Za podpaleniami lasów w USA stoi Antifa? "Przestańcie rozpowszechniać plotki"


Za pożarami w amerykańskich stanach Oregon, Waszyngton i Kalifornia stoją członkowie Antify - takie fałszywe informacje zalewają amerykańskie media społecznościowe. Internauci donoszą wręcz o rzekomych aresztowaniach członków Antify podejrzanych o podpalenie. Służby zaprzeczają temu i apelują o niepowielanie fake newsów.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Amerykańskie służby zaprzeczają krążącym w mediach społecznościowych doniesieniom o tym, że pożary trawiące lasy w Oregonie, Waszyngtonie i Kalifornii zostały wywołane przez osoby identyfikujące się z Antifą. Rozpowszechnianie takich plotek utrudnia walkę z przestępczością - można przeczytać w oświadczeniach publikowanych w sieci.

Portal fact-checkingowy Snopes opisuje, że osoby rozpowszechniające fake newsy próbowały łączyć informacje o podpaleniach z protestami na rzecz równości rasowej. W sierpniu w Portland doszło do zamieszek z udziałem osób określanych w mediach jako Antifa. Chodzi o luźno skoordynowane grupy aktywistów głoszących lewicowe i antyfaszystowskie hasła.

Przyczyny pożarów są wciąż analizowane. Policja w stanie Oregon podejrzewa, że jeden z nich jest wynikiem celowego podpalenia. Służby nie potwierdzają jednak ani powiązań podejrzanych z Antifą, ani szerszej koordynacji przestępczych działań.

"Przestańcie rozpowszechniać plotki"

Metodą kopiuj-wklej rozpowszechniano w sieci wpis o rzekomym ujęciu sześciu członków Antify podejrzanych o podpalenie. Do aresztowań miało dojść w hrabstwie Douglas w Oregonie. Tę fałszywą informację podaną na twitterowym profilu ubiegającego się o fotel amerykańskiego senatora Paula Romero polubiono blisko 13 tys. razy

fałsz

Wpis o rzekomym ujęciu przez służby 6 podpalaczy związanych z Antifą.
Wpis o rzekomym ujęciu przez służby 6 podpalaczy związanych z AntifąWpis o rzekomym ujęciu przez służby 6 podpalaczy związanych z Antifą.Twitter

W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku biuro szeryfa hrabstwa Douglas zaprzeczyło tym doniesieniom. "Przestańcie rozpowszechniać plotki" - zaapelowano na grafice dołączonej do oświadczenia. Autor posta podkreślił, że rozpowszechnianie fałszywych informacji utrudnia codzienne działania pracowników biura, którzy są przeciążeni ciągłymi pytaniami i prośbami o informacje.

prawda

Biuro Szeryfa Hrabstwa Douglas dementuje plotki o zatrzymaniu sześciu członków Antify
Biuro szeryfa hrabstwa Douglas dementuje plotki o zatrzymaniu sześciu członków Antify jako podpalaczyBiuro Szeryfa Hrabstwa Douglas dementuje plotki o zatrzymaniu sześciu członków Antifyfacebook

O ujęciu podejrzanego o podpalenia w stanie Waszyngton napisał z kolei portal The Gateway Pundit. "Radykał z Antify aresztowany za podpalenie w stanie Waszyngton. Został złapany na autostradzie, a przed aresztowaniem prowadził transmisję na Facebooku" - głosił nagłówek.

fałsz

Artykuł sugerujący, że mężczyzna oskarżony o podpalenie jest członkiem Antify
Artykuł sugerujący, że mężczyzna oskarżony o podpalenie jest członkiem AntifyArtykuł sugerujący, że mężczyzna oskarżony o podpalenie jest członkiem Antifywww.thegatewaypundit.com

W rzeczywistości 9 września policja aresztowała 36-letniego mieszkańca Puyallup w stanie Waszyngton pod zarzutem podpalenia na drodze SR 167. Według policjanta cytowanego przez Snopes nie ma jednak dowodów na to, że incydent miał związek z Antifą.

Policja nie ostrzegała przed Antifą

W mediach społecznościowych internauci rozpowszechniali informacje o rzekomych policyjnych ostrzeżeniach przed podpalaczami. Chodziło o próby celowego zaprószenia ognia w Molalli, w stanie Oregon. Jedna z użytkowniczek Twittera zamieściła screen opublikowanego na Facebooku oświadczenia policji. Ostrzegła, że według oficjalnych źródeł pożary wzdłuż zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych są wywołane przez podpalaczy. "Pożary te są przypuszczalnie związane z Antifą i zamieszkami" - napisała.

fałsz

Tweet łączący podpalenia z Antifą.
Tweet łączący podpalenia z AntifąTweet łączący podpalenia z Antifą.Twitter

Wpis wciąż jest widoczny na Twitterze. Polubiło go ok. 3,6 tys. osób. Również 3,6 tys. internautów podało go dalej.

Oryginalny wpis policji w Mollali jest na Facebooku. W edytowanej potem wersji posta podkreślono, że chodzi o ostrzeżenie przed działaniem złodziei, a nie członków Antify czy podpalaczy. "Proszę, ludzie, zachowajcie spokój i kierujcie się zdrowym rozsądkiem" - zaapelowała policja.

prawda

Edytowany wpis policji w Mollali z wyjaśnieniem wydanego ostrzeżenia
Edytowany wpis policji w Mollali z wyjaśnieniem wydanego ostrzeżeniaEdytowany wpis policji w Mollali z wyjaśnieniem wydanego ostrzeżeniafacebook

FBI apeluje o pomoc w walce z fake newsami

11 września FBI Portland poinformowało na Twitterze o zweryfikowaniu doniesień o podpaleniach lasów w stanie Oregon - uznało je za fałszywe. "Pomóż nam powstrzymać rozprzestrzenianie się dezinformacji, udostępniając tylko informacje z zaufanych, oficjalnych źródeł" - napisano w tweecie.

prawda

FBI Portland dementuje doniesienia o podpaleniach lasów przez ekstremistów.
FBI Portland dementuje doniesienia o podpaleniach lasów przez ekstremistówFBI Portland dementuje doniesienia o podpaleniach lasów przez ekstremistów.Twitter

Wezwanie do udostępniania tylko sprawdzonych informacji powtórzono w kolejnym wpisie FBI. Autor posta podkreślił, że teorie spiskowe i dezinformacja zmuszają straż pożarną i policję do dodatkowego wysiłku i utrudniają działania zmierzające do opanowania pożarów.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Snopes; zdjęcie: EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Po ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza przez prezydenta Andrzeja Dudę obrońcy tej decyzji szerzą narrację o niewinnie skazanym za "obronę Kościoła przed barbarzyńcami". Absurd? Nie, przemyślana retoryka. I znana metoda budowania poparcia z wykorzystaniem fałszywego założenia.

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Bąkiewicz jako "obrońca Kościoła" kontra "barbarzyńcy". Tu nie ma przypadku

Źródło:
TVN24+

Europosłowie Adam Bielan i Patryk Jaki sugerują, że Niemcy zawracają migrantów wyłącznie do Polski. Tak nie jest - dane pokazują, że Niemcy stosują tę procedurę wobec innych sąsiadów.

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Bielan i Jaki: "robią to tylko z Polską". No nie

Źródło:
Konkret24

"To już jest anektowanie terenów należących do Polski" - w tym duchu komentowana jest nagłaśniana w sieci informacja, że Polska oddała most graniczny w Słubicach pod zarząd Niemiec. Wpisuje się ona w prowadzoną przez prawicę i środowiska narodowe akcję polityczną, lecz błędnie jest łączona zarówno z obecnym rządem, jak i z tematem migrantów. To długa historia. Wyjaśniamy.

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Polska "oddała most pod zarząd Niemiec"? Ten tak, ale inne "dostała"

Źródło:
Konkret24

"Kpiny", "bezczelność" - tak internauci komentują przemówienie ambasadora Ukrainy w Polsce wygłoszone na obchodach rocznicy rzezi wołyńskiej. A to za sprawą nagrania, które krąży w sieci. Przekaz jest jednak fake newsem.

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Ambasador Ukrainy o Wołyniu mówił 10 sekund? "Muszę zabrać głos"

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych film pokazujący "niemieckie wojsko" w okolicach Lubieszyna, pytając, kiedy rząd "z tym skończy". W ten sposób podważył nie tylko obecność wojsk NATO w Polsce, ale też udział Polski w sojuszu.

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Morawiecki o "niemieckim wojsku" w Polsce. "Kłamstwem walczy o zasięg"

Źródło:
Konkret24

Politycy prawicy - a za nimi internauci - zwracają ostatnio uwagę na wszystko, co niemieckie bądź z Niemiec, komentując to jako zagrożenie dla Polski. Tak też się stało, gdy na Wałach Chrobrego w Szczecinie zacumowała niemiecka korweta. Padały nawet komentarze o możliwej prowokacji wobec Polski. Ten alarmujący ton i wzbudzający strach polityczny przekaz jest bezzasadny.

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Niemiecka korweta Braunschweig w Szczecinie. "Co to ma być?" 

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Patryk Jaki przekonuje, że obecny rząd wydaje więcej wiz pracowniczych obcokrajowcom niż poprzednie. Dane, które otrzymaliśmy z MSZ, pokazują coś innego.

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Patryk Jaki: "wiz pracowniczych jest teraz więcej". A naprawdę? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24