. Ma sugerować, że za rządów nowej administracji w Syrii wprowadzony zostanie obowiązek zakrywania twarzy przez kobiety, a ich prawa zostaną ograniczone.

Post wygenerował ponad 108 tysięcy wyświetleń; internauci komentują m.in.: "Lewica zachwycona pewnie jest"; "Piekło chrześcijan nadchodzi"; "Feministki w UE protestują? xd"; "Nooo... prawdziwa twarz demokracji..."; "Tak się kończy obalanie dyktatora, który trzyma wariatów religijnych zdała od ludzi"; "Ta muzułmańska choroba zagraża coraz większej części cywilizowanego świata"; "Trudno to nawet skomentować, szkoda Syrii. Może za Baszara nie był to kraj najlepszy do życia na świecie, ale w porównaniu do tego co zaczyna się teraz, to była to Szwajcaria bliskiego wschodu xd" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

FAŁSZ
Fałszywy przekaz, jakoby na zdjęciu widać żonę nowego przywódcy Syrii, był chętnie komentowany i podawany dalejx.com

To samo zestawienie wraz z fałszywą tezą na swoim profilu na Facebooku 19 stycznia opublikował Paweł Wyrzykowski. "Nowa para prezydencka w Syrii..." - stwierdził (Wyrzykowski określa się jako lider Konfederacji w okręgu siedlecko-ostrołęckim, natomiast Krzysztof Bosak się od niego odcina i twierdzi, że ten nie należy do żadnej partii współtworzącej Konfederację).

"Propaganda wmówiła opinii publicznej, że po Hitlerze, Bashar al-Asad był najgorszym dyktatorem, tak jak Putin, a wcześniej Kadafi i Husajn. Świat był zaskoczony, gdy 8 grudnia najgroźniejsi terroryści przejęli władzę w półświeckiej Syrii i natychmiast przekształcili ją w kalifat" - napisał 20 stycznia w X inny internauta, publikując zestawienie zdjęć. "Para Prezydencka nowej Syrii. Al-Asad który dzięki Ruskim trzymał ten kraj w normalności był zły ???" - stwierdził dzień później kolejny polski internauta.

Zestawienie fotografii z dezinformacyjnym przekazem krąży także w zagranicznej sieci. Jeden z postów na X wyświetlono ponad milion razy. "Prezydent i Pierwsza Dama z #wolnejSyrii" - napisał 17 stycznia autor popularnego wpisu (tłum. red.).

Kontrowersje wokół przeszłości al-Dżaulaniego

Na początku grudnia 2024 roku syryjscy rebelianci ogłosili zdobycie stolicy kraju, Damaszku. Tym samym obalony został reżim Baszara al-Asady, który przez 24 lata sprawował dyktatorską władzę w Syrii. Cała dynastia al-Asadów upadła po ponad 50 latach rządzenia krajem.

Akcję przeciw reżimowemu wojsku islamistyczni rebelianci z organizacji Hajat Tahrir asz-Szam (HTS), czyli Organizacji na rzecz Wyzwolenia Lewantu, wraz ze swoimi sojusznikami rozpoczęli 27 listopada, a zajęcie stolicy ogłoszono już 8 grudnia. Baszar al-Asad tego samego dnia wyleciał z Damaszku. Dyktator uciekł do Rosji, gdzie decyzją Władimira Putina on i jego rodzina otrzymali azyl polityczny.

Władzę w Syrii przejął przywódca sił rebelianckich Abu Muhamad al-Dżaulani. Al-Dżaulani, a właściwie Ahmed Hussein al-Sharaa, urodzony w 1982 roku w Arabii Saudyjskiej, pochodzi z rodziny syryjskich imigrantów. W 1989 roku powrócił do Damaszku. Od około 2000 roku związany z radykalnym ruchem islamistycznym. Gdy w 2003 roku rozpoczęła się inwazja Stanów Zjednoczonych na Irak, 21-letni al-Dżaulani pojechał tam, by walczyć w szeregach al-Kaidy. W 2006 roku został aresztowany, a następne pięć lat spędził w więzieniu. Do Syrii wrócił po wyjściu na wolność w 2011 roku.

Początkowo współpracował z al-Kaidą i tzw. Państwem Islamskim (ISIS), jednak z tym drugim zerwał powiązania w 2013 roku. W 2016 zaczął się też odłączać od al-Kaidy, deklarując skupienie się na Syrii i walce z reżimem al-Asada. W 2017 roku ogłosił powstanie HTS, w której skład weszło kilka grup rebelianckich. HTS stała się z czasem najsilniejszą grupą walczącą z dyktaturą w Syrii. Jednak HTS ze względu na powiązania al-Dżualaniego z al-Kaidą pozostaje uznawane m.in. przez Stany Zjednoczone i Europę za ugrupowanie terrorystyczne. Al-Dżaulani jest na amerykańskiej liście najbardziej poszukiwanych terrorystów, za jego głowę przewidziano 10 milionów dolarów nagrody.

Od 2016 roku obecny syryjski przywódca podkreśla zerwanie z radykalizmem i ideologią światowego dżihadu i deklaruje szacunek dla praw mniejszości. Odkąd rebelianci obalili dotychczasowy reżim, powszechne stały się różne oskarżenia przeciwko rządowi tymczasowemu. Kontrowersje i spekulacje co do kierunku, jaki obierze obecna władza, doprowadzają także do powstania fake newsów - takich jak ten, że na zdjęciu jest żona przywódcy.

Jednak na dolnej fotografii jest ktoś inny.

Syryjska poetka dumna z nikabu

Zdjęcie pochodzi ze spotkania nowego przywódcy Syrii z syryjskimi pisarzami i poetami. O wydarzeniu informowała na swojej stronie i na profilu w serwisie X SANA, czyli Syryjska Arabska Agencja Informacyjna. Spotkanie odbyło się 15 stycznia w prezydenckiej rezydencji w Damaszku. Kobieta w nikabie widoczna na fotografii to poetka Alaa Mustafa Ali.

Zdjęcie poetki z Al-Dżuanim udostępniła ona sama 16 stycznia na swoim koncie na Facebooku. Poinformowała, że spotkanie trwało ponad dwie godziny. I skomentowała: "Nigdy nie przyszło nam do głowy, że przyjdziemy (mówię o wielkiej grupie syryjskich kobiet, którą miałam zaszczyt reprezentować) do pałacu prezydenckiego w pełnym islamskim stroju i z poczuciem dumy z naszej islamskiej tożsamości". Alaa Mustafa Ali napisała też o tym, jak kiedyś nie chciano jej wpuścić do uniwersytetu ze względu na jej ubiór: "Pewnego dnia strażnicy uniwersyteccy próbowali zabronić mi wejścia do środka, bo miałam na sobie nikab".

Jej historia to niejedyny przypadek, gdy obalony niedawno reżim syryjski zakazywał muzułmankom ubioru zgodnego z ich przekonaniami. W 2010 roku ministerstwo edukacji wydało zakaz, zgodnie z którym noszenie nikabu na uniwersytetach było niedozwolone. Tego typu działania miały chronić świecki charakter autorytarnego reżimu. Wtedy też przeniesiono na stanowiska administracyjne setki nauczycieli szkół podstawowych, którzy nosili nikab.

Zdjęcie poetki z nowym przywódcą Syrii opublikowała na platformie X, na Facebooku i w Telegramie Free Syria News Network. "Przykład dumnego muzułmanina" - opisano kobietę.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: AA/ABACA/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24