Niedzielski: "Respiratorów na pewno nie zabraknie". A ile ich teraz jest?


Ponad 800 respiratorów dla chorych z COVID-19 trafiło do szpitali z rezerw strategicznych w lutym i marcu tego roku - czyli w trzeciej fali pandemii. To więcej niż jedna trzecia wszystkich nowych respiratorów, jakie dostały placówki zdrowia w ciągu ostatniego roku. Natomiast aparatów ECMO dla pacjentów covidowych przybyło w szpitalach od jesieni ponad 40.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wraz z tym, jak w szpitalach przybywa chorych na COVID-19, przybywa też pacjentów pod respiratorami. Według danych Ministerstwa Zdrowia z 7 kwietnia aż 78,6 proc. dostępnych tego dnia w szpitalach respiratorów było w użytku. Na 4251 takich urządzeń będących tylko do dyspozycji pacjentów z COVID-19 w całej Polsce zajętych było 3342 - 27 więcej niż dzień wcześniej.

Respiratory to podstawowy sprzęt w leczeniu zakażonych koronawirusem, gdy wykazują niewydolność oddechową. 1 kwietnia w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski zapewniał: "Respiratorów na pewno nie zabraknie, bo kupowaliśmy dużo sprzętu. Zawsze największym wąskim gardłem w wydolności systemu jest brak personelu".

Zapytaliśmy resort zdrowia, o ile więcej jest teraz w szpitalach respiratorów dla pacjentów z COVID-19 w porównaniu ze stanem na początku pandemii. I jak jest z ich dostępnością dla szpitali.

Szpitale na granicy wydolności. Przybywa zajętych łóżek i respiratorów, brakuje tlenu
Szpitale na granicy wydolności. Przybywa zajętych łóżek i respiratorów, brakuje tlenuFakty TVN

Ponad 2000 respiratorów więcej rok do roku

Gdy w marcu 2020 roku opisywaliśmy w Konkret24 wyposażenie szpitali, ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski informował, że w szpitalach jest łącznie ponad 10 tys. respiratorów. "Duża część z nich jest wykorzystywana do bieżącej działalności, niekoniecznie w związku z koronawirusem" – mówił. Na pytanie Konkret24 ile dokładnie jest takich rządzeń, 1 kwietnia otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia informację, że 10 100.

Podobne pytanie zadaliśmy ministerstwu w marcu tego roku. Z odpowiedzi otrzymanej 1 kwietnia wynika, że na koniec marca wszystkie placówki służby zdrowia dysponowały w sumie 12 490 respiratorami. To o 2390 więcej niż przed rokiem.

Resort pytany, ile respiratorów w ogóle zakupiono od początku pandemii, odpowiedział, że "informacje o asortymencie zakupionym w ramach tworzenia rezerw strategicznych stanowią informację niejawną". Takie samo pytanie wysłaliśmy do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jej zadaniem są zakupy i przechowywanie m.in. sprzętu niezbędnego do zwalczania pandemii koronawirusa. Na nasze pytanie o liczbę respiratorów w jej magazynach agencja nie odpowiedziała.

Jedyna informacja dotycząca respiratorów w magazynach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych pochodzi z 10 października 2020 roku. Wtedy prezes agencji Michał Kuczmierowski poinformował Polską Agencję Prasową, że choć dokładna liczba sztuk respiratorów jest objęta tajemnicą państwową, to może powiedzieć, że w magazynach jest zapas 1,5 tys. respiratorów. Z tego 560 urządzeń to jawny zasób Ministerstwa Zdrowia.

Minister zdrowia Adam Niedzielski: respiratorów nie zabraknie
Minister zdrowia Adam Niedzielski: respiratorów nie zabraknie tvn24

Ponad jedna trzecia respiratorów przekazana w lutym i marcu

Zapytaliśmy więc ministerstwo, ile respiratorów dostarczono do szpitali tylko w trakcie trzeciej fali pandemii – czyli w lutym i marcu. W odpowiedzi udzielonej 6 kwietnia resort podał, że w tym czasie udostępniono z rezerw strategicznych 846 respiratorów. To by znaczyło, że 35,4 proc. z wszystkich 2390 respiratorów, które w ciągu roku otrzymały placówki zdrowia, dostarczono w ostatnich dwóch miesiącach.

Jak wyjaśnia biuro komunikacji Ministerstwa Zdrowia, "rezerwy strategiczne z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych są udostępniane na wniosek wojewody, który weryfikuje zapotrzebowanie podmiotów (m.in. pod kątem zadań realizowanych przez podmioty na rzecz pacjentów COVID-19) i przekazuje zbiorczy wniosek do właściwych organów". Decyzje o udostępnianiu sprzętu są wydawane przez premiera zgodnie z ustawą o rezerwach strategicznych, a doraźnie polecenia są wydawane przez ministra zdrowia na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Resort informuje na koniec, że "wszystkie wnioski wojewodów dotyczące udostępnienia respiratorów są rozpatrywane pozytywnie".

Ordynator SOR w szpitalu Bielańskim o dostępności respiratorów
Ordynator SOR w szpitalu Bielańskim o dostępności respiratorów tvn24

Potwierdza to np. Marcin Murmyło, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc we Wrocławiu – jego placówka otrzymała pięć respiratorów z siedmiu zamówionych w marcu. W sumie dla pacjentów z COVID-19 szpital ten będzie dysponował 24 urządzeniami, które są – jak informuje dyrektor Murmyło – wykorzystywane także w leczeniu niektórych pacjentów pocovidowych.

Podobnie jest w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, gdzie - według informacji pełnomocnika szpitala Andrzeja Cieślika - kończy się modernizacja oddziału intensywnej opieki medycznej, który będzie miał 20 stanowisk respiratorowych wyposażonych z rezerw strategicznych. Tu podstawowym problemem jest brak anestezjologów do obsługi tych urządzeń.

Z kolei szpital w Grudziądzu, w którym we wtorek 6 kwietnia na 45 respiratorów wolne były trzy, w marcu otrzymał cztery takie urządzenia zamówione dla szpitala przez wojewodę kujawsko-pomorskiego.

Warszawie pomógł Berlin

14 respiratorów, lecz nie z Rządowej Agencji rezerw Strategicznych, tylko jako darowiznę od władz Berlina otrzymał w marcu warszawski Szpital Bielański. A odpowiedzialna za służbę zdrowia wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska pod koniec marca zarzuciła wojewodzie mazowieckiemu Konstantemu Radziwiłłowi, że od 24 marca nie miał czasu zamówić 14 respiratorów dla Szpitala Praskiego. Biuro prasowe wojewody odpowiedziało, że wniosek wojewody trafił do kancelarii premiera.

Zespół prasowy Urzędu m.st. Warszawy na pytania Konkret24 w tej sprawie odpowiedział, że 14 respiratorów trafiło już do szpitala 29 marca.

"W tym okresie miejskie placówki występowały również do MUW (Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego - red.) o kardiomonitory: Szpital Praski wnioskował o 30 kardiomonitorów – otrzymał 17 szt., a Szpital Grochowski złożył do MUW zapotrzebowanie na 20 szt. kardiomonitorów, jednak nie otrzymał ani jednego urządzenia. Szpital Bielański wnioskował o 120 pomp infuzyjnych ze stacjami dokującymi – placówka nie otrzymała tego sprzętu" - czytamy w informacji warszawskiego ratusza.

W połowie listopada 2020 roku wiceprezydent Kaznowska informowała, że władze miasta wystąpiły z wnioskiem o przekazanie warszawskim szpitalom miejskim 53 respiratorów - a otrzymały tylko dwa. "Ilości te były następnie aktualizowane w związku z nowymi wytycznymi oraz limitami narzuconymi przez wojewodę. Ostatecznie miejskie szpitale otrzymały 34 urządzenia (nie wliczając 14 respiratorów otrzymanych 29 marca)" - poinformował nas zespół prasowy Urzędu m.st. Warszawy.

Ponad 40 więcej sztucznych serc dla pacjentów covidowych

W leczeniu zakażonych koronawirusem równie ważne jak respiratory są aparaty ECMO, czyli sztuczne serca, rodzaj protezy zastępującej pracę serca i płuc. Zwane są "terapią ostatniej szansy". Takie urządzenie może uratować życie np. topielcom, osobom cierpiącym na skrajnie ciężkie choroby płuc, osobom będącym w skrajnej hipotermii. Aparaty ECMO są wykorzystywane w przeszczepach serca i płuc. Jedno takie urządzenie kosztuje ok. 360 tys. zł.

Wnioski do wojewodów o wydanie z rezerw aparatów ECMO są opiniowane przez pełnomocnika ministra zdrowia do spraw koordynacji systemu pozaustrojowego utlenowania krwi u pacjentów z ostrą niewydolnością oddechową w przebiegu choroby COVID-19.

29 października 2020 roku we wszystkich placówkach służby zdrowia było dostępnych 125 aparatów ECMO - w tym 62 przeznaczone do leczenia pacjentów z ciężką niewydolnością oddechową w przebiegu choroby COVID-19 (według informacji Ministerstwa Zdrowia przesłanej Konkret24). Pod koniec lutego tego roku w leczeniu pacjentów z COVID-19 wykorzystywano 107 takich aparatów. W samym lutym i marcu z rezerw strategicznych do szpitali trafiło sześć aparatów ECMO.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Polak/PAP

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24