Manowska utajniła oświadczenie majątkowe Przyłębskiej. Wyjaśniamy "wytrych prawny"


Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska utajniła oświadczenie majątkowe prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Część prawników uważa, że zastosowano "naciągany wytrych prawny".

O utajnieniu oświadczenia majątkowego prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej poinformowała "Gazeta Wyborcza". W tekście "Sekretne majątki w Trybunale. Manowska utajniła oświadczenie Przyłębskiej" opublikowanym 19 kwietnia na portalu Wyborcza.pl podano, że prezes TK zwróciła się 23 marca do pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej z wnioskiem o nadanie klauzuli "zastrzeżone" jej oświadczeniu o stanie majątkowym za 2021 rok.

Sprawa wyszła na jaw dzięki Katarzynie Nowakowskiej, która na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej zapytała Sąd Najwyższy o kwestię oświadczenia majątkowego Julii Przyłębskiej. No i okazało się, że pierwsza prezes SN wyraziła zgodę na objęcie klauzulą tajności oświadczenia Przyłębskiej. "Nadanie klauzuli tajności nastąpiło po przeanalizowaniu złożonego wniosku i nie sporządzono w tym zakresie uzasadnienia" – cytuje gazeta odpowiedź z Sądu Najwyższego. Jest tam również zdanie: "Pierwszy Prezes SN ma kompetencje do nadania klauzuli 'zastrzeżone' oświadczeniom o stanie majątkowym". Podstawą prawną takiej decyzji miał być według informacji SN art. 87 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych.

"Gazeta Wyborcza", powołując się na analizę portalu Monitorkonstytucyjny.pl, pisze, że ponieważ ustawa o sędziach TK nie przewiduje możliwości utajnienia oświadczenia majątkowego sędziego TK, więc nie ma do tego podstawy prawnej. Lecz niektórzy prawnicy wskazują na tzw. kaskadowe odesłanie prawne. Tłumaczymy, jak Sąd Najwyższy je zastosował w tym wypadku.

Julia Przyłębska "odkryciem towarzyskim" Jarosława Kaczyńskiego
Julia Przyłębska "odkryciem towarzyskim" Jarosława Kaczyńskiegotvn24

Utajnienie możliwe dla sędziów sądów powszechnych

Wspomniany art. 87 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych określa procedurę składania przez sędziów oświadczeń o stanie majątkowym: co ma ono zawierać, do kiedy należy je złożyć i komu. Paragraf 6 tego artykułu mówi o tym, że: "Informacje zawarte w oświadczeniu, o którym mowa w par. 1, są jawne, także co do imienia i nazwiska, z wyjątkiem danych adresowych, informacji o miejscu położenia nieruchomości, a także informacji umożliwiających identyfikację ruchomości" - ale dalej czytamy:

Na wniosek sędziego, dyrektora sądu lub zastępcy dyrektora sądu, który złożył oświadczenie, podmiot uprawniony do odebrania oświadczenia może zdecydować o objęciu informacji zawartych w oświadczeniu ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone' określoną w przepisach ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych, jeżeli ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych. art. 87 par. 6 Prawa o ustroju sądów powszechnych

A dalej: "Minister Sprawiedliwości jest uprawniony do zniesienia tej klauzuli w odniesieniu do oświadczeń, o których mowa w par. 1, złożonych przez sędziów. W stosunku do tego uprawnienia przepisu art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych nie stosuje się".

Czyli sędzia może wystąpić z wnioskiem do "podmiotu uprawnionego do odebrania oświadczenia" o zastrzeżenie jawności swojego oświadczenia majątkowego w sytuacji, gdyby jego ujawnienie mogło zagrażać jemu lub jego najbliższym. Przy czym ustawa nie precyzuje, jakie to może być zagrożenie. W przypadku sędziów sądów powszechnych "podmiotem uprawnionym do odebrania oświadczenia" jest właściwy terytorialnie prezes sądu apelacyjnego.

Nie ma więc w ustawie słowa ani o sędziach Trybunału Konstytucyjnego, ani pierwszym prezesie Sądu Najwyższego.

Jawny status majątkowy sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego podlegają bowiem odrębnym przepisom - ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Ta w art. 14 określa obowiązek złożenia przez sędziów i prezesa TK oświadczeń o stanie majątkowym, które są jawne.

7. Oświadczenie, o którym mowa w ust. 1, jest jawne. Prezes Trybunału publikuje oświadczenia sędziów Trybunału, w tym oświadczenie złożone przez siebie, w Biuletynie Informacji Publicznej Trybunału Konstytucyjnego co roku do dnia 30 czerwca. 8. Niewykonanie obowiązku, o którym mowa w ust. 1, jest równoznaczne ze zrzeczeniem się przez sędziego Trybunału urzędu. art. 14 ustawy o statusie sędziów TK

We wcześniejszych ustępach tego artykułu zapisano, że sędziowie TK składają swoje oświadczenia majątkowe prezesowi TK, a on swoje oświadczenie składa pierwszemu prezesowi Sądu Najwyższego. Żaden z ośmiu ustępów art. 14 ustawy o statusie sędziów TK nie zawiera przepisów umożliwiających zastrzeganie jawności oświadczeń majątkowych sędziów trybunału.

Utajnione oświadczenia pięciu sędziów TK - "kaskadowe odesłanie" prawne

Mimo tego ze strony internetowej TK możemy się dowiedzieć, że w przypadku pięciu spośród 15 sędziów trybunału oświadczenia majątkowe za 2020 rok nie są jawne: Krystyny Pawłowicz, Justyna Piskorskiego, Bartłomieja Suchańskiego, Michała Warcińskiego, Jarosława Wyrembaka. W zakładkach, w których powinny być ich oświadczenia majątkowe, jest tekst: "Uwzględniono wniosek o nadanie klauzuli tajności "zastrzeżone" dla oświadczenia o stanie majątkowym za rok 2020. Podstawa prawna: art. 87 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (...)".

Oprócz powołania się na opisany już art. 87 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, dodano jeszcze art. 19 ustawy o statusie sędziów TK, który brzmi: "W zakresie nieuregulowanym w niniejszej ustawie do praw i obowiązków sędziów Trybunału stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące praw i obowiązków sędziów Sądu Najwyższego". A jednym z obowiązków sędziów Sądu Najwyższego jest składanie oświadczeń majątkowych zgodnie z art. 45 ustawy o Sądzie Najwyższym: oświadczenie to każdy sędzia SN składa pierwszemu prezesowi SN.

Czyli wynikałoby z tego, że poprzez tak sformułowane odesłania – do ustawy o Sądzie Najwyższym i do ustawy o sądach powszechnych - sędziowie TK mogliby wnioskować o zastrzeżenie swoich oświadczeń majątkowych, a pierwszy prezes SN może to zrobić.

"Jest to tzw. kaskadowe odesłanie, które z punktu widzenia poprawnej legislacji nie jest prawidłową praktyką legislacyjną, bo utrudnia poznanie treści prawa - czego ten przypadek jest dobrym przykładem" - pisze w opinii dla Konkret24 dr Marcin Krzemiński z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jednocześnie dodaje, że "jednak nie powoduje to nieskuteczności takiego odesłania".

08.10.2021 | Krystyna Pawłowicz w składzie orzekającym. "Diabeł jest, on się nazywa Unia Europejska"
08.10.2021 | Krystyna Pawłowicz w składzie orzekającym. "Diabeł jest, on się nazywa Unia Europejska"Fakty TVN

Sąd Najwyższy: "uregulowanie kompleksowo nie przesądza o kompletności tej regulacji"

Doktor Krzemiński podkreśla główny problem w tej sprawie: czy rzeczywiście kwestia możliwości utajnienia oświadczeń majątkowych nie została uregulowana w ustawie o statusie sędziów TK?

"Czy z milczenia ustawy w kwestii 'utajniania' można wysnuć wniosek, że w przypadku sędziów TK takiej możliwości nie ma" - zastanawia się dr Krzemiński. Jego zdaniem taki wniosek byłby zbyt daleko idący. "Nie ma bowiem żadnych szczególnych względów celowościowych, które wskazywałyby na takie zróżnicowanie statusu sędziów TK w porównaniu z innymi sędziami. Wykładnia historyczna odwołująca się do uzasadnienia projektu ustawy może być stosowana tylko wtedy, gdy inne reguły wykładni nie prowadzą do sensownych rezultatów. Poza tym trudno oczekiwać, żeby uzasadnienie szczegółowo opisywało stosowanie przepisów, do których projekt ustawy jedynie odsyła" - stwierdza dr Krzemiński.

Podobnej argumentacji używa Sąd Najwyższy. Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN, odpowiadając na pytanie Konkret24 o podstawy prawne decyzji pierwszej prezes SN w sprawie oświadczenia majątkowego Julii Przyłębskiej, przyznaje, że w ustawie o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego nie została uregulowana kwestia nadawania klauzuli tajności oświadczeń majątkowych sędziów TK. Ale pisze, że: "art. 19 ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego zawierający odesłanie do ustawy o Sądzie Najwyższym nie przewiduje wyłączenia stosowania art. 87 par. 6 ustawy o ustroju sądów powszechnych. Brak tego wyłączenia obliguje Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego do stosowania tego przepisu na mocy art. 19 ustawy o statusie sędziów TK w związku z art. 10 par. 1 u.SN" (ustawy o Sądzie Najwyższym - red.).

Dalej Brzózka pisze: "Fakt, że obowiązek składania oświadczeń majątkowych przez sędziów TK uregulowany jest kompleksowo w ustawie o statusie sędziów TK, nie przesądza jeszcze o kompletności tej regulacji. W przypadku braku uregulowań w określonym obszarze stosuje się przepisy, do których odsyła art. 19 ustawy o statusie sędziów TK, chyba, że stosowanie regulacji, do których odsyła ten przepis, zostanie wyraźnie wyłączone. Wyłączenia takiego nie można domniemywać".

"Naciągany wytrych, nie do końca zasadny"

Inaczej te same przepisy ocenia dr hab. Joanna Juchniewicz z Wydziału Prawa Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. - To naciągany wytrych, nie do końca zasadny - stwierdza w rozmowie z Konkret24. Zdaniem dr Juchniewicz sprawy składania oświadczeń majątkowych przez sędziów trybunału zostały uregulowane w ustawie o statusie sędziów TK. - Skoro zostały uregulowane, to nie nie można stosować przepisu art. 19 tej ustawy, który odsyła do innej ustawy jedynie w sprawach nieuregulowanych ustawą o statusie sędziów trybunału - tłumaczy dr Juchniewicz.

Podobną opinię ma dr Mateusz Radajewski z Wydziału Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. "W obecnym stanie prawnym brak jest podstaw do utajnienia oświadczeń majątkowych sędziów TK" - podkreśla w opinii dla Konkret24. Jego zdaniem ustawa o ich statusie kompleksowo reguluje tę problematykę, w tym jednoznacznie stwierdza, że oświadczenia te są jawne. "Ustawodawca nie przewidział w tym zakresie żadnych wyjątków. Nie jest też możliwe odpowiednie zastosowanie przepisów o ustroju sądów powszechnych, gdyż ustawa o statusie sędziów TK odsyła do ustawy o Sądzie Najwyższym (która to z kolei pozwala na stosowanie prawa o ustroju sądów powszechnych) tylko w zakresie nieuregulowanym w samej ustawie o statusie sędziów TK" - wyjaśnia dr Radajewski. I podsumowuje: "Skoro więc w ustawie tej została uregulowana problematyka jawności oświadczeń majątkowych sędziów TK, nie jest możliwe w tych sprawach stosowanie przepisów o ustroju sądów powszechnych".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie Hubert Mathis / Zuma Press / Forum

Pozostałe wiadomości

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24