FAŁSZ

Zakażenia wirusem mpox. WHO "już nakazuje lockdowny"?

Źródło:
Konkret24

Wzrost zachorowań na mpox powoduje, że w mediach społecznościowych krążą informacje o "megalockdownach" czy innych obostrzeniach, które ma ogłaszać Światowa Organizacja Zdrowia. To nieprawda. Wyjaśniamy, czego dotyczą tymczasowe zalecenia WHO.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Po tym, jak 14 sierpnia 2024 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła chorobę mpox (dawniej małpia ospa) globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, w mediach społecznościowych - przede wszystkim na Facebooku - zaczęto rozpowszechniać informacje, że jednocześnie WHO nakazała rządom przygotowanie się do wprowadzenia nowych, surowych obostrzeń, tzw. lockdownów. Niektórzy internauci piszą nawet o "megalockdownach", do których już mają się szykować władze krajów zrzeszonych w WHO.

"WHO nakazuje rządowi przygotowanie się na 'mega lockdowny' z powodu 'śmiertelnego szczepu ospy małpiej'"; "WHO podało komunikat, że władze mają być przygotowane na mega lockdowny z powodu śmiercionośnej małpiej ospy"; "Pilne! WHO już nakazuje lockdowny! Jak myślisz czy Koalicja 15 X wprowadzi jakieś obostrzenia? Np godziny dla seniorów w sklepach?" - takimi informacjami dzielą się internauci na Facebooku i w serwisie X (pisownia postów oryginalna). Najpopularniejszy, który znaleźliśmy, ma niemal 90 tys. wyświetleń.

FAŁSZ
Wpisy z nieprawdziwą informacją o przygotowaniach do "megalockdownów"Facebook/X

Dla wielu komentujących te doniesienia są potwierdzeniem teorii spiskowych o tym, że mpox - podobnie jak COVID-19 - został sztucznie stworzony, by poprzez lockdowny ograniczać wolność, m.in. przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. "Akurat specjalnie przez wyborami w USA. aha okej"; "Pytanie jest, czy oni myślą, że ludzie dadzą nabrać się drugi raz, czy może co gorsza - wiedzą, że im nie pójdzie?"; "Do wyborów trzeba zatrzymać ludzi przed telewizorami"; "Jak trzeba będzie trzeba zrobią wszystko co im tam nakażą… mam nadzieję że ludzie tym razem się nie dadzą nabrać" - piszą internauci.

Przekaz ten jest jednak nieprawdziwy z kilku powodów.

Źródło: strona znana z fake newsów

Autorzy wpisów o przygotowaniach do "megalockdownów" nakazanych przez WHO powoływali się na artykuł z 14 sierpnia 2024 roku zatytułowany: "WHO nakazuje rządom przygotowanie się na 'mega lockdowny' z powodu 'śmiertelnej małpiej ospy'". Zamieszczono go na portalu Thepeoplesvoice.tv i choć pod tytułem zapewniono, że jest "zweryfikowany przez społeczność The People's Voice", to ta strona jest znana z zamieszczania nieprawdziwych informacji. W 2017 roku portal BuzzFeed uznał ją za drugie największe źródło fake newsów rozpowszechnianych na Facebooku. Unijna jednostka do walki z dezinformacją East StratCom Task Force oskarżyła natomiast NewsPunch - poprzednika The People's Voice - o powielanie rosyjskiej propagandy.

FAŁSZ
Artykuł o "megalockdownach" oraz kolejny fake news, że "szczepionka na małpią ospę jest wypełniona wirusem HIV"thepeoplesvoice.tv

Nie trzeba jednak nawet znać tych faktów, by uznać, że doniesienia o przygotowaniach do lockdownów są nieprawdziwe. Pojawiają się bowiem tylko w sensacyjnym tytule artykułu i leadzie, ale już w treści ani razu nie pada słowo "lockdown" lub "obostrzenia"; autor nigdzie nie wyjaśnia, na czym miałyby polegać "nakazy" WHO lub same "przygotowania" do wprowadzenia ewentualnych restrykcji.

Paradoksalnie w tekście podano kilka faktów, z których wynika wręcz, że WHO nie rekomenduje wprowadzania obostrzeń znanych z czasów pandemii COVID-19. Jak słusznie informuje autor, 14 sierpnia 2024 roku WHO ogłosiła mpox (nowa oficjalna nazwa małpiej ospy) globalnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego. Choroba zyskała status PHEIC (ang. public health emergency of international concern - zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym), co jest najwyższym stopniem alertu zdrowotnego na poziomie międzynarodowym. Te fakty nie oznaczają jednak żadnych rekomendacji związanych z obostrzeniami czy tym bardziej lockdownami.

WHO: te twierdzenia są fałszywe

W oficjalnym komunikacie WHO dotyczącym wprowadzenia alertu w związku z mpox podano natomiast, że dyrektor generalny organizacji "wyda tymczasowe zalecenia dla krajów". Opublikowano je 19 sierpnia. Nie ma w nich mowy o lockdownach czy innych ograniczeniach w poruszaniu się. Zalecenia dotyczą m.in. wzmocnienia nadzoru epidemiologicznego, poszerzenia diagnostyki, wzmacniania systemów informowania o ryzyku wśród ludzi czy przygotowania do wprowadzenia szczepionki w sytuacjach kryzysowych. Odnośnie do ruchu międzynarodowego WHO zaleca, by transgranicznie "nadzorować i zarządzać podejrzanymi przypadkami mpox i dostarczać informacji podróżnym i operatorom środków transportu" - ale podkreśla, że ma się to odbywać "bez uciekania się do ogólnych ograniczeń w podróżowaniu i handlu, które niepotrzebnie wpływają na gospodarkę lokalną, regionalną lub krajową" (pogrubienie od redakcji).

W kontekście informacji o rzekomym "nakazie" WHO warto zauważyć, że ta organizacja nie ma mocy prawnej do nakazywania krajom członkowskim wprowadzania jakichkolwiek obostrzeń. Podobnie jak podczas pandemii COVID-19 rządy krajowe same decydują o restrykcjach stosowanych na ich terytorium. Rola WHO ogranicza się do wydawania zaleceń, do których mogą, lecz nie muszą, stosować się państwa członkowskie. Uwagę na ten fakt zwróciła rzeczniczka WHO, którą portal Lead Stories poprosił o komentarz do przekazu o rzekomym nakazie przygotowywania się państw do wprowadzania obostrzeń w związku z mpox. Doktor Margaret Harris wyjaśnia:

PRAWDA

Te twierdzenia są fałszywe. WHO nie może [nakazać] i nie nakazała rządom przygotowania się na "megalockdowny" lub jakikolwiek inny rodzaj obostrzeń z powodu mpox. Jako organizacja naukowa i techniczna WHO zapewnia doradztwo techniczne i wsparcie 194 państwom członkowskim. Kraje mają suwerenność w podejmowaniu decyzji i działań dotyczących zdrowia swoich obywateli.

Co to jest mpox. Jakie są objawy

Mpox, znany wcześniej pod nazwą małpia ospa, to rzadka choroba wywoływana przez zakażenie wirusem mpoksu. Po raz pierwszy zdiagnozowano ją w Danii w 1958 roku, kiedy w dwóch koloniach małp trzymanych w celach badawczych wystąpiły dwa ogniska choroby podobnej do ospy. Źródło choroby pozostaje nieznane. Obecnie wirus rozprzestrzenia się w Demokratycznej Republice Konga i innych państwach zachodniej Afryki, ale pierwszy przypadek zakażenia poza tym kontynentem potwierdzono 15 sierpnia 2024 roku w Szwecji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

WHO wskazuje, że "każdy może się zarazić" mpoksem. Do dróg transmisji wirusa należą przede wszystkim kontakt z zakażonymi zwierzętami i osobami. Do zakażenia dojść może również wskutek kontaktu z przedmiotami używanymi przez chorych, takimi jak pościel czy odzież. Stwierdzono również przypadki przekazania wirusa nienarodzonym dzieciom przez kobiety w ciąży.

Objawy mpoksu zwykle pojawiają się w ciągu trzech tygodni od kontaktu z wirusem. Początkowo obejmują one: wysoką gorączkę (powyżej 38,5 stopni Celsjusza), uogólnione lub miejscowe powiększenie węzłów chłonnych, ból głowy, ból pleców i znaczne osłabienie. Po 1-3 dniach u pacjenta rozwija się wysypka (w kolejności: plamki, grudki, pęcherzyki, krosty, strupki). Wysypka zazwyczaj zaczyna się na twarzy, następnie rozprzestrzenia się na inne części ciała. Może pojawiać się na dłoniach, stopach, klatce piersiowej, twarzy, ustach czy w okolicach narządów płciowych. Utrzymuje się przez około 2-4 tygodnie. Powstające wskutek niej blizny są głębokie, ale z czasem zanikają. Dotąd nie opracowano celowanego leczenia przeciwko mpoksowi, a u pacjentów z tą chorobą stosuje się leczenie objawowe. Śmiertelność mpoksu różni się w zależności od konkretnego typu choroby: w przypadku najniebezpieczniejszego wariantu I to około 10 procent.

To nie pierwszy raz, kiedy WHO uznaje mpox za globalne zagrożenie dla zdrowia. Poprzednio taki stan ogłoszono w lipcu 2022 roku, a zniesiono w maju 2023 roku. Już wtedy wokół tej choroby powstawały bardzo różne teorie spiskowe, które weryfikowaliśmy w Konkret24. W tamtym czasie nie wprowadzono żadnych obostrzeń przemieszczania się lub lockdownów. Również teraz doniesienia o rzekomych lockdownach, do których mają przygotowywać się kraje na polecenie WHO, są nieprawdziwe.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Wykreowana epidemia, a przyczyną są szczepionki - teorie spiskowe o małpiej ospie

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w sieci nagranie, na którym widać rzekomo wózek dla osób z niepełnosprawnościami sterowany myślami. Ma dowodzić zaawansowania technologicznego Japonii, gdzie został zaprojektowany. Tyle że obsługa tego wózka polega na czymś innym.

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Internauci są poruszeni tą opowieścią: znany hiszpański torreador zakończył swoją karierę rzekomo po tym, jak w tracie walki z bykiem uświadomił sobie okrucieństwo tego sportu. I sam zaczął walczyć o zakaz organizowania korridy. W całej tej historii zgadza się tylko jeden fakt.

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

Źródło:
Konkret24

Wolnej Wigilii w tym roku nie będzie, ale ma być od 2025 roku. Kolejny dzień ustawowo wolny od pracy znowu wzbudził dyskusję o tym, czy Polacy mają takich dni więcej czy mniej niż obywatele innych krajów Europy. Jak sprawdziliśmy, do czołówki nam niedaleko, a wolna Wigilia zbliży do podium.

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Źródło:
Konkret24

"Ogłaszają wojnę na nie swojej ziemi", "niech walczą u siebie, jak miła im wojna" - komentują internauci doniesienia o tym, że brytyjski generał miał oświadczyć: "jesteśmy gotowi walczyć z Putinem w Europie Wschodniej". Wielu zrozumiało to jako gotowość do rozpoczęcia wojny w tej części Europy. Wyjaśniamy prawdziwy kontekst wypowiedzi brytyjskiego wojskowego.

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zestawiają nagranie burzenia pomników radzieckich przez Karola Nawrockiego z "usuwaniem alei Lecha Kaczyńskiego" przez Rafała Trzaskowskiego. Internauci piszą o manipulacji, a my przypominamy, dlaczego zmiana nazw warszawskich ulic nie była decyzją prezydenta stolicy.

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24