Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24
Rafał Trzaskowski o łączeniu kampanii wyborczej z obowiązkami prezydenta miasta
Rafał Trzaskowski o łączeniu kampanii wyborczej z obowiązkami prezydenta miastaTVN24
wideo 2/3
Rafał Trzaskowski o łączeniu kampanii wyborczej z obowiązkami prezydenta miastaTVN24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Reagując na aktywność konkurentów w prekampanii przed wyborami prezydenckimi, poseł Konfederacji Sławomir Mentzen napisał 4 grudnia na profilu w serwisie X: "Trzaskowski jest od rana z Panem Łukaszem na Broniszach, Nawrocki idzie z Górnikami na Barbórce, tylko ja, jak ten frajer, w drodze do Sejmu, wykonywać swoje obowiązki :)" (pisownia postów oryginalna). Opublikował to tuż przed 8 rano. I załączył screeny postów: Rafała Trzaskowskiego - który rankiem napisał, że "z Panem Łukaszem" (...) Dziś zaczęliśmy o 6.00 rano na Broniszach" oraz wpis na koncie sztabu wyborczego Karola Nawrockiego - że "od samego świtu jest wśród górników. Oba te wpisy pojawiły się w serwisie X wcześniej.

Sławomir Mentzen jako pierwszy, już we wrześniu, zaczął prekampanię. 23 i 24 listopada dwie największe partie zaprezentowały kandydatów, których one poprą w wyborach: Koalicję Obywatelską będzie reprezentował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a Prawo i Sprawiedliwość udzieliło poparcia prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej Karolowi Nawrockiemu. Start w wyborach ogłosili też marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Trzecia Droga) i Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

Wpis posła Sławomira Mentzena z 4 grudnia 2024 roku opublikowany w serwisie X x.com

Wpis Mentzena wyświetlono ponad 170 tys. razy, wywołał ponad 400 komentarzy. Niektóre dotyczyły faktu, że jeszcze nie ogłoszono terminów kampanii wyborczej, a kandydaci już się publicznie promują - lecz sporo internautów odnosiło się do uwagi Mentzena na temat jego pracy w Sejmie. Zauważali, że polityk Konfederacji nie należy do najbardziej aktywnych posłów. "W obecnej kadencji sejmu ma Pan jedną z najniższych frekwencji w pracy, 76% udziału w głosowaniach"; "Pierwszy raz od dawna, bo zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła"; "Tylko czemu wiecznie na głosowaniach cie nie ma?" - pisali. Jeden z użytkowników zauważył: "Przecież ty na poważnie zacząłeś chodzić do sejmu dopiero po ogłoszeniu swojej kandydatury".

Jak więc poseł Mentzen "wykonuje swoje obowiązki" w pierwszym roku tej kadencji izby, czyli od 13 listopada 2023 roku? Sprawdziliśmy.

Frekwencja w głosowaniach: nisko

Na stronie Sejmu X kadencji udostępniane są statystyki dotyczące aktywności poselskiej (zarówno obecnych parlamentarzystów, jak i tych, których mandat wygasł). Pokazują one m.in. udział w głosowaniach, liczby złożonych interpelacji i zapytań, liczby zadanych pytań w sprawach bieżących, wygłoszonych oświadczeń, podpisanych projektów poselskich oraz przedstawionych sprawozdań.

I tak: w zestawieniu posłów pod względem udziału w głosowaniach na posiedzeniach Sejmu (od 1. do 22.; to zestawienie obejmuje też byłych już posłów obecnej kadencji, którzy np. poszli do europarlamentu) czytamy, że Sławomir Mentzen wziął udział w 914 głosowaniach na 1198 - to oznacza frekwencję na poziomie 76,29 proc. Liczba głosowań plasuje go na 414. miejscu wśród 494 wszystkich uwzględnionych posłów X kadencji.

Jeśli chodzi o frekwencję, Mentzen zajmuje 475. miejsce. Najwyższą frekwencję w głosowaniach - 100 proc. - ma dziesięciu posłów: dziewięcioro z Koalicji Obywatelskiej i jeden z Trzeciej Drogi. Natomiast 301 posłów ma frekwencję w głosowaniach powyżej 95 proc.

Tak więc wynik Sławomira Mentzena w czołówce posłów go nie umieszcza. Gdy 5 grudnia w porannej rozmowie w Radiu Zet prowadzący zapytał Mentzena - nawiązując do jego posta z poprzedniego dnia i zauważając, że jest dopiero w piątej setce pod względem głosowań - czy nadal czuje się frajerem, poseł Konfederacji stwierdził, że "prawie 80 procent głosowań" to powód do dumy.

Wzmożona aktywność posła po ogłoszeniu startu w wyborach

Od początku X kadencji Sejmu do 27 listopada 2024 roku Sławomir Mentzen na posiedzeniach Sejmu wypowiadał się 27 razy. Z tego 20 razy już po 31 sierpnia, kiedy to Mentzen oficjalnie ogłosił swój start w wyborach prezydenckich 2025 roku. We wrześniu wypowiadał się w Sejmie dziewięć razy, w październiku - pięć, a do 27 listopada - sześć.

Czyli przed ogłoszeniem swojego startu w wyborach - przez ponad pół roku - Mentzen stanął na sejmowej mównicy tylko siedem razy. Pierwszy raz 21 grudnia 2023 roku, siódmy - 22 maja 2024 roku, wynika ze szczegółowych statystyk na stronie Sejmu.

Sławomir Mentzen złożył dotychczas 19 interpelacji (wg sejmowej strony, stan na 4 grudnia 2024) i każdej z nich nadano bieg. To daje mu 165. miejsce na 400 posłów (obecnych i z wygaszonym mandatem), którzy złożyli jakąkolwiek interpelacje w tej kadencji Sejmu. Co ciekawe, 14 z 19 interpelacji Mentzen złożył po ogłoszeniu swojego startu w wyborach prezydenckich.

Dla porównania: najwięcej interpelacji złożył dotychczas poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki - 582. Tuż za nim są jego partyjni koledzy: Daniel Milewski - 330 interpelacji i Michał Woś - 277. Z kolei 19 posłów złożyło co najmniej 100 interpelacji. Natomiast 53 posłów złożyło co najmniej 50 interpelacji.

Podpisał się pod dziewięcioma ustawami, jest w jednej komisji

W X kadencji Sejmu Sławomir Mentzen podpisał dotychczas 10 projektów - dziewięć z nich to ustawy, jeden dokument dotyczył zgłoszenia Macieja Miłosza na kandydata na członka Trybunału Stanu.

Najwięcej projektów podpisali posłowie PiS - jest ich 20 z najwyższą liczbą podpisów. Liderami są Waldemar Andzel i Joanna Borowiak, którzy podpisali się pod 84 projektami. A np. na piątym miejscu jest Zbigniew Kuźmik (75), na siódmym Anna Gembicka (65).

Sławomir Menzen należy tylko do jednej komisji: Komisji Finansów Publicznych. Jest członkiem dwóch zespołów parlamentarnych: ds. Wolnego Rynku oraz członków i sympatyków Nowej Nadziei "Wolność, Własność, Sprawiedliwość" (jemu przewodniczy).

Gdzie aktywności posła Mentzen nie widać

Jak wynika z sejmowych zestawień, Sławomir Mentzen - który jest, przypomnijmy, w opozycyjnej partii - nie korzysta z wszystkich poselskich możliwych aktywności. Nie ma go w zestawieniu posłów, którzy zgłosili zapytania. Tymczasem 253 posłów złożyło łącznie 2030 zapytań. Najwięcej poseł PiS Daniel Milewski - aż 773.

Posła Konfederacji nie ma też w zestawieniu tych, którzy złożyli pytania w sprawach bieżących. Dotychczas 363 posłów złożyło co najmniej jedno takie zapytanie. Najwięcej - 31 - posłanka KO Krystyna Sibińska. Za nią - mając na koncie 21 zapytań - jest Joanna Borowiak z PiS.

Mentzena nie ma też w zestawieniu posłów, którzy wygłosili oświadczenia. Według sejmowej statystyki do tej pory 207 posłów wygłosiło 1887 oświadczeń. Najwięcej Grzegorz Lorek z PiS - 70, następnie Waldemar Andzel - 67. W pierwszej dziesiątce jest trzech posłów Konfederacji - na 6. miejscu Włodzimierz Skalik (47), kolejni to Witold Tumanowicz (46) i Roman Fritz (43).

Również na liście posłów sprawozdawców nie znaleźliśmy posła Mentzena. Poseł sprawozdawca to przedstawiciel komisji sejmowej powołany do zreferowania na posiedzeniu izby opinii i wniosków komisji dotyczących rozpatrywanego przez nią projektu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24