Wrzutka za wrzutką. Z nieoczekiwanych zmian w projektach ustaw PiS słynął przez ostatnie lata

Źródło:
Konkret24
28.03.2020 | Zmiany w Kodeksie wyborczym pod osłoną "tarczy antykryzysowej"
28.03.2020 | Zmiany w Kodeksie wyborczym pod osłoną "tarczy antykryzysowej"Maciej Knapik | Fakty TVN
wideo 2/8
28.03.2020 | Zmiany w Kodeksie wyborczym pod osłoną "tarczy antykryzysowej"Maciej Knapik | Fakty TVN

Mateusz Morawiecki i inni politycy PiS chcą powołania komisji śledczej, która miałaby zbadać "aferę wiatrakową". Chodzi o ustawę autorstwa posłów Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej o wsparciu odbiorców prądu, która zdaniem polityków odchodzącej władzy zawiera "lobbystyczną wrzutkę". W swojej krytyce tego projektu politycy PiS zapomnieli, że to ich rządy słynęły z wielu wrzutek do uchwalanych ustaw. Przypominamy je poniżej.

Grupa posłów Polski 2050-Trzecia Droga i Koalicji Obywatelskiej wniosła do Sejmu 28 listopada projekt nowelizacji ustawy dotyczący wsparcia odbiorców energii w 2024 roku. W treści projektu znalazły się jednak również przepisy liberalizujące zasady budowy lądowych elektrowni wiatrowych. Ich rozwój - jak podano - został zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H. Ta reguła pozwalała na budowę wiatraków w odległości nie mniejszej niż dziesięciokrotność ich wysokości od zabudowań mieszkalnych, niewystarczająco zmieniono ją w marcu 2023 roku, gdy ten dystans zmniejszono do 700 m. W tekście projektu pojawił się między innymi przepis zakładający możliwość lokalizacji elektrowni wiatrowej 300 metrów od zabudowy wielorodzinnej.

5 grudnia posłowie KO zgłosili do tego projektu autopoprawkę. Wykreśla ona te przepisy, które dotyczyły elektrowni wiatrowych. w tym te o 300 metrach minimalnej odległości wiatraków od zabudowań.

"Lobbystyczna wrzutka"

Po opublikowaniu projektu na stronach Sejmu niektórzy dziennikarze i politycy zaczęli używać wobec niego określenia wrzutka w odniesieniu do proponowanych przepisów o wiatrakach. O wrzutkę Patryk Michalski z Wirtualnej Polski pytał posła KO Michała Szczerbę. Określenie wrzutka szybko podchwycili politycy PiS. Były rzecznik PiS Radosław Fogiel 30 listopada na portalu X.com napisał: "Wyjaśniona to musi zostać wrzutka posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy chcą wywłaszczać ludzi pod wiatraki i stawiać je w parkach krajobrazowych!".

O wrzutce pisali w serwisie X także inni politycy PiS – Anna Paluch czy Bartłomiej Wróblewski. 1 grudnia poseł Arkadiusz Mularczyk, jeszcze wiceminister spraw zagranicznych, na antenie Polskiego Radia mówił, że "ta sprawa ma charakter 'wrzutki’ lobbystycznej", na jej skutek Orlen miał stracić 6-7 mld zł.

Te głosy polityków PiS skomentował dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Patryk Słowik. "To skandal, że nowa większość zrobiła wrzutkę o wiatrakach do projektu ustawy o zamrożeniu cen energii - zakrzyknęli politycy PiS, którzy odwołali szefa UKE w ustawie covidowej, stworzyli wypożyczalnię sprzętu medycznego w ustawie konsumenckiej i zmienili prawo farmaceutyczne w ustawie o ubezpieczeniach eksportowych". W kolejnym wpisie dodał: "I, dla jasności, to skandal. Tyle że niektórzy mogliby krzyczeć ciut ciszej po tym, co robili".

Wrzutki - stały element tworzonego prawa

Nie ma oficjalnej, prawnej definicji wrzutki. Jak pisze w opinii dla Konkret24 dr hab. Mateusz Radajewski z Katedry Prawa na Wydziale Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS, to określenie publicystyczne, które stosuje się czasami do opisania dwóch różnych działań, które nie zawsze muszą występować łącznie. Według Radajewskiego "wrzutką określa się bowiem niekiedy samo zamieszczenie w projekcie ustawy przepisów, które nie są merytorycznie związane z jej pozostałą treścią (np. do projektu ustawy nowelizującej Kodeks karny wpisuje się również przepisy zmieniające Kodeks cywilny)". Jak dalej pisze dr Radajewski, "działanie takie, choć niepoprawne z punktu widzenia zasad techniki prawodawczej, nie stanowi jeszcze naruszenia konstytucji; podejmuje się je zwykle po to, by ukryć jakieś kontrowersyjne rozwiązanie w gąszczu innych przepisów. W okresie koabitacji może ono też służyć do wpływania na prezydenckie weto. Prezydent może bowiem zawetować zawsze jedynie całą ustawę. Skorzystanie z tego prawa może być natomiast politycznie trudne, jeżeli przepisy, którym sprzeciwia się prezydent, są 'w pakiecie' z rozwiązaniami, których oczekuje społeczeństwo" - stwierdza dr Radajewski (wytłuszczenia od redakcji).

Wrzutką w ścisłym tego słowa znaczeniu dr Radajewski nazywa "wyłącznie sytuacje, w których przepisy niezwiązane z resztą ustawy są do niej dopisywane dopiero na późniejszych etapach postępowania ustawodawczego, np. w drugim czytaniu albo nawet w Senacie" (wytłuszczenie od redakcji). Jak przypomina, "takie działanie, jak wielokrotnie wskazywał Trybunał Konstytucyjny, stanowi naruszenie konstytucji. Poprawka może bowiem ograniczać się jedynie do zakresu spraw, których dotyczy pierwotny projekt. Przykładowo, jeśli w parlamencie trwają pracę nad nowym Kodeksem karnym, można wprowadzać poprawki, które będą polegały np. na dopisaniu nowych rodzajów przestępstw. Ale nie można w drodze poprawki wprowadzić do takiego projektu np. zmian w Kodeksie cywilnym".

Poselskie wrzutki, jak napisali autorzy raportu fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR) pt. "Osiem lat PiS; niszczenie gospodarki i praworządności", były "stałym elementem posiedzeń parlamentu". Eksperci FOR przypominają, że zgodnie z konstytucją ustawy uchwalane są w Sejmie w trzech czytaniach, a ewentualne poprawki powinny mieścić się w materii projektu. "Nierzadko dochodziło do sytuacji, gdy w drugim lub trzecim czytaniu parlamentarzyści składali poprawki wykraczające poza pierwotne przedłożenie i modyfikujące kompletnie inne ustawy. W warunkach braku niezależnej kontroli konstytucyjnej doprowadziło to do tego, że wiele przepisów, które nie przeszły pełnej ścieżki legislacyjnej, stało się obowiązującym prawem".

O niektórych wrzutkach pisaliśmy w Konkret24. Z naszej analizy wynika, że najwięcej wrzutek było w ustawach dotyczących przeciwdziałaniu skutkom pandemii.

Oto przykłady dziesięciu najbardziej znanych wrzutek w ustawach.

1. Zaostrzenie niektórych kar W czterech tarczach antykryzysowych, wprowadzanych w czasie pandemii ustawami z marca i kwietnia 2020 roku, jak policzyliśmy, dodano lub zmieniono 13 artykułów Kodeksu karnego (KK), 14 artykułów Kodeksu postępowania karnego i 2 artykuły Kodeksu karnego wykonawczego. I tak: podwyższono kary za stalking; zaostrzono kary za świadome zakażenie innych chorobą zakaźną; dodano "pakiet antylichwiarski" - na karę od 3 miesięcy do 5 lat można skazać osobę, która za udzieloną osobie fizycznej pożyczkę żąda od niej zapłaty kosztów dodatkowych. Zmiany w Kodeksie karnym były uchwalane z naruszeniem specjalnego trybu, jaki jest przewidziany dla zmian w kodeksach.

2. Bezkarność dla urzędników Z jednej strony ustawy antycovidowe zawierały przepisy zaostrzające niektóre kary w Kodeksie karnym, z drugiej strony zawierały uregulowania prowadzące do bezkarności urzędników. Do ustawy z 16 kwietnia 2020 roku o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 wrzucono przepis wyłączający odpowiedzialność karną za m.in. przekroczenie uprawnień, naruszenie dyscypliny finansów publicznych przez osoby, które realizowały "w interesie publicznym obowiązki i zadania związane ze zwalczaniem skutków COVID-19". Tę wrzutkę nazwano "bezkarność plus".

Z przeprowadzanych wówczas przez Konkret24 analiz wynikało, że proces tworzenia przepisów o bezkarności plus można powiązać z podejmowanymi wtedy decyzjami o zakupach sprzętu medycznego, w tym respiratorów.

3. Pozbawienie Państwowej Komisji Wyborczej możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich W tej samej ustawie zawarto przepisy, które wyłączyły z obowiązywania niektóre przepisy Kodeksu wyborczego, pozbawiając Państwową Komisję Wyborczą (PKW) prawa do ustalania wzoru karty do głosowania i zarządzenia przez nią druku tych kart. W efekcie PKW nie miała możliwości przeprowadzenia i nadzorowania wyborów prezydenckich, które miały odbyć się 10 maja.

28.03.2020 | Zmiany w Kodeksie wyborczym pod osłoną "tarczy antykryzysowej"
28.03.2020 | Zmiany w Kodeksie wyborczym pod osłoną "tarczy antykryzysowej"Sejm uchwalił w sobotę wczesnym rankiem specustawę, która ma zapewnić pomoc dla gospodarki i wprowadzić szereg innych rozwiązań w związku z pandemią COVID-19. Ustawą zajmie się teraz Senat. O godzinie 2:00 w nocy PiS wprowadził poprawkę do ustawy, która zmienia Kodeks wyborczy. Chodzi o wprowadzenie możliwości głosowania korespondencyjnego dla osób w kwarantannie, izolacji i powyżej 60. roku życia. Posłowie Koalicji Obywatelskiej uważają takie posunięcie za niezgodne z regulaminem Sejmu, ale ustawę większość z nich ostatecznie poparła. W sumie 343 posłów poparło ustawę, w tym wyłącznie posłowie PiS i KO. Przeciw głosowało 73 posłów, głównie posłowie Lewicy i PSL-Kukiz'15.Maciej Knapik | Fakty TVN

Rok później Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła "proces przygotowania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r., z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego".

4. Skrócenie kadencji szefa Urzędu Komunikacji Elektronicznej Z kolei w gąszczu przepisów ustawy z 14 maja 2020 roku o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 znalazł się art. 61, na podstawie którego skrócono o rok kadencję prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Jak donosiły media, m.in. "Gazeta Wyborcza" i "Rzeczpospolita", był to efekt sporu między UKE i resortem cyfryzacji dotyczącego aukcji na sieć komórkową nowej generacji 5G. W trakcie prac senackich senatorowie z komisji bdżetu i finansów zaproponowali skreślenie tego przepisu. Jak twierdziła senator Danuta Jazłowiecka z KO, art. 62 to przepis "ułatwiający zajmowanie wysokich stanowisk przez tzw. Misiewiczów".

Kadencja Marcina Cichego, prezesa UKE od 2016 roku, zakończyła się 31 maja 2020. Jego następcą został Jacek Oko.

5. Nocna wrzutka rekompensaty dla Poczty Polskiej i Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych 14 sierpnia 2020 roku Sejm uchwalił ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu. Jedna z poprawek zgłoszona do projektu tej ustawy umożliwiła Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych (PWPW) ubieganie się o rekompensatę z budżetu Krajowego Biura Wyborczego za poniesione wydatki za nieodbyte 10 maja wybory prezydenckie. Tę poprawkę zgłosił poseł PiS Bolesław Piecha w trakcie nocnych obrad sejmowej komisji zdrowia 21 lipca 2020 roku. W rezultacie obie firmy dostały łącznie 56 mln zł.

6. Wrzutka wiceministra Piotra Wawrzyka – początek afery wizowej W uchwalonej 21 stycznia 2021 roku ustawie o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw zmieniono kilka przepisów ustawy o cudzoziemcach. Stał za nimi wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, wspierany przez ówczesnego szefa Rządowego Centrum Legislacji Krzysztofa Szczuckiego (obecnie poseł PiS, minister edukacji i nauki).

Na ich podstawie utworzono w ramach Ministerstwa Spraw Zagranicznych Centrum Decyzji Wizowych, a szef MSZ mógł wydawać rozporządzenie określające listę państw, których obywatele mogli otrzymać wizy bezpośrednio w MSZ, nie przez konsulów. Dało to początek tzw. aferze wizowej.

Nie milkną pytania w sprawie masowego wydawania wiz imigrantom
Nie milkną pytania w sprawie masowego wydawania wiz imigrantomMaciej Knapik/Fakty TVN

7. Dotacje dla organizacji katolickich wrzucone do ustawy o pomnikach 12 stycznia 2022 roku posłowie PiS złożyli projekt ustawy o ochronie dziedzictwa narodowego związanego z nazwami obiektów przestrzeni publicznej oraz pomnikami, która wprowadzała zakaz zmiany nazw tych ulic, skwerów, placów czy parków, których patroni to "osoby wybitnie zasłużone". Jak już opisywaliśmy w Konkret24, w trakcie prac nad projektem pojawiła się jednozdaniowa poprawka posłów PiS do ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Ten zapis powoduje, że premier - zlecając bez konkursu niektórym organizacjom pozarządowym wykonywanie zadań publicznych, z czym wiązały się dotacje finansowe - nie musi powoływać się na szereg obowiązujących teraz przesłanek. Nowy przepis, który obowiązuje od 21 kwietnia 2022 roku, dotyczy zadań realizowanych m.in. przez organizacje katolickie i innych Kościołów i wyznań.

8. Wrzutka willa plus Podobny charakter miała kolejna wrzutka PiS do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw. Na jej podstawie minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek stworzył program dotacji dla organizacji pozarządowych, nazwany potem willa plus. Jak pisaliśmy w Konkret24, nowelizacja ustawy oświatowej dotyczyła głównie zmiany organizacji i sposobu przeprowadzania egzaminu ósmoklasisty i egzaminu maturalnego. Ale w trakcie prac sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży, zaproponowano poprawkę do ustawy umożliwiającą ministrowi edukacji ustanawianie programów inwestycyjnych. Nowelizacja, po rozpatrzeniu poprawek Senatu, została przyjęta 12 maja 2022 roku, i na jej podstawie minister Czarnek przekazał różnym organizacjom 40 mln zł na zakup nieruchomości.

9. Bezwzględne dożywocie wprowadzane nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego Przy okazji nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego (dotyczyła ona rozszerzenia kompetencji sądów w transgranicznych sprawach rodzinnych) wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł zgłosił poprawkę, ale dotyczącą Kodeksu karnego. Chodziło w niej o to, by z powodu niezgodności formalnych Kodeksu karnego z Kodeksem karnym wykonawczym opóźnić wejście w życie zaostrzonych przepisów KK, w tym bezwzględnego dożywocia. Prawnicy z Biura Legislacyjnego Senatu uznali tę poprawkę za niekonstytucyjną, ale została ona uchwalona i przez Sejm, i przez Senat. Zmiany w Kodeksie karnym weszły w życie 1 października 2023 roku.

10. Wrzutka wiatrakowa na skrawku papieru PiS ma też na swoim koncie wrzutkę wiatrakową. 14 lipca 2022 roku rząd skierował do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw. Zakładał on, że minimalna odległość wiatraka od zabudowań mieszkalnych ma wynieść 500 metrów. Na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw energii, klimatu i aktywów państwowych 26 stycznia 2023 roku poseł PiS Marek Suski zgłosił poprawkę, zwiększającą tę odległość do 700 metrów.

27.01.2023 | Poprawka Marka Suskiego znacząco zmienia ustawę wiatrakową
27.01.2023 | Poprawka Marka Suskiego znacząco zmienia ustawę wiatrakowąPoprawka Suskiego z 500 do 700 metrów zwiększa minimalną odległość wiatraka prądotwórczego od zabudowań mieszkalnych. To ma duże konsekwencje dla branży, bo znacząco zmniejsza obszar, na którym wiatraki można budować. Od ustawy wiatrakowej zależy wypłata środków na KPO.Arleta Zalewska | Fakty TVN

Najbardziej kontrowersyjna była forma, w jakiej to zrobił – na kawałku papieru i odręcznym pismem. Poprawka Suskiego nie została zakwestionowana przez przedstawicieli rządu, Sejm ją przyjął i obowiązuje od 23 kwietnia 2023 roku.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

Żołnierze z Wielkiej Brytanii rzekomo giną na ukraińskim froncie - z taką narracją rozpowszechniana jest fotografia kilkunastu trumien w samolocie transportowym. Zdjęcie jest prawdziwe, ale zrobiono je w czasach innego konfliktu i nie ma nic wspólnego z Ukrainą.

Brytyjscy żołnierze zginęli na froncie w Ukrainie? Nie

Brytyjscy żołnierze zginęli na froncie w Ukrainie? Nie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

U wybrzeży Hiszpanii miał się pojawić jakiś statek, potem miała zostać użyta "broń pogodowa", a wcześniej specjalnie zlikwidowano zapory na rzekach - liczba teorii spiskowych, które wylewają się teraz w sieci na temat powodzi w Walencji, może zaskakiwać.

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

"Tajemniczy statek", "broń pogodowa". Zalew fałszywych tez o powodzi w Hiszpanii

Źródło:
Konkret24

Tysiące odsłon w mediach społecznościowych generuje zdjęcie plakatu, na którym prezydent Warszawy ma rzekomo zapraszać na Marsz Niepodległości 11 listopada. Wielu zastanawia się, czy Rafał Trzaskowski zmienił zdanie na temat imprezy narodowców. Nie zmienił.

"Najpierw zakazywał, teraz zaprasza"? Trzaskowski na plakacie o Marszu Niepodległości

"Najpierw zakazywał, teraz zaprasza"? Trzaskowski na plakacie o Marszu Niepodległości

Źródło:
Konkret24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24

Platforma Obywatelska chwali się w mediach społecznościowych wysokością renty socjalnej dla osób z niepełnosprawnością. Przekaz sugeruje, że na podaną kwotę będą mogły liczyć wszystkie osoby pobierające rentę socjalną. Tak nie jest. Wyjaśniamy dlaczego.

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Źródło:
Konkret24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24

"Co za cringe z tą koszulką", "rozumiem, że to fejk?", "udziela wsparcia Trumpowi?" - zastanawiali się internauci, komentując hasło na koszulce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nie wszyscy wierzą, że zdjęcie jest prawdziwe i prezydent Ukrainy wystąpił w takim T-shircie. Wyjaśniamy, jaki mógł być sens tego przekazu.

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nasze projekty ustaw "utknęły w zamrażarce sejmowej" - skarży się europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik. Zajrzeliśmy więc do owej słynnej zamrażarki i okazuje się, że polityczka Konfederacji nie ma racji.

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Źródło:
Konkret24

Specjalny zespół złożony z przedstawicieli trzech resortów pracuje nad tym, by do polskiego prawa wprowadzić karę za czyn określany jako zabójstwo drogowe. Jednak prawnicy wskazują na problem, który może być nie do przeskoczenia. Widać to po rozwiązaniach, jakie stosują już w przypadku takiego zabójstwa inne kraje w Europie. Wyjaśniamy.

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Kara za zabójstwo drogowe. U nas problem, a w innych krajach?

Źródło:
Konkret24

"Jak ludzie mogą patrzeć obojętnie na takie sceny", "niestety takie jest życie i tego nie zmienimy" - piszą internauci, komentując popularne w sieci nagranie, które ma rzekomo przedstawiać dziecko uwięzione pod gruzami budynku w Strefie Gazy. Film ma miliony wyświetleń, chwyta za serce, więc wielu wierzy w ten opis. Ale to nieprawda.

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

"Palestyńskie dziecko uwięzione pod gruzami"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięło hasło "Chwała Ukrainie"? Wbrew informacji rozpowszechnianej teraz w polskich mediach społecznościowych jego autorem wcale nie był Stepan Bandera. Taką tezę forsują przeciwnicy Ukrainy, próbując wzbudzić niechęć Polaków do Ukraińców - ale się mylą.

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak ostatnio Ryszard Petru wypowiadał się na temat pracy w Wigilię, w internecie zaczęła krążyć informacja, jakoby kiedyś już "namawiał do wytężonej pracy na rzecz PZPR". Jako dowód pokazywane jest zdjęcie ze "Sztandaru Młodych" ze zdjęciem tego polityka na pierwszej stronie. To jednak powracający w sieci fake news.

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Ryszard Petru, praca w Wigilię i gazeta z PRL. Zdjęcie znowu wróciło

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Łukasz Rzepecki przekonywał w telewizyjnej dyskusji, że prezydent Andrzej Duda nigdy się nie angażował w żadną kampanię wyborczą, oprócz swoich. Niezupełnie ma rację. Przypominamy.

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

"Andrzej Duda nie angażował się w żadną kampanię, oprócz swoich"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ustawiona w centrum Warszawy artystyczna instalacja "Aleja bohaterów" z sylwetkami ukraińskich żołnierzy oburzyła niektórych - co szybko wykorzystała rosyjska propaganda. Największe rosyjskie media przeinaczają przekaz, próbując wzmocnić podziały między Polakami i Ukraińcami. Jednak twórcami instalacji są Polak i Ukrainka.

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

"Pochowano mnie żywcem". Wystawa w Warszawie w trybach rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24
Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Głosy na Trumpa w Pensylwanii niszczone? Nie, film to przykład "wysiłków Moskwy"

Źródło:
Konkret24

Ubijanie masła kablem, wysypywanie ziemi na głowę, obsceniczne ruchy kobiet - nagrania z takich performance krążą w mediach społecznościowych z informacją, że można je było obejrzeć na otwarciu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Placówka zaprzecza, a my wyjaśniamy, skąd pochodzą te filmy.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Muzeum Sztuki Nowoczesnej "niezwykle nowatorskie"? Skąd są te nagrania

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki utrzymuje, że obecny rząd obniżył 14. emeryturę. Tylko nie dodaje, że wysokość tego świadczenia wynika z przepisów przyjętych w czasach jego rządu. Przypominamy, jak to było.

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Morawiecki: rząd "obciął" czternastą emeryturę. Czego nie mówi?

Źródło:
Konkret24

"Guten morgen" - takie powitanie mogli zobaczyć mieszkańcy Warszawy na tablicach przystanków tramwajowych na nowej linii do Wilanowa. Zdjęcia pokazujące taki komunikat obiegły sieć. Ale nie pokazały one, że tablice wyświetlały też powitanie w innych językach.

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

"Guten morgen" na przystankach w Warszawie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24, tvnwarszawa.pl