FAŁSZ

W Ukrainie zostanie wprowadzona powszechna mobilizacja kobiet? Sprawdzamy

Nie, w Ukrainie nie będzie powszechnej mobilizacji kobietShutterstock/Twitter

Sztab armii ukraińskiej rzekomo zarządził powszechną mobilizację Ukrainek. Według krążącego w sieci dokumentu, do 15 czerwca "należy stworzyć rejestry kobiet zdolnych do służby wojskowej i przeprowadzić działania mobilizacyjne". Co w tej informacji jest prawdą i czy będzie tworzony specjalny rejestr dla ukraińskich kobiet?

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Dokument ogłaszający powszechną mobilizację kobiet do ukraińskiej armii jest udostępniany od kilku dni w rosyjskim internecie. Przeniknął już także do Polski: wpisy o mobilizacji można znaleźć m.in. na polskojęzycznym Facebooku i Twitterze. "Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podejmuje szereg działań mobilizacyjnych dla kobiet-obywateli Ukrainy" - napisała jedna z internautek na Facebooku. "Na Ukrainie przygotowywana jest mobilizacja kobiet w celu 'nieprzerwanego uzupełniania strat kadrowych' Sił Zbrojnych Ukrainy" - pisał natomiast udostępniający dokument użytkownik Twittera. "Oznacza to, że straty po stronie ukraińskiej muszą być niewyobrażalnie straszne" - komentowała inna internautka.

fałsz

Wpisy ze sfałszowanym dokumentem o mobilizacji ukraińskich kobietTwitter, Facebook

W jednym z twitterowych wpisów informację o mobilizacji ukraińskich kobiet "zaplanowaną na 15 czerwca" połączono z przekazem o tym, że "MSW Ukrainy ustaliło stawkę wykupu za pozwolenie za wyjazd mężczyzny z Ukrainy. 5000$".

Obie te informacje są nieprawdziwe.

Mobilizacja w celu "uzupełniania strat"

Dokument, który ma być dowodem na ogłoszenie powszechnej mobilizacji, pochodzi rzekomo ze Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Miał podpisać go szef sztabu Serhij Szaptała, datowany jest na 7 czerwca.

08.03.2022 | Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"
08.03.2022 | Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"Magda Łucyan | Fakty TVN

W rozkazie zapisano, że do 15 czerwca należy stworzyć rejestry kobiet zdolnych do służby wojskowej i przeprowadzić działania mobilizacyjne. Mobilizacji miałyby podlegać wszystkie Ukrainki w wieku 18-60 lat niepodlegające wyłączeniom opisanym w osobnej ustawie. Celem takich działań miałoby być "odpieranie militarnej agresji Federacji Rosyjskiej i nieprzerwane uzupełnianie strat osobowych w jednostkach".

fałsz

Sfałszowany dokument o mobilizacji ukraińskich kobietfacebook

Rozkaz miał więc również ujawniać, że ukraińskie wojsko ponosi ogromne straty na polu walki i musi uzupełniać je żołnierkami z rezerwy. Duże straty ukraińskie są faktem - na początku czerwca prezydent Wołodymyr Zełenski, przyznał, że każdego dnia armia traci od 60 do 100 zabitych.

Rządowe centrum zaprzecza

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy nie wydał jednak rozkazu o mobilizacji kobiet: dokument jest spreparowany. Zaprzeczenie opublikowało ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, działające przy rządowej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. "Ros-propagandyści rozpowszechniają fejki o mobilizacji kobiet w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy" - napisano 12 czerwca. Dodano, że zdjęcie sfałszowanego dokumentu udostępniano na rosyjskich kontach w serwisie Telegram.

prawda

Zacytowano także szefa czernihowskiego terytorialnego centrum rekrutacji i pomocy społecznej Olega Honczaruka, który zapewnił, że "w obecnej sytuacji nie ma potrzeby obowiązkowego poboru kobiet do wojska". W dokumencie wymieniono łącznie osiem obwodów, w których rzekomo planowano przeprowadzić mobilizację. Dlatego we wpisie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji stwierdzono, że "rozpowszechniany fejk jest skierowany dla 'wewnętrznych' odbiorców i ma na celu wywołanie niestabilności społecznej w niektórych regionach Ukrainy".

Również ukraiński portal pravda.com.ua zaprzeczył informacjom o planowanej do połowy miesiąca mobilizacji. Natomiast przypomniał, że już w październiku 2021 roku ministerstwo obrony rozkazało sporządzenie rejestrów kobiet wykonujących ponad 100 zawodów m.in. z branż lotniczej, chemicznej czy meteorologicznej. Po rosyjskiej inwazji lista zawodów została skrócona i zaktualizowana. Ministerstwo wyjaśniło jednak, że rejestracja wojskowa nie oznacza poboru czy przymusowej mobilizacji kobiet do wojska, a resort chce jedynie oszacować, kto w razie potrzeby może zaangażować się w obronę państwa. W rozporządzeniu Ministerstwa Obrony Ukrainy z 21 marca 2022 zapisano natomiast, że jeśli stan wojenny zostanie utrzymany, rekrutacja kobiet z tych list może się zacząć najwcześniej 1 października 2022. Obecnie stan wojenny został przedłużony do 23 sierpnia.

MSW Ukrainy nie ustaliło stawki za wyjazd

W jednym z wpisów z nieprawdziwą informacją o mobilizacji ukraińskich kobiet dodano także twierdzenie, że "MSW Ukrainy ustaliło stawkę wykupu za pozwolenie na wyjazd mężczyzny z Ukrainy. 5000$". Obecnie ukraińscy mężczyźni między 18. a 60. rokiem życia mają zakaz wyjeżdżania z kraju. Choć są wyjątki, np. licencjonowani kierowcy ciężarówek, kierowcy przewożący pomoc humanitarną na potrzeby Ukrainy, pracownicy kolei, sportowcy reprezentacji narodowej. Wyjątki obejmują również samotnych ojców, ojców dzieci niepełnosprawnych i ojców z rodzin wielodzietnych (minimum trójka dzieci).

Kwota 5 tys. dolarów za wyjazd mężczyzn z Ukrainy rzeczywiście pojawia się w ukraińskiej sieci, ale nie jest to "stawka wykupu ustalona przez MSW Ukrainy", a jedynie propozycja przedstawiona na Telegramie przez doradcę resortu Wiktora Andrusiwa. "Niestety wojna będzie długa. I będziemy musieli zmobilizować setki tysięcy żołnierzy. Kwestia wyjazdu nie dotyczy zakazu czy zezwolenia. To kwestia tego, jak wyjeżdżać. Proponuję wprowadzić składkę ubezpieczeniową [na wypadek niewrócenia do Ukrainy], na przykład 3-5 tysięcy dolarów i darmowe przejazdy dla tych, którzy ją zapłacą. W każdym razie całkowity zakaz krzywdzi nas jeszcze bardziej. Przez wiele lat pieniądze pracowników ratowały naszą gospodarkę, a teraz jest to szczególnie ważne" - napisał Andrusiw. Tłumaczył, że kwota w przedziale 3-5 tys. dolarów jest odpowiednia, ponieważ jest na tyle wysoka, "że większość Ukraińców nie będzie ryzykować tych pieniędzy i ostatecznie wróci do domu". Podkreślił, że jednocześnie głównym celem takiego przepisu nie powinno być zasilanie budżetu.

Przytoczył również dwa przykłady Ukraińców, którzy nie mogli wyjechać za granicę, a w rezultacie wykonać swojej pracy: przywieźć paliwa do maszyn rolniczych z Rumunii i wyeksportować towarów do Niemiec.

Propozycja składki ubezpieczeniowej na poziomie 3-5 tys. dolarów pojawiła się na koncie doradcy MSW już 30 maja, ale od tego czasu w ukraińskiej sieci brak doniesień o tym, żeby resort podjął jakiekolwiek decyzje w tej sprawie.

prawda

Początek wpisu Wiktora Andrusiwa o pięciu tysiącach dolarówTelegram

Według informacji dziennika "Rzeczpospolita", kwotę od 3 do 5 tys. dolarów należało wręczyć jako łapówkę grupie ukraińskich strażników granicznych, którzy pozwalali nielegalnie przekraczać granicę ukraińsko-polską mimo obowiązującego w Ukrainie zakazu. Informacja mówiąca, że to ukraińskie MSW ustaliło taką stawkę za pozwolenie na wyjazd, nie jest więc prawdziwa.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24