Czy czeka nas wielkanocna drożyzna? Tak - według PO, nie - według GUS

Wielkanoc w tym roku nie będzie tak droga, jak sugeruje POShutterstock/Twitter

Platforma Obywatelska zamieściła na Facebooku tabelę z cenami podstawowych produktów żywnościowych. Wynika z niej, że przed świętami trzeba liczyć się z poważnymi podwyżkami. Oficjalne źródła, takie jak GUS, podają jednak informacje o znacznie mniejszych wzrostach cen.

Wielkanocna drożyzna dzięki PiS – takim tytułem opatrzono tabelę zamieszczoną w mediach społecznościowych Platformy Obywatelskiej.

W komentarzu dołączonym do wpisu na Twitterze dodano: "PiS zapewnił Polakom europejskie ceny na święta! Świąteczne zakupy droższe niż w zeszłym roku. Ceny podstawowych produktów znowu poszybowały w górę".

Niejasne porównanie cen

Tabela zamieszczona przez Platformę Obywatelską zawiera ceny 1 kg kiełbasy podwawelskiej, 1 l oleju, 1 kg cukru, 200 ml majonezu, 1 kg białej kiełbasy i 1 kg szynki wieprzowej, a także chleba, cebuli i pieczarek. To produkty, które z pewnością znajdą się w przedświątecznym koszyku zakupowym wielu polskich rodzin.

Jest wyższa niż 10-piętrowy blok i waży kilka ton. Konkurs na palmy wielkanocne
Jest wyższa niż 10-piętrowy blok i waży kilka ton. Konkurs na palmy wielkanocneMateusz Półchłopek | Fakty po południu

Ceny produktów podano dla 2018 i 2019 r. Autor grafiki nie sprecyzował jednak jakiego konkretnie okresu dotyczy porównanie. W przypadku chleba, cebuli i pieczarek nie sprecyzowano również ilości wziętej pod uwagę w tabeli.

Z danych udostępnionych przez Platformę wynika, że w tym roku zanotowano znaczące podwyżki. Cena kilograma kiełbasy podwawelskiej z 18,30 zł w 2018 r. miała wzrosnąć do aż 23,06 w 2019 r. Kilogram cukru rzekomo zdrożał o 61 gr – z 1,96 zł w 2018 r. do 2,57 zł w 2019 r. Litr oleju z 6,08 zł w 2018 podrożał do 6,60 zł w 2019 r.

Jako źródło danych autor grafiki podał dziennik "Super Express".

Krytyka tabeli na Twitterze

Większość komentujących wpis na Twitterze zarzuciła Platformie Obywatelskiej manipulację.

"Gdzie Państwo robicie zakupy? Na autostradowej stacji benzynowej?",

"Z jakiego to sklepu? Widzę to tylko propaganda, czym to podparte?",

"Może ktoś wam uwierzy, ale większość wie ile płaci za żywność i takie #FakeNews nie robią na nas wrażenia" – pisali internauci.

W związku z wątpliwościami wokół tabeli, wysłaliśmy prośbę o komentarz do biura prasowego sejmowego klubu Platformy Obywatelskiej - Koalicji Obywatelskiej. Poprosiliśmy o sprecyzowanie czasu, w jakim zanotowano ceny, oraz o podanie ilości ujętych w porównaniu chleba, cebuli i pieczarek. Zapytaliśmy również, czy dane zawarte w tabeli zostały zweryfikowane przed publikacją.

Autor odpowiedzi nie odniósł się do naszych pytań, poinformował tylko, że przytoczone w grafice dane pochodzą z dziennika "Super Express" z 9 kwietnia b.r. - Źródło to zostało zamieszczone w prawym dolnym rogu grafiki – czytamy w mailu biura prasowego klubu.

Tabelę, która zawiera dane tożsame z tymi zawartymi w zestawieniu Platformy Obywatelskiej można odnaleźć na stronach internetowych Super Expressu. W wersji elektronicznej, dostępnej na portalu se.pl, nie odnajdujemy źródła danych.

- Nie wiadomo jakie jest źródło danych Super Expresu – mówi dr Mariusz Hamulczuk z Wydziału Nauk Ekonomicznych Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. - Czy z jednego supermarketu, czy jakiegoś koszyka, nie mówiąc już o jakie marki na przykład oleju chodzi – dodaje Hamulczuk i podkreśla, że przytoczone dane na pewno nie są danymi reprezentatywnymi, udostępnianymi przez Główny Urząd Statystyczny.

Po paliwo za Odrę
Po paliwo za Odrętvn24

GUS - jak odnaleźć ceny żywności

Na stronie internetowej GUS-u można odnaleźć uśrednione ceny podstawowych produktów żywnościowych w ujęciu miesięcznym. Aby dotrzeć do tych danych, należy wejść na stronę Głównego Urzędu Statystycznego i kliknąć odnośnik "Dziedzinowe Bazy Wiedzy". W Sekcji "Gospodarka" należy kliknąć na odnośnik "Ceny", a następnie "Ceny detaliczne". Następnie wskazujemy pozycję "Ceny detaliczne niektórych towarów żywnościowych według województw – miesięcznie".

Jeśli w pozycji "Parametry" jako jednostkę terytorialną wskażemy Polskę, otrzymujemy uśrednione ceny produktów dla całego kraju. Możemy wybrać konkretny okres z jakiego poszukujemy danych, a także wskazać na konkretne produkty żywnościowe, których ceny chcemy poznać.

Na stronach internetowych urzędu dostępne są ceny sześciu z dziewięciu produktów zawartych w opracowaniu udostępnianym przez Platformę Obywatelską – chleba, cebuli, oleju, cukru, szynki i kiełbasy.

Porównujemy

W opracowaniu udostępnionym przez PO nie we wszystkich przypadkach podano jakich konkretnie produktów dotyczą przytoczone dane. W trzech przypadkach nie podano również ilości, która jest przedmiotem porównania. Nie sprecyzowano także daty, poza wskazaniem, że chodzi o okres przedświąteczny.

Ostatnie dostępne na stronach GUSu dane pochodzą ze stycznia i lutego 2019 r. Wartości cen z tego okresu porównujemy zatem z wartościami ze stycznia i lutego 2018 r.

W opracowaniu PO "chleb" nieustalonego gatunku i nieznanej wagi kosztował w 2018 r. 3,50 zł. W 2019 miał zdrożeć o 60 groszy. Według danych GUSu pół kilograma chleba pszenno-żytniego kosztowało w lutym 2018 r. 2,34 zł, a w lutym 2019 - 2,62 zł. Zdrożał zatem, ale o 28 groszy. Ujmując wzrosty procentowo, z grafiki PO wynika, że cena chleba wzrosła o 19 proc., a według danych GUS - 12 proc.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowych

Cebula (nie wiemy jaka ilość) wg PO miała kosztować w 2018 r. 1,30 zł, a w 2019 3,99 zł. Jej cena wzrosła zatem aż o 2,69 zł, czyli o 206 proc. Dane GUSu potwierdzają znaczącą podwyżkę, ale w mniejszym wymiarze. W lutym 2018 r. kilogram cebuli kosztował równo 2 zł, w lutym 2019 już 3 zł 54 gr, czyli podrożał o 1,54 zł, czyli 77 proc.

Podobnie wygląda porównanie pozostałych danych. Podwyżki rzeczywiście mają miejsce, ale nie są tak znaczące jak w opracowaniu udostępnianym przez Platformę Obywatelską.

Analizując tabelę przygotowaną przez Konkret24 na podstawie danych GUS należy pamiętać o nieprecyzyjności porównań z danymi PO. Przykładowo, tabela PO zawiera precyzyjną informację o cenie kilograma kiełbasy podwawelskiej. W danych GUS odnajdujemy dane o cenie kilograma kiełbasy wędzonej bez sprecyzowanego gatunku.

"Charakter wybiórczy"

- Tabela ma charakter wybiórczy i pokazuje tylko te produkty, których ceny mogły wzrosnąć, a pomija te, których ceny są niższe, np. jaj – mówi Konkret24 dr Mariusz Hamulczuk. Według danych GUS, cena jajek spadła w lutym 2019 o 6 groszy w porównaniu z lutym 2018 r. Podobnie stało się z cenami kurcząt, mleka, jabłek czy pomarańczy.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowych

W opinii dr Mariusza Hamulczuka łatwo jest manipulować danymi cen żywności. - Robią to supermarkety tak ustawiając promocje, aby ich koszyk produktów był konkurencyjny – mówi ekonomista.

W rozmowie z Konkret24 dr Hamulczuk potwierdza, że świąteczne zakupy wielkanocne - w ujęciu globalnym - będą nas kosztować więcej o około 1,5-2 proc. niż w poprzednim roku. – Obecnie, w okresie od stycznia do marca, ceny żywności i napojów bezalkoholowych w Polsce są o 1,8 proc. wyższe niż rok temu – mówi Hamulczuk.

Zdaniem eksperta SGGW nieprawdziwe jest jednak stwierdzenie zawarte w opisie tweeta, jakoby w Polsce przed świętami obowiązywały "europejskie ceny", a winne temu miałoby być Prawo i Sprawiedliwość. - Ceny w Polce należą do najniższych w UE i w niewielkim stopniu zależą od rządzących partii – mówi dr Hamulczuk. Zdaniem eksperta pośredni wpływ rządu na ceny ma miejsce poprzez zmiany cen energii, paliw oraz polityki płacowo-społecznej.

Ceny prądu mijają się z politycznymi obietnicami. "Po uważaniu partyjnym się nie da"
Ceny prądu mijają się z politycznymi obietnicami. "Po uważaniu partyjnym się nie da"Fakty TVN

Aktualizacja (18 kwietnia)

Uzupełniamy tekst w związku z aktualizacją danych na stronie Głównego Urzędu Statystycznego i przesłanymi redakcji przez Departament Edukacji i Komunikacji GUS szczegółowymi informacjami dotyczących cen niektórych produktów.

Zaktualizowane dane z marca potwierdzają wzrosty cen, wciąż nie są one jednak tak znaczne jak sugeruje opracowanie rozpowszechniane przez Platformę Obywatelską. Tabelę opublikowaną 15 kwietnia uzupełniamy także o dostarczone redakcji przez GUS uśrednione dane o cenach pieczarek i majonezu.

Średnie ceny wybranych produktów żywnościowychKonkret24 | GUS

W przypadku pieczarek rzeczywiście zanotowano znaczące wzrosty cen. W marcu 2019 r. kilogram tych grzybów kosztował 8,10 zł, o 56 groszy więcej niż w marcu 2018 r. To wzrost o ponad 7 proc., czyli nawet więcej niż sugerowała PO – 5 proc. Ceny majonezu w ujęciu marzec 2018 - marzec 2019 wzrosły o 2 proc. W tabeli Platformy sugerowany był wzrost o 10 proc.

GUS udostępnił nam również szczegółowe dane dotyczące cen poszczególnych gatunków kiełbasy. Urząd nie zbiera danych dotyczących, ujętej w opracowaniu PO, kiełbasy podwawelskiej. Ceny różnych rodzajów tych wędlin w opracowaniu GUS w ujęciu rok do roku wzrosły w marcu 2019 r. od 1 proc. do 3,2 proc.

Ceny wybranych produktów żywnościowychKonkret 24

Zaktualizowane dane na marzec potwierdzają spadki cen niektórych produktów w ujęciu rok do roku. W marcu 2019 r. zanotowano niższe ceny jaj, mleka, pomarańczy, czy jabłek. Wzrosła natomiast cena kurcząt. O ile w ujęciu rok do roku w lutym 2019 ich cena była niższa, w marcu 2019 r. kilogram kurcząt kosztował o 2 proc. więcej niż w marcu 2018 r.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, zdjęcie tytułowe: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24

Samochód napędzany silnikiem na wodę - taką rewolucję na rynku motoryzacyjnym rzekomo ogłosił Elon Musk. Informacja rozchodzi się w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowana, lecz te doniesienia nie mają potwierdzenia.

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Źródło:
Konkret24

Na profilach znanych z szerzenia prokremlowskiej dezinformacji rozchodzi się przekaz, jakoby Wołodymyr Zełenski "ogłosił właśnie sankcje na Gruzje za niedemokratyczne rozpraszanie protestów". Chodzi o ostatnie wystąpienie prezydenta Ukrainy. Owszem, zapowiedział sankcje, lecz przekaz o nich jest zmanipulowany.

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Źródło:
Konkret24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24

Były wiceminister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że pieniądze dla Polski wciąż "nie wpłynęły w tej wysokości", o jakiej mówił rząd. W sieci jest też rozpowszechniany przekaz, że "pieniądze z KPO jeszcze nie dotarły". W odpowiedzi na pytania Konkret24 ministerstwo funduszy wyjaśnia, ile pieniędzy wpłynęło i na jakie konta.

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24