Na polskim Twitterze i Facebooku rozchodzi się informacja, że do 2030 roku "moda zostanie zniesiona" i "ludzie będą mogli kupować tylko trzy sztuki odzieży rocznie". W tym fałszywym przekazie wykorzystano raport z 2019 roku, który niedawno posłużył do stworzenia innego fake newsa, chętnie podawanego przez polityków obozu rządzącego.
"Światowe Forum Ekonomiczne zadeklarowało, że moda zostanie zniesiona do 2030 r.: 'Wszyscy ludzie będą nosić mundury' i wszyscy ludzie będą weganami, czy im się to podoba, czy nie" - napisała anonimowa użytkowniczka Twittera 3 lipca (pisownia postów oryginalna). Do tweeta załączyła link do anglojęzycznego artykułu zatytułowanego podobnie jak treść jej posta. Tekst ten opublikowano tego samego dnia w serwisie The People's Voice; opatrzono go zdjęciem Klausa Schwaba, założyciela Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). W długim na ponad 20 tweetów wątku internautka opublikowała tłumaczenia na polski kolejnych fragmentów artykułu. Jej wpisy osiągnęły duży zasięg: pierwszy tweet wyświetlono prawie 72 tys. razy, polubiło go prawie 720 użytkowników, ponad 420 udostępniło.
Wątek komentowało wielu oburzonych twitterowiczów. "Zostało 7 lat... Strach się nie bać. To oznacza, że depopulacja na maxa odbędzie się przed upływem tego czasu bo z wieloma ludźmi nie dali by rady"; "Jego powinien ktoś... Tzn. nie tylko jego. Całe WEF, WHO i brukselski burdel. Boże, pomóż"; "Wsadźmy ich w te mundury a potem do rakiety na Marsa z biletem w jedną stronę"; "Korea Północna?" - pisali. Niektórzy jednak wątpili w prawdziwość przekazu: "Thepeoplesvoice i wszystko jasne"; "Oni tak na serio?".
Również polscy użytkownicy Facebooka szerzyli informacje o rzekomych planach WEF dotyczących rynku mody. "Wszyscy ludzie będą nosić mundury światowe forum ekonomiczne zadeklarowało do 2030roku moda całkowicie odejdzie do lamusa i wszyscy ludzie będą veganami, czy im to się podoba czy nie. Nie dawno opublikowano raport który został napisany juz 2019 roku stwierdza że ludzie będą mogli kupować tylko trzy sztuki odzieży rocznie i będą mieli zakaz kupowania lub spożywania mięsa" - czytamy w facebookowym wpisie.
Sprawdziliśmy, skąd sią wzięła taka teza - bo nie jest prawdziwa. To manipulacja z wykorzystaniem dokumentu sprzed czterech lat.
Źródłem serwis po rebrandingu, który wcześniej rozsiewał fake newsy
Podstawią rozpowszechnianego w sieci twierdzenia jest wspomniany artykuł z The People's Voice. Autor opisuje raport z 2019 roku pt." Przyszłość miejskiej konsumpcji w świecie 1,5°C" (ang. "The Future of Urban Consumption in a 1.5°C World"). Przekonuje, że raport rzekomo sfinansowało WEF, a przeczytać w nim można m.in., że "ludzie będą mogli kupować tylko trzy ubrania rocznie i nie będą mogli kupować ani spożywać mięsa".
"Począwszy od strony 66 raport podsumowuje to, co mają nadzieję nam narzucić. Poniżej znajdują się ilustracje ich 'ambicji', które nie wymagają dalszego komentarza z wyjątkiem stwierdzenia, że wszystkie te plany są tworzone i uzgadniane poza procesem demokratycznym i w klasyczny dyktatorski sposób pod fałszywym pretekstem" - czytamy w tekście. Opublikowano w nim grafiki z fragmentami raportu. Na jednej jest tabela nr 4, która odnosi się do ubrań. Tę podpisano: "Działania dotyczące konsumpcji odzieży i tekstyliów oraz powiązane cele". W niej podano "cel progresywny" na rok 2030: osiem nowych sztuk odzieży na osobę rocznie oraz "cel ambitny": trzy sztuki nowej odzieży na osobę rocznie. Na opublikowanych grafikach przedstawiono podobne cele dla spożywania mięsa, nabiału, redukcji odpadów z gospodarstw domowych czy liczby lotów samolotem.
Jednak The People's Voice nie jest wiarygodnym źródłem informacji. To nowa odsłona serwisu Newspunch znanego z rozpowszechniania fake newsów - zauważył w kwietniu serwis fact-checkingowy Snopes. Zmiana nazwy serwisu czy domeny internetowej może być sposobem na ominięcie algorytmów wyszukujących fake newsy w mediach społecznościowych.
W kwietniu w Konkret24 weryfikowaliśmy inne twierdzenie opublikowane przez The People's Voice, na które także powoływali się polscy internauci. Wtedy chodziło o teorię spiskową, jakoby WEF i ONZ chcą nakazać "racjonowanie wody". Wprowadzające w błąd informacje z The People's Voice weryfikowały też inne redakcje fact-checkingowe: wspomniany Snopes i Healthfeedback.org (sprawdza medyczne tematy).
Jak zbudowano fałszywy przekaz na raporcie z 2019 roku - po raz kolejny zresztą
Czy faktycznie według cytowanego raportu moda ma zostać zniesiona do 2030 roku i "wszyscy ludzie będą nosić mundury"? Warto zaznaczyć, że w tekście serwisu słowo "mundury" pojawia się tylko raz - w tytule.
Otóż raport "The Future of Urban Consumption in a 1.5°C World" przygotowali przedstawiciele największych miast na świecie zaangażowanych w walkę ze zmianami klimatycznymi (C40 Cities Climate Leadership Group, C40 Cities), biuro projektowe Arup oraz naukowcy z Uniwersytetu Leeds w Wielkiej Brytanii. Dokument przedstawia rekomendacje, których wprowadzenie - według autorów - może zatrzymać globalne ocieplenie na poziomie +1,5 stopnia Celsjusza określonym w porozumieniu paryskim z 2015 roku. Podniesienie się globalnej temperatury o więcej niż półtora stopnia Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przedprzemysłowej oznaczać będzie bowiem pogłębienie się zmian klimatycznych takich jak fale upałów, niedobory wody we wrażliwych regionach, utratę prawie wszystkich raf koralowych, spadek produkcji żywności i wzrost światowego poziomu morza - wyjaśnia Naukaoklimacie.pl.
Rekomendacje w raporcie C40 Cities dotyczyły sześciu kategorii konsumpcji: Odzież i tekstylia; Budynki i infrastruktura; Żywność; Transport prywatny; Lotnictwo; Elektronika i AGD. W kategorii Odzież i tekstylia autorzy raportu po prostu zalecają mieszkańcom miast ograniczenie liczby kupowanych ubrań. W zaprezentowanym przez nich podstawowym scenariuszu jedna osoba powinna ograniczyć zakup ubrań do ośmiu sztuk rocznie, a w scenariuszu ambitnym - do trzech sztuk (s. 82). Według szacunków naukowców takie ograniczenie zakupu odzieży byłoby dobre zarówno dla kieszeni mieszkańców, jak i dla klimatu. Oznaczałoby oszczędności rzędu 93 mld dolarów rocznie oraz 15,5 tys. dolarów na osobę w ciągu 20 lat (s. 103), ale przede wszystkim zmniejszenie emisji szkodliwych substancji o 39 proc. wobec poziomu z 2017 roku (s. 20).
To nie są więc żadne obowiązkowe zalecenia czy plany WEF. O tym, co faktycznie oznaczają zalecenia raportu C40 Cities, informował 15 lutego tego roku portal smog.pl. W udzielonym portalowi komentarzu Rolf Rosenkranz z wydziału komunikacji C40 Cities wyjaśnił: "W odniesieniu do 'ambitnych celów' na 2030 rok w raporcie stwierdza się: Nie rekomenduje się hurtowego przyjęcia tych celów w miastach C40. Są one wymienione, aby zapewnić zestaw punktów odniesienia dla miast. Można je uwzględniać rozważając różne alternatywy redukcji emisji i długoterminowe wizje danego miasta".
Ten sam raport został już raz wykorzystany do stworzenia fałszywego przekazu, który stał się w Polsce bardzo popularny - było to w lutym tego roku, a rozsyłany wtedy fake news głosił, jakoby władze Warszawy chciały zakazać jedzenia mięsa. Ten przekaz powielali nawet niektórzy politycy obozu rządzącego - weryfikowaliśmy to w Konkret24.
Czy raport C40 Cities z 2019 roku został sfinansowany przez WEF? Żadne informacje na to nie wskazują. Na początku dokumentu autorzy piszą: "Niniejszy raport został hojnie wsparty przez Citi Foundation", na tylnej okładce jest informacja: "Ten raport był współtworzony i opracowany wspólnie przez C40, Arup i Uniwersytetu Leeds dzięki finansowaniu przez Arup, Uniwersytetu Leeds i Citi Foundation". Tak więc pogłoski, jakoby Światowe Forum Ekonomiczne planowało, "że moda zostanie zniesiona", są tym bardziej powielaniem fałszu.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: CatwalkPhotos/Shutterstock/Twitter