Prof. Horban o otwarciu szkół: dzieci chorują w sposób łagodny, nauczyciel jest w miarę zdrowy. Co na to eksperci?

Prof. Horban: dzieci chorują w sposób łagodny, nauczyciel jest w miarę zdrowy. Shutterstock

Profesor Andrzej Horban stwierdził, że należy otworzyć szkoły, bo "dzieci, nawet jeżeli chorują, to chorują w sposób łagodny", a "nauczyciel też jest w miarę zdrowy". Co na temat możliwych zakażeń w szkołach sądzą naukowcy i lekarze?

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci
Minister Czarnek o funkcjonowaniu szkół w czasie epidemii
Minister Czarnek o funkcjonowaniu szkół w czasie epidemii tvn24

Naukę stacjonarną rozpoczęły z powrotem 18 stycznia dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej. W środę 27 stycznia minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powiedział na konferencji prasowej: "Blisko 99 procent szkół podstawowych pracuje normalnie". Dodał, że frekwencja przedszkolaków i najmłodszych uczniów wynosi ponad 99 proc., co może świadczyć o tym, że placówki stosują się do zaleceń sanitarnych.Z doniesień medialnych wiemy jednak o pierwszych przypadkach zakażeń wśród uczniów i nauczycieli. Z powodu pozytywnych testów na koronawirusa u nauczycieli i uczniów oraz związanymi z tym kwarantannami zawieszono zajęcia stacjonarne w 10 szkołach podstawowych na Podkarpaciu - informował portal Tvn24.pl. Do 26 stycznia zajęcia stacjonarne całkowicie zawieszono w trzech szkołach, a częściowo, czyli dla pojedynczych oddziałów, w siedmiu.Profesor Andrzej Horban - przewodniczący rady medycznej doradzającej premierowi w kwestii walki z pandemią - był 25 stycznia w porannej rozmowie w radiu RMF FM pytany o ewentualne luzowanie obostrzeń. "Właśnie dyskutujemy na ten temat [co powinno być otwierane w pierwszej kolejności - red.]. Przede wszystkim wydaje się, że najpierw należy otworzyć szkoły" - odpowiedział. I tłumaczył: "Szkoły dlatego, że dzieci, nawet jeżeli chorują, to chorują w sposób łagodny. Nauczyciel też jest w miarę zdrowy. To nie jest osoba 80-letnia".

Dopytywany przez dziennikarza, czy nie jest to ryzykowanie zdrowiem nauczycieli, prof. Horban stwierdził: "Jest to zawsze balansowanie na granicy, czy otworzymy to czy tamto. To zawsze może skończyć się wzrostem zakażeń. Jest to kwestia wypośrodkowania - co mniej zakaża, co mniej działa".

Sprawdziliśmy, jaka jest wiedza o tym, jak dzieci przechodzą COVID-19 i czy powodują niebezpieczeństwo zakażenia. Oraz czym mogą skutkować zakażenia w szkole.

Dzieci chorują na COVID-19 lżej - ale wtedy też zarażają

Mimo że na COVID-19 choruje mniej dzieci niż dorosłych, to najmłodsi nie tylko mogą zakazić się wirusem SARS-CoV-2, ale też rozprzestrzeniać go na inne osoby - wyjaśnia amerykańskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC). "Dzieci, podobnie jak dorośli, które chorują na COVID-19 bezobjawowo, mogą nadal rozprzestrzeniać wirusa na inne osoby" - czytamy w opracowaniu przygotowanym przez CDC.

Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) także udostępnia informacje o stanie wiedzy na temat roli dzieci w przenoszeniu SARS-CoV-2 i roli szkół w pandemii COVID-19. Z danych epidemiologicznych zebranych przez ECDC wynika, że w najmłodszej grupie wiekowej do 18 lat są niższe wskaźniki hospitalizacji, ciężkiej hospitalizacji i zgonów spowodowanych COVID-19 niż w pozostałych grupach wiekowych. ECDC potwierdza, że dzieci w każdym wieku są podatne na SARS-CoV-2 i mogą go przenosić. "Młodsze dzieci wydają się być mniej podatne na zakażenie, a w przypadku zakażenia rzadziej prowadzą do dalszego przenoszenia niż starsze dzieci i dorośli" - stwierdza ECDC.

Dyrektor: Dzieci zostaną w jednej sali, ale nauczyciele będą między nimi przechodzić
Dyrektor: Dzieci zostaną w jednej sali, ale nauczyciele będą między nimi przechodzićtvn24

"Do przeniesienia SARS-CoV-2 może dojść w środowisku szkolnym, a ogniska choroby odnotowano w przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich. Na występowanie COVID-19 w środowisku szkolnym wydaje się mieć wpływ poziom transmisji środowiskowej" - czytamy w podsumowaniu raportu ECDC. "Tam, gdzie przeprowadzono badania epidemiologiczne, transmisja w szkołach stanowiła niewielką część wszystkich przypadków COVID-19 w każdym kraju. Pracownicy oświaty i dorośli w środowisku szkolnym nie są na ogół narażeni na większe ryzyko zakażenia niż przedstawiciele innych zawodów, chociaż funkcje edukacyjne, które powodują kontakt ze starszymi dziećmi i/lub wieloma dorosłymi, mogą być związane z większym ryzykiem" - czytamy.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w ramach kampanii informacyjnej publikuje serię rozmów z ekspertami na temat COVID-19. 22 stycznia wystąpiła w niej doktor Maria Van Kerkhove, kierownik techniczny WHO do spraw COVID-19. Zwróciła uwagę m.in. na większą zdolność transmisji wariantu koronawirusa zidentyfikowanego w Wielkiej Brytanii. "Obejmuje to również zwiększoną transmisję wśród młodszych dzieci" - dodała.

"Na obszarze, na którym krążył ten wariant wirusa, szkoły były otwarte. A wirus, który krążył, krążył również wśród uczniów i nauczycieli w tych szkołach. Istnieje wiele badań, które są nadal w toku z tymi wariantami wirusa, ale na przykład badania w Wielkiej Brytanii nie wskazują, że wirus szczególnie atakuje małe dzieci, co oznacza, że nie zaraża dzieci częściej niż byłoby to prawdopodobne w przypadku innych wirusów, które krążą w okolicy" - mówiła Van Kerkhove.

Dziecko może zarazić nie tylko nauczyciela, ale też członków rodziny

Jakie znaczenie dla rozwoju pandemii może mieć powrót części dzieci i nauczycieli do szkół, zapytaliśmy lekarza rodzinnego Jacka Krajewskiego, prezesa federacji Porozumienie Zielonogórskie.

- Zalecenia dla pediatrów i lekarzy rodzinnych zajmujących się dziećmi z COVID-19 z listopada zeszłego roku potwierdzają, że 80-90 procent dzieci choruje bezobjawowo lub skąpoobjawowo. Trudno jest więc stwierdzić, czy dziecko ma koronawirusa - wyjaśnia lekarz. - Objawy infekcji górnych dróg oddechowych, nieżyt układu pokarmowego, upośledzenie węchu i smaku, gorączka zwykle krótsza niż trzy dni - to często także objawy innych infekcji. Największym problemem z dziećmi jest to, że nie mają one typowych objawów, często nie mają w ogóle, a są nosicielami koronawirusa i mogą go przenosić na innych - mówi dr Krajewski.

Szkoły - według doktora Krajewskiego - rodzą ten problem, że najmłodsi przebywają w środowiskach, gdzie jest zwiększona możliwość kontaktu. - A dzieci są w większym stopniu kontaktowe niż dorośli i w mniejszym stopniu przestrzegają zasad DDM, czyli "dystans, dezynfekcja, maseczka". W takich warunkach możliwość przeniesienia wirusa z człowieka na człowieka jest dużo większa - stwierdza.

12.10.2020 | Dwoje nauczycieli zmarło po zakażeniu koronawirusem. ZNP apeluje do rządu
12.10.2020 | Dwoje nauczycieli zmarło po zakażeniu koronawirusem. ZNP apeluje do rząduFakty TVN

Nie chodzi tylko o szkoły i nauczycieli. Po powrocie dzieci do szkół jest co najmniej kilka relacji, które pozwalają na transmisję wirusa. - Dziecko bezobjawowe może zarazić nie tylko swoich rówieśników, ale też nauczycieli. Co prawda nauczyciele, jako osoby dorosłe, są bardziej ostrożne, ale w szkole trudno jest utrzymać dystans dwóch metrów lub zapobiec transmisji w klasach, które w każdej szkole są różnej wielkości - mówi doktor Krajewski.

Ale: - Po szkole dzieci wracają do domów, gdzie czasem mieszkają trzy pokolenia, i stają się tym źródłem, które może spowodować zachorowanie w całej rodzinie. Członkowie rodziny – rodzice, dziadkowie - mogą przenieść wirusa do kolejnych środowisk, z którymi się kontaktują. Zatem łańcuch transmisji się wydłuża - podkreśla - podkreśla doktor Krajewski.

- Wystarczy jedno dziecko, które przyniesie zakażenie do szkoły i może zacząć się nowe ognisko epidemii. Zakażenie u dzieci trudno uchwycić od początku, przez co ta grupa, jako źródło zakażenia, często stoi na początku całego łańcucha epidemiologicznego COVID-19. W takim środowisku jak szkoła bywa prawdziwą bombą biologiczną czyniącą placówkę ogniskiem rozprzestrzenienia wirusa - zauważa lekarz.

ZNP: "nikt nie monitoruje zachorowań wśród nauczycieli i pracowników oświaty"

Konkret24 poprosił Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) o informacje na temat liczby zakażeń COVID-19 wśród nauczycieli w Polsce. "Niestety, nie posiadamy takich danych. Zbieraliśmy je po otwarciu szkół we wrześniu 2020 r., ale okazało się to organizacyjnie bardzo trudne (z powodu konieczności codziennego zbierania danych z ok. 50 tys. szkół i placówek i ich aktualizowania)" - napisała nam rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis. ZNP próbował uzyskać informacje w Wojewódzkich Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych, jednak nie wszystkie publikowały dane na temat zakażeń wśród nauczycieli i uczniów na swoich stronach internetowych.

"Niestety, nikt nie monitoruje zachorowań wśród nauczycieli i pracowników oświaty. Ten problem jest bagatelizowany przez rząd. Widzimy to na przykładzie przedszkoli, które pracują stacjonarnie od maja 2020 r. Nauczycielki wychowania przedszkolnego i pracownicy tych placówek chorują bardzo często. Mówią, że chorują 'jeden po drugim'. Są przedszkola, gdzie już połowa kadry miała COVID-19. Ale rząd to ignoruje mimo naszych interwencji" - przekazała rzeczniczka ZNP.

Po otwarciu szkół we wrześniu media informowały o śmierci nauczycieli, m.in. zmarła 44-letnia pedagog z Zespołu Szkół w Osieku nad Wisłą, 31-letni nauczyciel ze szkoły podstawowej w Zawierciu, 55-letni nauczyciel jednej z niepublicznych szkół w Warszawie.

W 2019 roku jedna trzecia nauczycieli podstawówek była po 50-tce

Profesor Horban stwierdził, że nauczyciel "to nie jest osoba 80-letnia" - lecz nie są to głównie ludzie młodzi. W 2019 roku w Polsce było ponad 253 tys. nauczycieli pracujących w szkołach podstawowych, wynika z najnowszych danych Eurostatu. 36,5 proc. z tych nauczycieli miało wtedy co najmniej 50 lat.

W sierpniu 2019 roku posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) i poseł Artur Gierada (Platforma Obywatelska) w interpelacji do ministra edukacji narodowej zapytali o dane w grupach wiekowych nauczycieli oraz średniej wieku nauczycieli pracujących w polskich szkołach podstawowych i ponadpodstawowych.

W odpowiedzi na interpelacje ministerstwo przekazało, że opracowuje dane o grupach wiekowych nauczycieli. Poinformowało za to o średniej wieku nauczycieli w roku szkolnym 2017/2018 i 2018/2019. W pierwszym przypadku wynosiła 43,9 lat, rok później - 44,1 lat.

Minister Michał Dworczyk poinformował 20 stycznia, że nauczyciele będą szczepieni na COVID-19 w grupie 1-c - po seniorach i osobach chorych przewlekle.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, CDC, EDCD, WHO; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24