FAŁSZ

Jacek Saryusz-Wolski odszedł z PO czy został wyrzucony?

Jacek Saryusz-Wolski był gościem w "Piaskiem po oczach"tvn24

Dziennikarka tygodnika "Sieci" zapytała w wywiadzie europosła Jacka Saryusza-Wolskiego o powody jego odejścia z PO. "Zaprotestowałem przeciwko zdradzie polskich interesów przez Donalda Tuska" - odparł. Tymczasem, biuro prasowe PO poinformowało Konkret24, że europoseł zgodnie ze statutem nigdy nie złożył pisemnej rezygnacji, a z partii został wyrzucony w 2017 roku jednomyślnie podjętą uchwałą zarządu.

W tygodniku "Sieci" ukazał się wywiad z europosłem Jackiem Saryuszem-Wolskim. Między innymi krytykuje w nim swoją byłą partię - Platformę Obywatelską. "Co dobrego załatwili dla Polski? Nic. Co popsuli: wiele, załatwili procedurę sankcyjną wobec Polski. Czy coś się udało PiS? Tak, zablokować przymusową relokację imigrantów. W sprawie ACTA 2 i podwójnej jakości produktów to PiS miało rację. A opozycja głosowała przeciwko polskim interesom" - stwierdził.

Jacek Saryusz-Wolski i Włodzimierz Cimoszewicz. Co ich poróżniło?
Jacek Saryusz-Wolski i Włodzimierz Cimoszewicz. Co ich poróżniło? tvn24

"To dlatego wystąpił pan z Platformy Obywatelskiej?" - zapytała prowadząca rozmowę dziennikarka tygodnika.

"Zaprotestowałem przeciwko zdradzie polskich interesów przez Donalda Tuska i PO w postaci uruchomienia art. 7 traktatu o Unii Europejskiej i domagania się sankcji wobec Polski. I używania Unii Europejskiej, by Polsce szkodzić. To była moja czerwona linia" - powiedział Saryusz-Wolski.

Na ten fragment wywiadu zwrócił uwagę na Twitterze dziennikarz tygodnika "Polityka" Wojciech Szacki. Od siebie dodał komentarz: "Prawda: Saryusz-Wolski został wykluczony z PO".

Rezygnacji brak. Jest uchwała zarządu

Według obecnego brzmienia statutu Platformy Obywatelskiej, członkostwo w partii wygasa w kilku przypadkach opisanych w paragrafie 9: a) pisemnej rezygnacji członka złożonej na ręce Przewodniczącego koła lub do właściwego Zarządu regionu, b) śmierci członka, c) wykreślenia z rejestru, d) wykluczenia, e) zawieszenia członkostwa z przyczyn osobistych trwającego dłużej niż 3 miesiące, f) niewstąpienia do innego koła Platformy w terminie 3 miesięcy od dnia uprawomocnienia się uchwały o rozwiązaniu koła, g) niewstąpienia, w terminie 7 dni od doręczenia wezwania przez sekretarza władzy danego szczebla, do Klubu Parlamentarnego Platformy, klubu radnych Platformy na szczeblu gminy, powiatu i województwa bądź też koalicyjnego klubu danego szczebla, h) rezygnacji z członkostwa w klubie, o którym mowa w pkt g).

Pytamy w biurze PO, po słowach, jakie padły w wywiadzie dla tygodnika "Sieci", czy Jacek Saryusz-Wolski złożył pisemną rezygnację w 2017 roku.

- Nie - mówi Konkret24 jedna z pracownic biura prasowego PO. Dodaje, że europoseł przestał być członkiem PO na mocy uchwały zarządu nr 58/2017 roku. Została podjęta na podstawie statutu 4 marca 2017 roku. Gdy prosimy o kopię uchwały, słyszymy, że nie ma takiej praktyki.

Zadzwoniliśmy do Jacka Saryusza-Wolskiego z prośba o komentarz. - Bardzo przepraszam. Jestem teraz na lotnisku. Nie mogę teraz rozmawiać - odpowiedział europoseł.

Długa cisza w windzie

Jacek Saruysz-Wolski do Platformy Obywatelskiej wstąpił na początku dwudziestego pierwszego wieku. Został międzynarodowym sekretarzem partii. Od 2004 roku nieprzerwanie zasiada w Parlamencie Europejskim.

W połowie maja 2017 roku upływała pierwsza kadencja Donalda Tuska jako szefa Rady Europejskiej. Szczyt Unii Europejskiej zaplanowany na 9 i 10 marca miał zdecydować, czy Tusk pozostanie na tym stanowisku na kolejną kadencję. Podczas nieformalnego spotkania przywódców UE na Malcie, zadeklarował, że jest gotów kontynuować swoją pracę jako przewodniczący Rady Europejskiej.

W poniedziałek 27 lutego brytyjski dziennik "Financial Times" napisał, że ówczesna premier rządu Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło sonduje kraje UE w sprawie możliwości zastąpienia Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej przez Jacka Saryusza-Wolskiego, ówczesnego europosła Platformy Obywatelskiej.

Doniesienia wywołały dyskusję polityczną w Polsce. Po publikacji FT Saryusz-Wolski milczał. Nie kontaktował się nawet z politykami swojej partii.

W czwartek 2 marca Maciejowi Sokołowskiemu, brukselskiemu korespondentowi TVN24, udało się go spotkać na korytarzu Parlamentu Europejskiego. Europoseł nie był jednak zbyt rozmowny. Wsiadł z dziennikarzami do windy. Na pytania Sokołowskiego oraz innych dziennikarzy, czy zamierza spotkać się z posłami Platformy Obywatelskiej, nie chciał odpowiedzieć.

- Nie komentuję - odparł. Po czym zaległa długa cisza.

Sokołowski prosił europosła o jakiekolwiek słowa w sprawie spekulacji na temat jego kandydatury, ale ten nieustannie milczał. Nie chciał także odpowiedzieć na pytanie, czy Donald Tusk to dobry kandydat na szefa Rady Europejskiej. Gdy winda dotarła na wskazane piętro, Saryusz-Wolski przeprosił dziennikarzy i w milczeniu wszedł do części Parlamentu Europejskiego niedostępnej dla mediów.

Niespodziewany twist

W sobotę 4 marca, ówczesna rzecznik PiS Beata Mazurek poinformowała Polską Agencję Prasową, że Komitet Polityczny jej partii podjął uchwałę, która zobowiązuje premier Beatę Szydło do sprzeciwienia się kandydaturze Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej.

- Donald Tusk wzywał do nakładania kar na Polskę, do restrykcji wobec Polski i zachowania, które z punktu widzenia naszego kraju były szkodliwe. Dlatego trudno taką osobę popierać - wyjaśniał wówczas tę decyzję w rozmowie z Radiem Maryja poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski.

Jeszcze tego samego dnia, Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało na Twitterze, że rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje kandydaturę europosła PO Jacka Saryusza-Wolskiego na piastowane do tej pory przez Tuska stanowisko.

Poinformował o tym na Twitterze również ówczesny rzecznik rządu Rafał Bochenek. Określił Saryusza-Wolskiego jako "doświadczonego i merytorycznego kandydata".

Ówczesny minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski wyjaśniał wówczas PAP, że decyzję podjęto "ze względu na wysoki poziom merytoryczny” Saryusza-Wolskiego, jego doświadczenie w polityce europejskiej i zasługi na rzecz integracji europejskiej. Podkreślił również, że kandydat "daje także rękojmię i gwarancję bezstronności" w przeciwieństwie do Donalda Tuska, który "był jednym z liderów totalnej opozycji w Polsce".

Wyrzucenie z partii

Dwie godziny później o wyrzuceniu europosła z partii poinformował na Twitterze sekretarz PO Jan Grabiec.

Decyzja ta, jak podał PAP poseł Grabiec, oznaczała również pozbawienie Saryusza-Wolskiego pozbawienie członkostwa w Europejskiej Partii Ludowej, do której należy PO.

Godzinę później informację na Twitterze potwierdził sam Saryusz-Wolski. "Potwierdzam. Nie akceptuję donoszenia na własny kraj i popierania przeciw niemu sankcji. Nie po to wprowadzałem Polskę do Unii Europejskiej" - napisał.

- Krok jest konieczny. Próbowaliśmy w ostatnich dniach porozmawiać z panem posłem Jackiem Saryuszem-Wolskim, niestety nie znalazł czasu na rozmowę z przedstawicielami Platformy Obywatelskiej - partii, w której od lat zdobywał mandat europosła - mówił wówczas Grabiec na antenie TVN 24.

Saryusz-Wolski usunięty z PO. "Nie znalazł czasu na rozmowę z przedstawicielami partii"
Saryusz-Wolski usunięty z PO. "Nie znalazł czasu na rozmowę z przedstawicielami partii"TVN 24

- Jeśli ktoś kiedyś będzie chciał podać przykład kompromitacji dyplomatycznej, polegającej na tym, jak utrudnić kandydatowi z własnego kraju przyjęcie bardzo ważnej i wysokiej funkcji, to będzie podawał właśnie ten przykład, kiedy rząd PiS próbuje podstawić nogę Donaldowi Tuskowi - ocenił.

Zaznaczył, że to zarząd partii podjął decyzję o wykluczeniu jednogłośnie na wniosek szefa partii Grzegorza Schetyny.

Rozstanie europosła z PO skomentował wówczas wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Prowadząca na portalu onet.pl rozmowę pytała wicemarszałka o gniew Jarosława Kaczyńskiego, w kontekście stanowiska PiS wobec Donalda Tuska.

- Jak pani widzi, jestem wicemarszałkiem Senatu z ramienia klubu PiS, a 6 lat temu odszedłem z PiS. Ten gniew Jarosława Kaczyńskiego nie jest tak wielki. Na pewno prezes nie jest tak mściwy jak Donald Tusk, który w godzinę usunął Jacka Saryusza-Wolskiego z PO – mówił w marcu 2017 roku Adam Bielan.

"Wysiadam z Platformy na przystanku Polska"

Następnego dnia rano po wyrzuceniu z PO, Saryusz-Wolski napisał na Twitterze: "Radość o poranku. Bez Targowicy".

We wcześniejszym wpisie napisał: "Wysiadam z Platformy na przystanku Polska".

9 marca 2017 roku Donald Tusk został wybrany przez Radę Europejską na kolejną kadencję. W 2019 roku Saryusz-Wolski kolejny raz dostał się do Parlamentu Europejskiego. Tym razem z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+