Były minister w rządzie PiS Waldemar Buda powiedział o nowym gabinecie Donalda Tuska, że "świeżości tam jest niewiele" i wskazał na średnią wieku oraz niewiele "nowych osób". Większość członków nowego rządu nigdy nie była jednak ministrami i wiceministrami.
Po zaprzysiężeniu przez prezydenta od 13 grudnia władzę w Polsce oficjalnie sprawuje nowy rząd Donalda Tuska. Dzień wcześniej, 12 grudnia, nowy premier wygłosił w Sejmie exposé i przedstawił skład Rady Ministrów, która następnie uzyskała od Sejmu wotum zaufania.
W rządzie znajdzie się 27 osób: premier, 19 szefów konkretnych resortów oraz siedmiu tzw. ministrów bez teki, w tym trzech ministrów członków Rady Ministrów (szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów i koordynator ds. służb specjalnych) i czterech ministrów "do spraw", a więc bez nadzoru nad resortami i działającymi w ramach KPRM (minister ds. Unii Europejskiej, ministra ds. równości, ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego, ministra ds. polityki senioralnej).
O składzie nowego rządu, który był już znany kilka dni wcześniej, politycy dyskutowali m.in. 9 grudnia w "Śniadaniu w Trójce" w Programie III Polskiego Radia. Były minister rozwoju i technologii w rządzie Zjednoczonej Prawicy, a obecnie poseł PiS Waldemar Buda stwierdził, że "jeśli chodzi o personalia, to nie chciałby się jakby detalicznie odnosić do poszczególnych osób", po czym dodał:
Ale widać, że świeżości tam jest niewiele. Jak zobaczymy czy średnią wieku, czy osoby, które są nowe, to naprawdę tam tych osób wielu nie ma nowych.
Sprawdziliśmy, ilu spośród nowych ministrów w przeszłości pracowało już w ministerstwach i jak wygląda średnia wieku członków nowego rządu w porównaniu do poprzednich gabinetów premiera Mateusza Morawieckiego.
Większość ministrów nigdy nie była w rządzie
W rządzie Donalda Tuska znaleźli się:
Władysław Kosiniak-Kamysz - wicepremier, minister obrony narodowej; Krzysztof Gawkowski - wicepremier, minister cyfryzacji; Maciej Berek - minister członek Rady Ministrów, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów; Adam Bodnar - minister sprawiedliwości; Agnieszka Buczyńska - ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego; przewodnicząca Komitetu ds. Pożytku Publicznego; Borys Budka - minister aktywów państwowych; Marzena Czarnecka - ministra przemysłu; Andrzej Domański - minister finansów; Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - ministra pracy, rodziny i polityki społecznej; Jan Grabiec - minister członek Rady Ministrów, szef KPRM; Paulina Hennig-Kloska - ministra klimatu i środowiska; Krzysztof Hetman - minister rozwoju i technologii; Marcin Kierwiński - minister spraw wewnętrznych i administracji; Dariusz Klimczak - minister infrastruktury; Katarzyna Kotula - ministra ds. równości; Izabela Leszczyna - ministra zdrowia; Sławomir Nitras - minister sportu i turystyki Barbara Nowacka - ministra edukacji; Marzena Okła-Drenowicz - ministra ds. polityki senioralnej; Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz - ministra funduszy i polityki regionalnej; Czesław Siekierski - minister rolnictwa i rozwoju wsi; Tomasz Siemoniak - minister członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych; Bartłomiej Sienkiewicz - minister kultury i dziedzictwa narodowego; Radosław Sikorski - minister spraw zagranicznych; Adam Szłapka - minister członek Rady Ministrów, minister ds. Unii Europejskiej; Dariusz Wieczorek - minister nauki i szkolnictwa wyższego
Dla samego Donalda Tuska będzie to już trzecia kadencja na stanowisku prezesa Rady Ministrów (poprzednio 2007-2011 i 2011-2014). Nowy premier w przeszłości sam nigdy nie był jednak ministrem, a jedynie wicemarszałkiem Sejmu i Senatu. Nawiązując do słów Waldemara Budy, że w nowym rządzie "świeżości jest niewiele" i "nie ma wielu nowych osób", przeanalizowaliśmy rządowe kariery pozostałych członków nowej Rady Ministrów, żeby sprawdzić, czy w przeszłości pełnili oni funkcje ministrów lub wiceministrów (czyli sekretarzy lub podsekretarzy stanu w ministerstwach lub w kancelarii premiera):
Okazuje się, że w przeszłości członkami rządu było 11 z 26 nowych ministrów. Tylko pięciu z nich stało na czele resortów: Borys Budka była ministrem sprawiedliwości, Władysław Kosiniak-Kamysz ministrem pracy i polityki społecznej, Tomasz Siemoniak ministrem obrony narodowej, Bartłomiej Sienkiewicz ministrem spraw wewnętrznych, a Radosław Sikorski szefem MON i MSZ.
Ośmiu nowych ministrów pełniło w przeszłości funkcje wiceministrów. W tym dla sześciorga była to jedyna rządowa funkcja: Jan Grabiec był wiceministrem administracji i cyfryzacji, Krzysztof Hetman wiceministrem rozwoju regionalnego, Marcin Kierwiński sekretarzem stanu w KPRM, Izabela Leszczyna wiceministrem finansów, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz była wiceministrem spraw zagranicznych, a Czesław Siekierski wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi. Ponadto Tomasz Siemoniak przed objęciem MON był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, a Radosław Sikorski przed objęciem resortu obrony wiceministrem spraw zagranicznych.
Średnia wieku nowego rządu
Waldemar Buda w swojej wypowiedzi o "świeżości" nowego rządu wspomniał także o średniej wieku nowych ministrów. Patrząc rocznikowo, premier i ministrowie obecnego rządu Donalda Tuska w tym roku będą mieli średnio 50 lat.
Dla porównania premier i ministrowie tzw. dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego, który działał od 27 listopada 2023 do 13 grudnia 2023, mieli średnio 44 lata. Natomiast premier i ministrowie z drugiego rządu Mateusza Morawieckiego (2019-2023), którzy byli w nim do 27 listopada 2023, mieli średnio 53 lata.
Źródło: Konkret24