FAŁSZ

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24
Zarzuty i areszty dla osób związanych z dotacją dla Fundacji Profeto. Chodzi o 66 milionów złotych
Zarzuty i areszty dla osób związanych z dotacją dla Fundacji Profeto. Chodzi o 66 milionów złotychMaciej Knapik/Fakty TVN
wideo 2/6
Zarzuty i areszty dla osób związanych z dotacją dla Fundacji Profeto. Chodzi o 66 milionów złotychMaciej Knapik/Fakty TVN

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

Ogłoszenie przez obecne Ministerstwo Sprawiedliwości kolejnych konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości wywołało reakcję obrońców księdza Michała O. Przedstawiając fałszywie powody jego aresztowania w aferze związanej z tym funduszem, wprowadzają opinię publiczną w błąd. Udział w tym biorą m.in. politycy PiS i Suwerennej Polski.

Emocje wzmogły się po publikacji na początku września zdjęć i nagrań, na których duchowny został publicznie pokazany po raz pierwszy od kilku miesięcy. Przewożono go wówczas na przesłuchanie z aresztu śledczego na warszawskim Służewcu do Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów. "Ksiądz, wychudzony, z różańcem na szyi" - pisał Zbigniew Ziobro w serwisie X, a Mateusz Morawiecki ubolewał nad "zmaltretowanym psychicznie księdzem". Michał O. jest za kratami od marca 2024 roku.

Wraz z tezą o "torturowaniu księdza" wrócił przekaz, jakoby Michał O. został aresztowany za to, że jego organizacja, która wygrała jeden z konkursów Funduszu Sprawiedliwości, miała niewłaściwie napisany statut. A nową narracją jest, że warunki konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości rozpisanych przez nowe kierownictwo resortu są takie same, jak za poprzedniej władzy - czyli rzekomo to, za co aresztowano księdza, teraz zostało dozwolone.

Ziobro, Woś, Jaki - forsują fałszywe przekazy

"Urzędniczki MS i ks. Olszewski są już 5 mcy w areszcie, bo wg prokuratury statut Profeto nie przewidywał wprost możliwości pomocy pokrzywdzonym. Tymczasem 29 maja 2024r. Min. Bodnar ogłasza 10 konkursów na dotacje że środków Funduszu na identycznych niemal zasadach" - napisał pod koniec sierpnia na platformie X Adam Gomoła, adwokat (pisownia postów oryginalna, pogrubienia od redakcji). Zbigniew Ziobro, były szef resortu, skomentował ten wpis tak: "Trzymają za kratami niewinnego księdza, bo jego fundacja nie miała w statucie zapisanego 'pomagania pokrzywdzonym'. Sam @Adbodnar w konkursach Funduszu Sprawiedliwości nie wymaga takiego zapisu". Natomiast Michał Woś, były wiceminister, również stwierdził, że ksiądz siedzi za to, że "Fundacja nie miała wprost wpisanego w KRS 'pomagania pokrzywdzonym'".

Kwestię statutu podchwycili internauci. "Księdza posadzili za zły statut stowarzyszenia"; "Oskarżenie to źle skonstruowany statut fundacji"; "Zarzut wobec księdza jaki został do tej pory sformułowany to wg NEOprokuratora źle napisany statut organizacji"; "Ksiądz siedzi 9 msc i jest torturowany za to, że miał zły statut w fundacji zapisany" - to tylko przykładowe wpisy.

Przekaz zresztą nie jest nowy. "Jest widocznie w księdzu Michale coś tak dobrego, że tak atakuje go zło. Dlatego chcą go zniszczyć. Swoich gangsterów powypuszczali, a jego w upokarzający sposób aresztowali i go torturują za rzekomo zły statut fundacji" - przemawiał do protestujących przed Sejmem w lipcu 2024 roku europoseł Patryk Jaki. A w maju w Polsat News mówił: "Każdy może zobaczyć, jakie były dowody w tej sprawie. Dowody w tej sprawie były takie, że ksiądz miał rzekomo mieć źle napisany statut i w związku z tym formalnie nie wypełniał tych warunków. No przecież to jest jakiś absurd".

Podobnie argumentował reprezentujący księdza Michała O. mecenas Krzysztof Wąsowski. W maju mówił tak: "Prokuratura uważa, że w statucie Fundacji Profeto, który musiał być dołączony do oferty konkursowej, powinien być wyraźny zapis, że jej celem statutowym jest pomoc ofiarom przestępstw i pokrzywdzonym, a takiego zapisu w celach fundacji nie było". I dalej opowiadał że sprawa rozbija się o interpretację statutu fundacji. Za politykami tezę tę forsowali również internauci: "Za niby źle napisany statut fundacji jest traktowany jak największy zbrodniarz i terrorysta"; "To ten ksiądz co siedzi w areszcie bo fundacja miała zły statut?".

Jednak obie narracje - że ksiądz siedzi za zły statut oraz że zasady konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości się nie zmieniły - nie są prawdziwe

Warunki konkursów? Odmienne od poprzednich. Szczegółowe wymogi

Profeto, czyli fundacja kierowana przez księdza Michała O., wygrała w kwietniu 2020 roku konkurs Funduszu Sprawiedliwości "w zakresie Wsparcia i rozwoju instytucjonalnego systemu pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem i świadkom poprzez utworzenie Sieci Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem - typ placówki - specjalistyczne centra wsparcia".

Za publiczne pieniądze Fundacja Profeto rozpoczęła budowę centrum pomocy dla ofiar przestępstw, którą nazwała Archipelagiem. Miała dostać na ten cel ponad 98 mln zł. Resort zdążył wypłacić 66 mln zł z tej kwoty, bo nowe władze w styczniu 2024 roku wstrzymały dalsze finansowanie. Budowa stanęła, a ksiądz Michał O. - wraz z urzędnikami resortu sprawiedliwości - jest jednym z podejrzanych w prokuratorskim śledztwie dotyczącym afery Funduszu Sprawiedliwości.

W maju 2024 roku obecne kierownictwo resortu w ramach Funduszu Sprawiedliwości ogłosiło 10 konkursów na prowadzenie 10 Centrów Pomocy Dzieciom w 10 województwach. Treść tych ogłoszeń jest niemal identyczna. Jednak w warunkach uczestnictwa są różnice między konkursem rozpisanym za czasów Zjednoczonej Prawicy a tymi ogłoszonymi przez obecną koalicję.

Jednym z częstych zarzutów za czasów Zjednoczonej Prawicy był ten, że konkursy Funduszu Sprawiedliwości wygrywały organizacje nowe, dopiero co założone, bez doświadczenia. Natomiast w warunkach konkursów ostatnio ogłoszonych jest zapis, że organizacja startująca musi mieć doświadczenie w zakresie "pracy z dziećmi i rodzinami z dziećmi, w szczególności w zakresie udzielania pomocy psychologicznej, prawnej i socjalnej". Są nawet w odpowiednim załączniku określone "Minimalne wymogi w zakresie doświadczenia oraz sposób jego udokumentowania": prowadzenie w ciągu ostatnich 3 lat co najmniej 200 godzin pracy z dziećmi i rodzinami z dziećmi; 150 godzin udzielonej pomocy prawnej, w tym 50 w sprawach rodzinnych. Takich konkretów wcześniej nie było.

Inny załącznik zawiera z kolei szczegółowy opis warunków lokalowych, jakie powinny spełniać Centra Pomocy Dzieciom - nawet z określeniem rodzajów pomieszczeń. Wcześniej też tego nie było.

Obecnie bardziej szczegółowo opisano wymogi co do doświadczenia personelu, który ma pracować z dziećmi. Oprócz wymaganego wykształcenia dodano konieczne umiejętności i kompetencje, a także dodatkowe atuty.

Dopiero teraz w warunkach konkursów są szczegółowo opisane i mierzalne ich cele: kompleksowa pomoc co najmniej 100 dzieciom w wieku do 18 lat, które doświadczyły przemocy (m.in. psychologicznej, fizycznej, seksualnej); obniżenie średni poziomu nasilenia stresu (mierzonego według zaproponowanej przez podmiot skali) w ciągu pół roku o 20 proc. u terapeutyzowanych dzieci; co najmniej 5 kampanii edukacyjnych skierowanych do rodziców, nauczycieli i społeczności lokalnej w ciągu roku, co ma przyczynić się do zwiększenia o 10 p.p. liczby osób deklarujących znajomość podstawowych praw dziecka oraz procedur zgłaszania przemocy wobec dzieci, a tym samym do przeciwdziałania przemocy i zwiększenia świadomości społecznej. Ponadto są dokładne wskazania dotyczące liczby godzin dostępności danych specjalistów, np. psychologów, psychoterapeutów, pedagogów.

W przeciwieństwie do poprzednich konkursów wyraźnie opisano też, w jakim czasie dana organizacja powinna zrealizować poszczególne etapy zadania. Brak realizacji będzie podstawą do rozwiązania umowy.

I na koniec: obniżono udział wydatków, jaki można przeznaczyć na kwestie administracyjne - do 10 proc. rocznie. Wprowadzono maksymalny próg dla wydatków promocyjnych - 5 proc.

"Za źle napisany statut"? Nie. Prokuratura o zarzutach wobec księdza O.

"Zarzut dla podejrzanego Michała O. nie dotyczy 'źle napisanego statutu', a zmowy przetargowej, tj. ustawienia konkursu wspólnie z innymi podejrzanymi" - dementuje przekaz prawicowych polityków w odpowiedzi przesłanej Konkret24 Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej (pogrubienie od redakcji).

Ponadto informuje: "Podejrzanemu (oraz byłym urzędnikom MS) przedstawiono zarzuty, o to że działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili do udzielenia wsparcia finansowego fundacji 'Profeto', pomimo tego, że fundacja ta nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych do uzyskania dotacji. Działania podejrzanych miały polegać między innymi na poświadczaniu nieprawdy w dokumentacji co do spełniania wymogów formalnych, a nadto na zawyżaniu punktacji w zakresie realizacji wymagań i warunków merytorycznych. Materiał dowodowy wskazuje, że urzędnicy byli w pełni świadomi, że fundacja ta nie spełnia wymaganych warunków, a nadto podejmowali działania wspólnie i w porozumieniu z wnioskodawcą. Działania te skutkowały wyrządzeniem szkody w łącznej kwocie ponad 66 mln zł (suma rzeczywiście wypłacona). Czyny podejrzanych kwalifikowane są z art. 231 par. 1 i 2 kk w zb. z art. 271 par. 1 i 3 kk w zb. z art. 296 par. 3 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk, a nadto w przypadku Michała O. w zw. z art. 21 par. 2 kk" (oba wytłuszczenia oryginalne).

W czerwcu 2024 roku rozszerzono zarzuty wobec Michała O. Dodano dwa nowe dotyczące "prania brudnych pieniędzy" - z art. 299 Kodeksu karnego. A w połowie sierpnia - kolejny: udział w zorganizowanej grupie przestępczej (z art. 258 par. 1 Kodeksu karnego). 

Mecenas Gomoła do swojego wpisu, który skomentował potem Zbigniew Ziobro, dołączył opublikowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedź na pytanie jednego z potencjalnych oferentów. Brzmiało ono: "W związku z ogłoszonym konkursem CXLII (142) otwarty konkurs ofert na lata 2025-2026 - Centra Pomocy Dzieciom w województwie zachodniopomorskim proszę o odpowiedź na poniższe pytania: a) Czy w statucie powinno być napisane wprost, że podmiot może prowadzić Centrum Pomocy Dzieciom, zgodnie z punktem 4.2.1. Regulaminu?". Odpowiedź brzmi: "Nie jest konieczny zapis wprost, ale statut nie może wykluczać możliwości prowadzenia centrum".

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Zuzannę Rudzińską-Bluszcz, wiceminister sprawiedliwości, która jest odpowiedzialna za Fundusz Sprawiedliwości. Do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Niezależnie od tej kwestii dwa forsowane teraz przekazy obecnej opozycji - że ksiądz siedzi za zły statut oraz że zasady konkursów w ramach Funduszu Sprawiedliwości się nie zmieniły - są fałszywe. Prokuratura zarzuca księdzu Michałowi O. szereg czynów, w tym udział w ustawianiu konkursu, czym miano wyrządzić szkodę na ponad 66 mln zł, "pranie brudnych pieniędzy" i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Zaś warunki startu w obecnie rozpisanych konkursach Funduszu Sprawiedliwości zdecydowanie się różnią od tych obowiązujących za poprzedniego rządu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkre24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24