Czy czeka nas wielkanocna drożyzna? Tak - według PO, nie - według GUS

Wielkanoc w tym roku nie będzie tak droga, jak sugeruje POShutterstock/Twitter

Platforma Obywatelska zamieściła na Facebooku tabelę z cenami podstawowych produktów żywnościowych. Wynika z niej, że przed świętami trzeba liczyć się z poważnymi podwyżkami. Oficjalne źródła, takie jak GUS, podają jednak informacje o znacznie mniejszych wzrostach cen.

Wielkanocna drożyzna dzięki PiS – takim tytułem opatrzono tabelę zamieszczoną w mediach społecznościowych Platformy Obywatelskiej.

W komentarzu dołączonym do wpisu na Twitterze dodano: "PiS zapewnił Polakom europejskie ceny na święta! Świąteczne zakupy droższe niż w zeszłym roku. Ceny podstawowych produktów znowu poszybowały w górę".

Niejasne porównanie cen

Tabela zamieszczona przez Platformę Obywatelską zawiera ceny 1 kg kiełbasy podwawelskiej, 1 l oleju, 1 kg cukru, 200 ml majonezu, 1 kg białej kiełbasy i 1 kg szynki wieprzowej, a także chleba, cebuli i pieczarek. To produkty, które z pewnością znajdą się w przedświątecznym koszyku zakupowym wielu polskich rodzin.

Jest wyższa niż 10-piętrowy blok i waży kilka ton. Konkurs na palmy wielkanocne
Jest wyższa niż 10-piętrowy blok i waży kilka ton. Konkurs na palmy wielkanocneMateusz Półchłopek | Fakty po południu

Ceny produktów podano dla 2018 i 2019 r. Autor grafiki nie sprecyzował jednak jakiego konkretnie okresu dotyczy porównanie. W przypadku chleba, cebuli i pieczarek nie sprecyzowano również ilości wziętej pod uwagę w tabeli.

Z danych udostępnionych przez Platformę wynika, że w tym roku zanotowano znaczące podwyżki. Cena kilograma kiełbasy podwawelskiej z 18,30 zł w 2018 r. miała wzrosnąć do aż 23,06 w 2019 r. Kilogram cukru rzekomo zdrożał o 61 gr – z 1,96 zł w 2018 r. do 2,57 zł w 2019 r. Litr oleju z 6,08 zł w 2018 podrożał do 6,60 zł w 2019 r.

Jako źródło danych autor grafiki podał dziennik "Super Express".

Krytyka tabeli na Twitterze

Większość komentujących wpis na Twitterze zarzuciła Platformie Obywatelskiej manipulację.

"Gdzie Państwo robicie zakupy? Na autostradowej stacji benzynowej?",

"Z jakiego to sklepu? Widzę to tylko propaganda, czym to podparte?",

"Może ktoś wam uwierzy, ale większość wie ile płaci za żywność i takie #FakeNews nie robią na nas wrażenia" – pisali internauci.

W związku z wątpliwościami wokół tabeli, wysłaliśmy prośbę o komentarz do biura prasowego sejmowego klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej. Poprosiliśmy o sprecyzowanie czasu, w jakim zanotowano ceny, oraz o podanie ilości ujętych w porównaniu chleba, cebuli i pieczarek. Zapytaliśmy również, czy dane zawarte w tabeli zostały zweryfikowane przed publikacją.

Autor odpowiedzi nie odniósł się do naszych pytań, poinformował tylko, że przytoczone w grafice dane pochodzą z dziennika "Super Express" z 9 kwietnia b.r. - Źródło to zostało zamieszczone w prawym dolnym rogu grafiki – czytamy w mailu biura prasowego klubu.

Tabelę, która zawiera dane tożsame z tymi zawartymi w zestawieniu Platformy Obywatelskiej można odnaleźć na stronach internetowych Super Expressu. W wersji elektronicznej, dostępnej na portalu se.pl, nie odnajdujemy źródła danych.

- Nie wiadomo jakie jest źródło danych Super Expresu – mówi dr Mariusz Hamulczuk z Wydziału Nauk Ekonomicznych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. - Czy z jednego supermarketu, czy jakiegoś koszyka, nie mówiąc już o jakie marki na przykład oleju chodzi – dodaje Hamulczuk i podkreśla, że przytoczone dane na pewno nie są danymi reprezentatywnymi, udostępnianymi przez Główny Urząd Statystyczny.

Po paliwo za Odrę
Po paliwo za Odrętvn24

GUS - jak odnaleźć ceny żywności

Na stronie internetowej GUS-u można odnaleźć uśrednione ceny podstawowych produktów żywnościowych w ujęciu miesięcznym. Aby dotrzeć do tych danych, należy wejść na stronę Głównego Urzędu Statystycznego i kliknąć odnośnik "Dziedzinowe Bazy Wiedzy". W Sekcji "Gospodarka" należy kliknąć na odnośnik "Ceny", a następnie "Ceny detaliczne". Następnie wskazujemy pozycję "Ceny detaliczne niektórych towarów żywnościowych według województw – miesięcznie".

Jeśli w pozycji "Parametry" jako jednostkę terytorialną wskażemy Polskę, otrzymujemy uśrednione ceny produktów dla całego kraju. Możemy wybrać konkretny okres z jakiego poszukujemy danych, a także wskazać na konkretne produkty żywnościowe, których ceny chcemy poznać.

Na stronach internetowych urzędu dostępne są ceny sześciu z dziewięciu produktów zawartych w opracowaniu udostępnianym przez Platformę Obywatelską – chleba, cebuli, oleju, cukru, szynki i kiełbasy.

Porównujemy

W opracowaniu udostępnionym przez PO nie we wszystkich przypadkach podano jakich konkretnie produktów dotyczą przytoczone dane. W trzech przypadkach nie podano również ilości, która jest przedmiotem porównania. Nie sprecyzowano także daty, poza wskazaniem, że chodzi o okres przedświąteczny.

Ostatnie dostępne na stronach GUSu dane pochodzą ze stycznia i lutego 2019 r. Wartości cen z tego okresu porównujemy zatem z wartościami ze stycznia i lutego 2018 r.

W opracowaniu PO "chleb" nieustalonego gatunku i nieznanej wagi kosztował w 2018 r. 3,50 zł. W 2019 miał zdrożeć o 60 groszy. Według danych GUSu pół kilograma chleba pszenno-żytniego kosztowało w lutym 2018 r. 2,34 zł, a w lutym 2019 - 2,62 zł. Zdrożał zatem, ale o 28 groszy. Ujmując wzrosty procentowo, z grafiki PO wynika, że cena chleba wzrosła o 19 proc., a według danych GUS - 12 proc.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowych

Cebula (nie wiemy jaka ilość) wg PO miała kosztować w 2018 r. 1,30 zł, a w 2019 3,99 zł. Jej cena wzrosła zatem aż o 2,69 zł, czyli o 206 proc. Dane GUSu potwierdzają znaczącą podwyżkę, ale w mniejszym wymiarze. W lutym 2018 r. kilogram cebuli kosztował równo 2 zł, w lutym 2019 już 3 zł 54 gr, czyli podrożał o 1,54 zł, czyli 77 proc.

Podobnie wygląda porównanie pozostałych danych. Podwyżki rzeczywiście mają miejsce, ale nie są tak znaczące jak w opracowaniu udostępnianym przez Platformę Obywatelską.

Analizując tabelę przygotowaną przez Konkret24 na podstawie danych GUS należy pamiętać o nieprecyzyjności porównań z danymi PO. Przykładowo, tabela PO zawiera precyzyjną informację o cenie kilograma kiełbasy podwawelskiej. W danych GUS odnajdujemy dane o cenie kilograma kiełbasy wędzonej bez sprecyzowanego gatunku.

"Charakter wybiórczy"

- Tabela ma charakter wybiórczy i pokazuje tylko te produkty, których ceny mogły wzrosnąć, a pomija te, których ceny są niższe, np. jaj – mówi Konkret24 dr Mariusz Hamulczuk. Według danych GUS, cena jajek spadła w lutym 2019 o 6 groszy w porównaniu z lutym 2018 r. Podobnie stało się z cenami kurcząt, mleka, jabłek czy pomarańczy.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowych

W opinii dr Mariusza Hamulczuka łatwo jest manipulować danymi cen żywności. - Robią to supermarkety tak ustawiając promocje, aby ich koszyk produktów był konkurencyjny – mówi ekonomista.

W rozmowie z Konkret24 dr Hamulczuk potwierdza, że świąteczne zakupy wielkanocne - w ujęciu globalnym - będą nas kosztować więcej o około 1,5-2 proc. niż w poprzednim roku. – Obecnie, w okresie od stycznia do marca, ceny żywności i napojów bezalkoholowych w Polsce są o 1,8 proc. wyższe niż rok temu – mówi Hamulczuk.

Zdaniem eksperta SGGW nieprawdziwe jest jednak stwierdzenie zawarte w opisie tweeta, jakoby w Polsce przed świętami obowiązywały "europejskie ceny", a winne temu miałoby być Prawo i Sprawiedliwość. - Ceny w Polce należą do najniższych w UE i w niewielkim stopniu zależą od rządzących partii – mówi dr Hamulczuk. Zdaniem eksperta pośredni wpływ rządu na ceny ma miejsce poprzez zmiany cen energii, paliw oraz polityki płacowo-społecznej.

Ceny prądu mijają się z politycznymi obietnicami. "Po uważaniu partyjnym się nie da"
Ceny prądu mijają się z politycznymi obietnicami. "Po uważaniu partyjnym się nie da"Fakty TVN

Aktualizacja (18 kwietnia)

Uzupełniamy tekst w związku z aktualizacją danych na stronie Głównego Urzędu Statystycznego i przesłanymi redakcji przez Departament Edukacji i Komunikacji GUS szczegółowymi informacjami dotyczących cen niektórych produktów.

Zaktualizowane dane z marca potwierdzają wzrosty cen, wciąż nie są one jednak tak znaczne jak sugeruje opracowanie rozpowszechniane przez Platformę Obywatelską. Tabelę opublikowaną 15 kwietnia uzupełniamy także o dostarczone redakcji przez GUS uśrednione dane o cenach pieczarek i majonezu.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowychKonkret24 | GUS

W przypadku pieczarek rzeczywiście zanotowano znaczące wzrosty cen. W marcu 2019 r. kilogram tych grzybów kosztował 8,10 zł, o 56 groszy więcej niż w marcu 2018 r. To wzrost o ponad 7 proc., czyli nawet więcej niż sugerowała PO – 5 proc. Ceny majonezu w ujęciu marzec 2018 - marzec 2019 wzrosły o 2 proc. W tabeli Platformy sugerowany był wzrost o 10 proc.

GUS udostępnił nam również szczegółowe dane dotyczące cen poszczególnych gatunków kiełbasy. Urząd nie zbiera danych dotyczących, ujętej w opracowaniu PO, kiełbasy podwawelskiej. Ceny różnych rodzajów tych wędlin w opracowaniu GUS w ujęciu rok do roku wzrosły w marcu 2019 r. od 1 proc. do 3,2 proc.

Ceny wybranych produktów żywnościowychKonkret 24

Zaktualizowane dane na marzec potwierdzają spadki cen niektórych produktów w ujęciu rok do roku. W marcu 2019 r. zanotowano niższe ceny jaj, mleka, pomarańczy, czy jabłek. Wzrosła natomiast cena kurcząt. O ile w ujęciu rok do roku w lutym 2019 ich cena była niższa, w marcu 2019 r. kilogram kurcząt kosztował o 2 proc. więcej niż w marcu 2018 r.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, zdjęcie tytułowe: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24