Izolatoria w Polsce: ponad 2000 miejsc, większość pustych


W Polsce funkcjonuje teraz 29 izolatoriów, w których przebywa ponad 370 pacjentów. Zajętych jest w sumie kilkanaście procent miejsc. Zdaniem lekarzy izolatoria nie powinny stać puste - problemem jest jednak brak personelu, który by za izolatoria odpowiadał i je nadzorował.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Osoby, u których stwierdzono koronawirusa i muszą przebywać w kwarantannie, żeby nie narażać na zakażenie bliskich i domowników, mogą skorzystać z izolatorium - o ile takie na danym terenie istnieje. Na znaczenie izolatoriów w walce z pandemią zwraca uwagę m.in. dr Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie profilaktyki zakażeń.

"Nie można przerzucać odpowiedzialności za walkę z pandemią na społeczeństwo. Maski nie są lekiem na całe zło. Obecne problemy to brak izolatoriów, brak wolnych łóżek covidowych w szpitalach II stopnia zabezpieczenia, ograniczona dostępność miejsc na oddziałach intensywnej terapii" - napisał na Twitterze 6 października dr Grzesiowski.

NFZ: mazowieckie i dolnośląskie bez izolatoriów

Jak wynika z informacji, którą Konkret24 otrzymał 9 października z Narodowego Funduszu Zdrowia: "na terenie kraju funkcjonuje 29 izolatoriów, w których przebywa 374 pacjentów".

Wcześniej rzeczniczka prasowa NFZ Sylwia Wądrzyk poinformowała nas, że na dzień 2 października w Polsce funkcjonowały 23 izolatoria, w których przebywało 205 pacjentów. Wtedy liczba dostępnych miejsc w izolatoriach wynosiła 2012.

9 października: 4739 nowych przypadków zakażenia koronawirusem
9 października: 4739 nowych przypadków zakażenia koronawirusemtvn24

To by znaczyło, że na początku października zajętych było 10,2 proc. miejsc w izolatoriach.

Od początku pandemii do 2 października z izolatoriów skorzystało w sumie 4431 osób - podaje NFZ.

Według NZF 9 października izolatoria działały w 14 na 16 województw; takich placówek nie ma w województwach mazowieckim i dolnośląskim. Poprosiliśmy o potwierdzenie tej informacji przez urzędy wojewódzkie - czekamy na odpowiedź. Na stronie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie w piątek 9 października widniała informacja: "liczba osób aktualnie objętych pobytem w izolatorium: 1 (pobyt w izolatorium na terenie woj. śląskiego)"; "stan aktualny na dzień 8 października 2020 godzina 16.00".

W pobliżu szpitali z oddziałami zakaźnymi

W izolatoriach mają przebywać osoby ze stwierdzonym koronawirusem, które nie wymagają hospitalizacji, ale nie mogą odbyć kwarantanny w domu. W izolatoria mogą czasowo zamienić się hotele, hostele, akademiki czy sanatoria - wymienia komunikat Rzecznika Praw Pacjenta. Takie miejsca powinny być zlokalizowane w pobliżu szpitali z oddziałami zakaźnymi. Decyzje o otwarciu izolatorium podejmują wojewodowie.

Izolatoria COVID-19 tworzone są na mocy rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego opieki w izolatoriach z 26 marca br. Określa ono, kto kwalifikuje się do przebywania izolatorium, opisuje warunki i standardy opieki medycznej. Do tej pory rozporządzenie nowelizowano pięciokrotnie - dwa razy w kwietniu, w maju, we wrześniu, a najnowsza nowelizacja pojawiła się na stronie Rządowego Centrum Legislacji w piątek 9 października. Wejdzie w życie w sobotę 10 października.

Dr Miasojedow: nie spodziewałbym się więcej niż 5-6 tysięcy nowych przypadków zakażeń koronawirusem dziennie
Dr Miasojedow: nie spodziewałbym się więcej niż 5-6 tysięcy nowych przypadków zakażeń koronawirusem dziennietvn24

Najnowsza zmiana umożliwia pobyt w jednym pokoju więcej niż jednego pacjenta w izolatorium. Ministerstwo Zdrowia stwierdza, że chodzi o zwiększenie liczby dostępnych miejsc. Dzięki nowelizacji lekarze rodzinni także będą mogli kierować pacjentów do izolatoriów w przypadku pozytywnego wyniku testu.

Wcześniejsze zmiany pozwoliły m.in. na to, by izolowane osoby bliskie lokować w jednym pokoju lub gdy osoba izolowana wymaga wsparcia osoby towarzyszącej.

Kto może trafić do izolatorium

Pacjent nie ponosi kosztów pobytu w izolatorium - te pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia.O skierowaniu do izolatorium decyduje lekarz szpitala albo państwowy inspektor sanitarny. Jak wspominaliśmy, od 10 października także lekarz rodzinny.

Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem do objęcia opieką w izolatoriach kwalifikują się osoby, od których pobrano materiał biologiczny w celu wykonania testu na obecność wirusa SARS-CoV-2:

- z dodatnim wynikiem testu na obecność wirusa SARS-CoV-2, do ustąpienia objawów i uzyskania ujemnego wyniku testu kontrolnego i ujemnego wyniku ponownego testu kontrolnego na obecność wirusa SARS-CoV-2;

- z dodatnim wynikiem testu na obecność wirusa SARS-CoV-2, do podjęcia przez personel medyczny izolatorium decyzji o przeniesieniu do szpitala zakaźnego z powodu pogorszenia stanu zdrowia; personel medyczny izolatorium uzgadnia decyzję tę z lekarzem szpitala zakaźnego lub szpitala z oddziałem zakaźnym;

- hospitalizowani z powodu COVID-19, niewymagający dalszego leczenia w warunkach szpitalnych, do uzyskania ujemnego wyniku testu kontrolnego i ujemnego wyniku ponownego testu kontrolnego na obecność wirusa SARS-CoV-2.

Najnowsza zmiana uchyla punkt rozporządzenia określający kwalifikację do izolatorium, który brzmiał: "do otrzymania ujemnego wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2".

Prof. Flisiak: Nie liczba respiratorów warunkuje ich przydatność, tylko ilość ludzi, którzy potrafią je sprawnie obsłużyć
Prof. Flisiak: Nie liczba respiratorów warunkuje ich przydatność, tylko ilość ludzi, którzy potrafią je sprawnie obsłużyćtvn24

Osoba przebywająca w izolatorium ma zapewniony osobny pokój i z łazienką, wyżywienie, opiekę medyczną na miejscu oraz łączność telefoniczną z personelem medycznym lub personelem izolatorium. Przynajmniej dwa razy dziennie stan pacjenta w izolatorium ma sprawdzać pielęgniarka. Lekarz wizytuje pacjenta na miejscu lub udziela teleporady medycznej.

Po uzyskaniu dwukrotnego wyniku ujemnego testów diagnostycznych osoba izolowana może zostać wypisana z izolatorium. Wypisanie z izolatorium nie oznacza jednak zwolnienia z kwarantanny.

Ile izolatoriów w województwach

Do połowy roku izolatoriów było Polsce stosunkowo dużo - zwykle po kilka w każdym województwie. Na przykład izolatorium w hotelu w Kołobrzegu zamknięto pod koniec czerwca ze względu na wygaśnięcie umowy - informował portal Money.pl. Zlikwidowano też izolatoria na Podlasiu i w Warszawie.

Zwróciliśmy się do urzędów wojewódzkich z prośbą o informacje o aktualnej liczbie izolatoriów na ich terenie. Zapytaliśmy też o liczbę miejsc oraz ile jest zajętych. Do 9 października odpowiedziało 13 urzędów wojewódzkich. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego i opolskiego. Prezentujemy informacje dotyczące izolatoriów w 13 województwach (stan na 7-9 października 2020).

W ośmiu województwach działa po jednym izolatorium. Najwięcej, po cztery, jest w lubelskim i lubuskim.

Najwięcej miejsc jest w izolatoriach w województwach: małopolskim (319), kujawsko-pomorskim (300) i lubuskim (281).

Najwięcej zajętych miejsc jest w jednym z izolatoriów w Lublinie, gdzie przebywa 134 pacjentów na 167 miejsc.

Więcej zakażeń, mniej miejsc i braki kadrowe. Trudna sytuacja w wielu placówkach
Więcej zakażeń, mniej miejsc i braki kadrowe. Trudna sytuacja w wielu placówkachTomasz Pupiec | Fakty po południu

Kujawsko-pomorskie

"W województwie kujawsko-pomorskim działa izolatorium w Ciechocinku (Sanatorium Uzdrowiskowe MSWiA "Orion"). Jest tam przygotowane 300 miejsc. Obecnie w izolatorium przebywa 36 osób" -poinformował nas 9 października rzecznik prasowy wojewody. Oznacza to, że zajętych jest 12 proc. dostępnych miejsc.

Lubelskie

Na terenie województwa lubuskiego funkcjonują cztery izolatoria: po jednym w Lublinie i Białej-Podlaskiej, dwa w Tomaszowie Lubelskim. 7 października dysponowały 263 miejscami, 39 z nich było zajętych - co stanowi 11 proc.

Lubuskie

W lubuskim również działają cztery izolatoria - dwa w Żaganiu, po jednym w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze. Mają 281 miejsc dla pacjentów, przebywa w nich 36 osób - przekazał lubuski UW. Oznacza to, że 12,8 proc. miejsc jest obecnie wykorzystanych.

Łódzkie

Z informacji przekazanej przez łódzki UW 8 października wynika, że na terenie województwa jest jedno izolatorium. Znajduje się w Łodzi i dysponuje 128 miejscami - z czego 11 jest zajętych (8,6 proc.).

Małopolskie

Informacje o izolatoriach w małopolskim są dostępne na stronie urzędu wojewódzkiego. Według danych z 3 października w województwie działa jedno izolatorium, prowadzi je Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II. "Aktualnie potencjał izolatorium nie jest w pełni wykorzystany. Według dzisiejszych danych z 319 miejsc (160 pokoi) zajętych było 35 miejsc (33 pokoje). Liczba wolnych pokoi jest zatem aktualnie znacząca" - informował urząd.

Podkarpackie

W województwie działa jedno izolatorium - w Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu. Z przygotowanych 33 miejsc 12 jest zajętych (36,4 proc.).

Podlaskie

Obecnie w podlaskim działają dwa izolatoria - w Łomży i w Wasilkowie. Oba dysponują w sumie 40 miejscami. Obecnie oba są puste.

Pomorskie

9 października w województwie pomorskim funkcjonowały dwa izolatoria - przy Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy oraz przy Specjalistycznym Szpitalu w Kościerzynie. Przebywały w nich w sumie cztery osoby. "Obecnie trwają prace nad uruchomieniem kolejnego izolatorium"- poinformowało nas biuro prasowe wojewody pomorskiego. Łącznej dostępnej liczby miejsc nie podało.

Śląskie

W województwie śląskim działa jedno izolatorium - w Ustroniu. Przygotowano w nim 168 miejsc, 39 z nich jest obecnie zajętych (23,2 proc.).

Świętokrzyskie

" W województwie świętokrzyskim funkcjonuje obecnie jedno izolatorium, które mieści się w Kielcach. Przygotowano tam 30 miejsc z możliwością zwiększenia tej liczby do 100. Aktualnie przebywają tam cztery osoby" - poinformowało nas biuro prasowe wojewody świętokrzyskiego.

Warmińsko-mazurskie

Tutaj także działa jedno izolatorium na całe województwo. Przygotowano w nim 30 miejsc. 7 października przebywała w nim jedna osoba. Ale urząd informuje, że istnieje możliwość organizacji 300 miejsc.

Wielkopolskie

Jedyne w województwie izolatorium działa w Poznaniu. Może w nim przebywać 264 pacjentów. Zajętych jest 41 miejsc (15,5 proc.) - poinformował 7 października Urząd Wojewódzki w Poznaniu.

Zachodniopomorskie

Na terenie województwa są dwa izolatoria - jedno działa przy Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Szczecinie, kolejne w Białogardzie. Może w nich przebywać 47 pacjentów. 7 października w izolatorium w Szczecinie wszystkie 17 miejsc było wolnych. Na 30 miejsc w Białogardzie zajętych było 17. "Pracujemy nad zwiększeniem liczby miejsc w izolatoriach" - zapewnia w przekazanej nam odpowiedzi rzeczniczka wojewody zachodniopomorskiego.

Dr Michał Sutkowski: "Strach i kary powinny determinować nasze właściwe postawy wobec pandemii"
Dr Michał Sutkowski: "Strach i kary powinny determinować nasze właściwe postawy wobec pandemii"tvn24 | tvn24

Flisiak: "Musimy wiedzieć, co robić z osobami z dodatnimi wynikami testów"

Profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, 30 września był gościem TVN24. W rozmowie stwierdził, że powinniśmy robić więcej testów, ale musimy także wiedzieć, co robić potem z osobami z dodatnimi wynikami testów. Zauważył, że "większość z nich nie wymaga hospitalizacji, ale dodatni wynik stwarza duży niepokój i oni szukają wtedy pomocy". Profesor Flisiak uważa, że "musi być balans pomiędzy robioną liczbą testów, a organizacją opieki nad osobami, u których te testy wyjdą dodatnie".

Jego zdaniem rozwiązaniem byłoby sprawne zorganizowanie izolatoriów. "Ale nie może być tak, że wojewoda nakazuje oddelegowanie do izolatorium personelu ze szpitali, a zwłaszcza z oddziałów zakaźnych. Tam nie ma wystarczającej liczby personelu, tam muszą być oddelegowane osoby z zupełnie innych placówek, niekoniecznie nawet muszą być to lekarze i pielęgniarki" - powiedział.

Sutkowski: "Izolatoria w Polsce stoją puste"

Na początku października minister zdrowia Adam Niedzielski i prezes NFZ Filip Nowak spotkali się z przedstawicielami środowiska lekarzy rodzinnych i zakaźników - poinformowała 4 października Polska Agencja Prasowa. Rozmowy dotyczyły m.in. izolatoriów. Wypłynęła kwestia ich organizacji, którą należy rozwiązać - zwrócił uwagę rzecznik Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce dr Michał Sutkowski, który brał udział w spotkaniu.

"Izolatoria w Polsce stoją puste. Dlaczego? Bo nie ma możliwości z oddziałów zakaźnych delegować osoby, która by za te izolatoria odpowiadała i nadzorowała je" - stwierdził dr Michał Sutkowski. "Ważna jest koordynacja tego na poziomie wojewódzkim. Ta kwestia jest bardzo istotna i nie jest oczywiście prosta do rozwiązania. Być może trzeba delegować lekarzy i to nie zawsze chorób zakaźnych, być może na przykład lekarzy chorób wewnętrznych" - powiedział.

Autor: Gabriela Sieczkowska, współpraca Klara Mirecka / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Tytus Żmijewski/PAP

Pozostałe wiadomości

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Niedługo po tym, jak Iran wystrzelił pociski w stronę Izraela, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań mających pokazywać ten atak. Dużo z nich jest autentycznych, ale trafiają się też fake newsy wykorzystywane do dezinformacji. Film pokazujący "płonący Izrael na żywo" do nich należy. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24