"Operacja podcięcie". 500 kont, 17 nagrań po polsku

Źródło:
Konkret24
Brzezinski: Putin nienawidzi tego, co Polska zrobiła w pomocy dla Ukrainy
Brzezinski: Putin nienawidzi tego, co Polska zrobiła w pomocy dla UkrainyTVN24
wideo 2/5
Brzezinski: Putin nienawidzi tego, co Polska zrobiła w pomocy dla UkrainyTVN24

Co najmniej od grudnia 2023 roku prowadzona jest "Operacja podcięcie" - kolejna akcja rosyjskiej propagandy. Wykorzystuje się w niej nagrania stworzone przy użyciu sztucznej inteligencji. Są po rosyjsku, angielsku, niemiecku, francusku, turecku, a także po polsku. Specjaliści z Recorded Future zidentyfikowali ponad 500 kont wykorzystywanych w tej akcji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Osłabienie zachodniego wsparcia dla Ukrainy, wzmacnianie niepokojów krajowych i międzynarodowych wokół wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych - to według Recorded Future główne cele "Operacji podcięcie" prowadzonej przy użyciu sztucznej inteligencji (AI, artificial intelligence) w szeregu krajów, w tym w Polsce. Zdaniem analityków działania prowadzono najpewniej z Rosji i są częścią prokremlowskiej dezinformacji.

Recorded Future to największa na świecie firma zajmująca się analizą zagrożeń. Składa się z analityków i badaczy bezpieczeństwa z doświadczeniem w administracji rządowej, organach ścigania, wojsku i agencjach wywiadowczych. Opublikowany w listopadzie 2024 roku raport opisuje, jak wygląda trwająca co najmniej od grudnia 2023 roku "Operacja podcięcie". Jak zauważył w komentarzu na platformie X Łukasz Olejnik, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa: "W działaniach wykorzystywano popularne hashtagi, by dosięgnąć wybranych grup odbiorców".

Cel nadrzędny: powstrzymać wsparcie dla Ukrainy

Operacja polega przede wszystkim na produkowaniu zdjęć i materiałów wideo przy użyciu AI oraz ich szerokim rozpowszechnianiu w wielu krajach. Dla wzmocnienia zasięgu autorzy podszywają się pod największe media i używają popularne w poszczególnych krajach hasztagi. W raporcie wskazano wiele podobieństw do już opisywanej - także w Konkret24 - operacji "Dopelgaenger" ("Sobowtór"). Natomiast główne cele "Operacji podcięcie" to: - osłabienie zachodniego wsparcia dla Ukrainy poprzez m.in. dyskredytowanie ukraińskich władz, przekonywanie, że zachodnia pomoc jest marnotrawiona i że wojna na Ukrainy zmierza do zwycięstwa Rosji; - wzmacnianie niepokojów w poszczególnych krajach i między nimi poprzez rozpowszechnianie przekazu, że przyszłość świata, Ukrainy, jak i Izraela zależy od wyniku wyborów w Stanach Zjednoczonych w 2024 roku; - dyskredytacja liderów Unii Europejskiej poprzez wzmacnianie istniejących napięć między organizacją a jej państwami członkowskimi, m.in. w kwestii pomocy dla Ukrainy i w sprawie rosyjskich sankcji; - zwiększanie poparcia dla skrajnie prawicowych partii w Niemczech i Francji; - wzmacnianie napięć związanych z prowadzoną przez Izrael wojną; - krytyka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Co najmniej 500 kont. 17 nagrań po polsku

Analitycy zidentyfikowali ponad 500 kont w mediach społecznościowych aktywnych co najmniej od grudnia 2023 roku i używanych w tej operacji - ale podejrzewają, że takich profili jest znacznie więcej. Część z nich już została usunięta przez platformy. Na tych kontach publikowano te same treści. Na co dziesiątym - w więcej niż jednym języku. Publikowano głównie na założonej w Hongkongu stronie z memami i żartami 9gag.

Profile nie są zautomatyzowane, czyli są prowadzone przez ludzi. Publikują materiały wideo z głosem prawdziwego lektora bądź sztucznej inteligencji albo zdjęcia/grafiki z cytatami pochodzącymi z zachodnich mediów lub sfabrykowanymi. Często są to wyjęte z kontekstu cytaty zachodnich polityków - ale tak, by wyglądało na to, że są antyukraińskie.

W większości materiałów AI wypowiadała się dotychczas po rosyjsku, angielsku, niemiecku, polsku, francusku i turecku. W mniejszej części materiałów użyto prawdziwego lektora mówiącego po angielsku czy rosyjsku. Autorzy raportu przypuszczają, że "operatorzy 'Operacji podcięcie' prawdopodobnie korzystają z wielu komercyjnych usług AI do generowania podkładów głosowych, w tym ElevenLabs". Zidentyfikowano 17 nagrań w języku polskim, lecz raport opisał bardziej szczegółowo tylko jedno (więcej o nim poniżej).

Rosyjskie ślady

Specjaliści z Recorded Future niemal ze stuprocentową pewnością stwierdzają, że - tak jak za poprzednimi tego typu akcjami - "Operacja podcięcie" jest prowadzona z Rosji. Wskazuje na to m.in. aktywność monitorowanych kont zgodna z pięciodniowym i ośmiogodzinnym czasem pracy w Rosji (oraz jej brak w dniach wolnych od pracy w kraju Putina); wizualna zbieżność wpisów z tymi wcześniej zidentyfikowanymi jako pochodzącymi z Rosji; podobieństwa z udokumentowanymi innymi akcjami; zbieżność z rosyjską linią propagandową.

Za operacją stoi najprawdopodobniej Social Design Agency (SDA), czyli Agencja Projektów Społecznych - rosyjska firma, która na zlecenie Kremla od lat prowadzi w sieci akcje dezinformacyjne. We wrześniu 2024 roku europejskie media opisywały wyciek dokumentów pochodzących właśnie z SDA, określając ją fabryką trolli. Z tamtych dokumentów wynika, że tylko w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 roku armia botów SDA, nazwana "Rosyjską Armią Cyfrową", wygenerowała 33,9 milionq komentarzy w sieci. SDA wyprodukowała ponad 39 tys. "jednostek treści" w mediach społecznościowych, w tym 4,6 tys. filmów oraz 2,5 tys. memów i grafik. Na firmę i jej założyciela oraz szefa Ilję Gambaszidzego Stany Zjednoczone nałożyły w marcu 2024 roku sankcje.

Osłabienie zachodniego wsparcia. Metody

W raporcie czytamy, że założony cel - osłabienie zachodniego wsparcia dla Ukrainy - próbuje się osiągnąć poprzez: - osłabianie popierania Ukrainy w uderzeniach na cele w Rosji; - oskarżanie Ukrainy o wspieranie terroryzmu; - promowanie domniemanych rosyjskich postępów w obwodzie kurskim i na Krymie; - dyskredytację USA za rzekome wywieranie nacisku na Ukrainę w celu zawarcia porozumienia pokojowego; - kwestionowanie skuteczności zachodniego sprzętu wojskowego na Ukrainie; - dyskredytowanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a także pozostałych członków ukraińskich władz, zarówno cywilnych, jak i wojskowych; - promowanie nowej doktryny nuklearnej Rosji, która ma na celu powstrzymać Ukrainę od uderzania na terytorium Rosji.

Oto treść przykładowych wpisów po angielsku w serwisie 9gag (tłum. red.): "Wojna Macrona pogrąża naszą ekonomiczną stabilność. Żądamy skupienia się na sprawach krajowych"; 'Dlaczego Biden uważa, że naszym obowiązkiem jest wojny Ukrainy? A co z potrzebami ekonomicznymi naszego kraju?"; "Na wojnie w Ukrainie zarabiają biurokraci i handlarze bronią. Tracą Francuzi"; "Niemieckie strategie gospodarcze muszą dostosować się do realiów wojny, a nie tylko do fanaberii ideologów".

FAŁSZ
Uderzenie w członków ukraińskich władz miało pomóc w osiągnięciu celów "Operacji podcięcie" 

Rozpowszechniano także materiały wideo. Na przykład w jednym z nich zacytowano materiał rosyjskiej agencji TASS o wyprodukowaniu drona z funkcją "bezpieczeństwa nuklearnego"; w innym był fragment przemówienia Władimira Putina ogłaszającego zmianę doktryny nuklearnej.

Wzmacnianie napięcia w UE. Posty po polsku

Zarówno "Doppelgänger", jak i "Operacja podcięcie" mają m.in. eskalować napięcie wśród europejskich sojuszników Stanów Zjednoczonych, by na arenie międzynarodowej promować rosyjskie interesy. W ramach tej pierwszej w mediach społecznościowych publikowane są wpisy wspierające skrajnie prawicowe partie w Niemczech i we Francji, które mają pogłębiać podziały między członkami UE a Ukrainą, a także posty na temat relacji z Rosją, m.in. w sprawie sankcji. Jest to kontynuowane w ramach "Operacji podcięcie", także już po zakończeniu wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku.

Jako przykład w raporcie wskazywano na polskojęzyczne wpisy - tam w materiałach wideo cytowano słowa prof. Zbigniewa Krysiaka o tym, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen jest "marionetką służącą niemieckim interesom". Były publikowane na krótko po jej ponownym wybraniu na stanowisko. W postach, na które zwrócił uwagę Recorded Future, oskarżano ją o wpływanie na polską politykę i twierdzono, że pomysły jej oraz premiera Donalda Tuska zniszczyły polską gospodarkę.

FAŁSZ
Analitycy zwrócili uwagę, że w ramach rosyjskiej operacji dezinformującej pojawiły się także wpisy po polsku, które uderzały w szefową KE

W ramach tej operacji - aby jeszcze bardziej podzielić członków UE i Ukrainę - cytowano zachodnich polityków z Niemiec, Polski, Węgier, Słowenii i Słowacji z tak dobranym przekazem, że wynikało z niego, iż członkowie UE wywierają presję na Brukselę, by naprawiła relacje z Rosją, by znieść sankcje na Rosję i zablokować drogę Ukrainy do NATO.

Globalny konflikt zależy od wyborów w USA

"Operacja podcięcie" wzmacniała też dezinformacyjne narracje o wyborach w USA w 2024 roku. Był to głównie przekaz o niepewnej kontynuacji wsparcia militarnego USA dla Ukrainy - sugerowano, że zależy on od wyniku elekcji. Twierdzono np., że pomoc militarna jest "popularnym narzędziem dla liderów Stanów Zjednoczonych" i "będzie odgrywać kluczową rolę w polityce obronnej po tych wyborach".

Część materiałów wideo była wymierzona bezpośrednio w członków obecnych amerykańskich władz - prezydenta Joe Bidena i jego zastępczynię Kamalę Harris, która przegrała wybory. Tak np. po debacie Trump-Biden rozpowszechniano wideo, w którym mówiono: "Sponsorzy z Hollywood poczuli się dotknięci twierdzeniami odpowiedzialnych za kampanię Bidena, że wygrał debatę". W innym materiale twierdzono, że Harris nie była "mocno angażowana w rozwijaniu polityki zagranicznej USA, zwłaszcza jeśli chodzi o relacje Ukraina - Rosja".

FAŁSZ
W ramach operacji rozpowszechniano nagrania uderzające w Bidena i Harris

Wpisy rozpowszechniane w ramach "Operacji podcięcie" miały też wzmacniać polityczne niepokoje w USA po próbie zamachu na Donalda Trumpa. W jednym z nagrań cytowano słowa J.D. Vance'a, kandydującego wówczas na fotel wiceprezydenta, o tym, że jakoś nikt nie próbował zabić Kamali Harris. W innym powiązano z ukraińskim wojskiem zamachowca, który rzekomo próbował w październiku 2024 roku zabić Trumpa, gdy ten grał w golfa. Publikowano także wpisy oskarżające Ukrainę o tę próbę zamachu.

Krytyka paryskich igrzysk

W bardziej ograniczonym zakresie "Operacja podcięcie" wzmacniała polaryzację odnośnie Igrzysk Olimpijskich, które odbywały się w Paryżu. Poprzez wpisy w mediach społecznościowych krytykowano ceremonią otwarcia jako "ogromnie obraźliwą dla chrześcijan"; podkreślano, że Sekwana nie została dostatecznie oczyszczona na zawody triathlonowe; publikowano transfobiczne przekazy o algierskiej pięściarce Imane Khelif.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Imane Khelif "traci wszystkie medale"? "Żenująca dezinformacja"

Wyrwane z kontekstu cytaty z mediów

W raporcie opisano, jak w ramach akcji rozpowszechniane są grafiki ze screenami artykułów zachodnich mediów, ich logotypami i często wyrwanymi z kontekstu cytatami, aby rozpowszechniać przekaz o rzekomej krytyce działań Ukrainy na Zachodzie. Cytowano m.in. materiały z "Politico"; "New York Timesa"; "Le Monde"; "Forbesa", CNN; "Financial Timesa"; "The Wall Street Journal". 

FAŁSZ
Przy pomocy wyrwanych z kontekstu cytatów rozpowszechniano przekazy zgodne z rosyjską propagandą

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24