Import odpadów do Polski. Z których krajów przywożono najwięcej?

Źródło:
Konkret24
Akcja gaśnicza składowiska odpadów w Przylepie pod Zieloną Górą
Akcja gaśnicza składowiska odpadów w Przylepie pod Zieloną GórąTVN24
wideo 2/5
Akcja gaśnicza składowiska odpadów w Przylepie pod Zieloną GórąTVN24

Nie tylko z Niemiec przywożono do Polski odpady wymagające specjalnych pozwoleń. W ostatnich latach wśród europejskich państw, z których taki import był najwyższy, są Wielka Brytania, Szwecja czy Dania.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował 31 sierpnia, że wwiezione do Polski nielegalnie siedem ton odpadów z Niemiec wróciło do kraju pochodzenia. Przypomnijmy, że 26 lipca minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że Polska złożyła do Komisji Europejskiej skargę na Niemcy za nielegalnie przywiezione z tego kraju odpady. Resort wskazywał dokładnie miejscowości i ilości. Na odpowiedź w tej sprawie Niemcy mają czas do 7 września.

Publiczna dyskusja o imporcie odpadów do Polski rozgorzała po pożarze składowiska w Przylepie (część Zielonej Góry), do którego doszło 22 lipca. Obok wskazywania winnych zaniedbań, które doprowadziły do tej akurat katastrofy, poruszono temat sprowadzania do naszego kraju odpadów z zagranicy - legalnie i nielegalnie. Prawo i Sprawiedliwość przedstawiało narrację, że do Polski za przyzwoleniem PO "niemieckie śmieci wlewały się w milionach ton". Na wiecu w Stawiskach 23 lipca Jarosław Kaczyński mówił, że "te śmietniska na zachodzie Polski to jest wynik ich (Platformy Obywatelskiej – red.) rządów". "Tam jest mnóstwo tego rodzaju śmietnisk, to są niemieckie śmieci. To jest przewóz niemieckich śmieci i tak będzie, tak będzie Polska wyglądała, gdyby oni przyszli do władzy" - dodał.

Przekaz, że za przyzwoleniem PO "niemieckie śmieci wlewały się w milionach ton", zweryfikowaliśmy w Konkret24 na podstawie danych GUS: pokazaliśmy, że odkąd rządzi Zjednoczona Prawica, odpadów importowanych z Niemiec za zezwoleniem przybywało z roku na rok - w tonach jest to ponad dwa razy więcej niż przed 2016 rokiem. Ponadto poprosiliśmy wtedy Główny Inspektorat Ochrony Środowiska o dane, z których krajów najwięcej odpadów przyjeżdżało do Polski w latach 2008-2022.

CZYTAJ W KONKRET24: "Miliony ton niemieckich śmieci" w czasach PO? Za rządów PiS przybyło ich więcej

Z otrzymanej 29 sierpnia odpowiedzi wynika, że co roku wśród pięciu krajów, z których odpady wjeżdżają do nas legalnie, w ostatnich latach dominują Niemcy - lecz wcześniej tak nie było, zaś oprócz naszego zachodniego sąsiada dużym dostawcą takich odpadów były na przykład Czechy, Słowacja, a w ostatnich latach Szwecja czy Dania. Przy czym należy pamiętać, że publikowane tu dane dotyczą tylko importu legalnego, czyli odpadów wwożonych za zezwoleniem GIOŚ. Oraz - co znajduje odzwierciedlenie w statystykach - w 2013 roku zmieniono prawo tak, że nie wszystkie sprowadzane odpady wymagają tego zezwolenia, więc ich już statystyki nie wykazują.

Lata 2008-2012: najwięcej odpadów przyjechało z Czech

GIOŚ przekazał Konkret24 informacje, ile w sumie odpadów (w tonach) trafiło do Polski w poszczególnych latach od 2008 do 2022 roku oraz po ile ton odpadów w tych latach trafiało do nas legalnie z 12 krajów Europy. Na tej podstawie wyliczyliśmy procentowy udział każdego kraju w ogólnym imporcie odpadów do Polski i wyszczególniamy pięć państw, z których w analizowanych latach wwieziono do nas najwięcej.

I tak: w latach 2008-2012 najwięcej odpadów przyjechało z Czech - w sumie 1,9 mln ton. W zależności od roku stanowiły od 24 do 44 proc. wszystkich sprowadzonych. Najwięcej odpadów z Czech przywieziono w 2009 roku – 500 071 ton, co stanowiło 44,77 proc. ogółu importu. Spore ilości odpadów za zezwoleniem w tamtych latach trafiały do Polski ze Słowacji - w latach 2008-2010 import z tego kraju stanowił 15-17 proc. ogółu; zaś w 2011 roku dużo wwieziono z Holandii - 563 044 ton, co stanowiło 35,15 proc. całego importu. W tym okresie z Niemiec przywieziono do Polski w sumie 1,5 mln ton odpadów; najwięcej w 2008 roku - wtedy stanowiło to 41,24 proc. całego importu.

Po zmianie przepisów, lata 2013-2022: dominują Niemcy

Jednak jak wspominamy wyżej, lat 2008-2012 nie należy zestawiać z kolejnymi, bo nie da się już porównać tego samego rodzaju importowanego surowca. Od 1 stycznia 2013 roku zmieniły się bowiem przepisy dotyczące przywozu odpadów: te z tzw. zielonej listy (inne niż niebezpieczne, np. złom metali, makulatura, odpady tworzyw sztucznych, stłuczka szklana, itp.) nie wymagają już pisemnego zezwolenia właściwych organów; import do Polski odbywa się już na takich samych zasadach, jak w całej Unii Europejskiej. Dane GIOŚ od roku 2013 nie obejmują już więc tych odpadów, co nie znaczy, że nie są już do Polski przywożone - po prostu ich przywóz nie podlega już nadzorowi GIOŚ.

W końcówce rządów koalicji PO-PSL - czyli w latach 2013, 2014, 2015 - najwięcej odpadów, które wymagały wciąż zezwolenia odpowiednich organów, przyjechało z Niemiec, co stanowiło w całym imporcie legalnym odpowiednio: 38,95 proc. (105 944 ton); 39,11 proc. (142 891 ton); 35,34 proc. (153 820 ton).

W kolejnych latach top 5 państw, z których wwieziono legalnie najwięcej odpadów, były to (w nawiasie udział w całości importu):

rok 2016: Niemcy - 80 674 ton (31,52 proc.) Szwecja - 55 522 ton (21,69 proc.) Włochy - 23 594 ton (9,22 proc.) Austria - 23 465 ton (9,17 proc.) Wielka Brytania - 21 145 ton (8,26 proc.)

rok 2017: Niemcy - 145 593 ton (38,45 proc.) Wielka Brytania - 56 459 ton (14,87 proc.) Szwecja - 55 522 ton (14,63 proc.) Włochy - 24 310 ton (6,40 proc.) Słowenia - 13 268 ton (3,50 proc.)

rok 2018: Niemcy - 247 680 ton (57,36 proc.) Wielka Brytania - 36 429 ton (8,44 proc.) Szwecja - 30 400 ton (7,04 proc.) Włochy - 21 971 ton (5,09 proc.) Austria - 19 545 ton (4,53 proc.)

rok 2019: Niemcy - 274 623 ton (67,81 proc.) Dania - 28 340 ton (7 proc.) Włochy - 23 578 ton (5,82 proc.) Austria - 21 811 ton (5,39 proc.) Słowenia -12 110 ton (2,99 proc.)

rok 2020: Niemcy - 296 470 ton (74,30 proc.) Dania - 28 340 ton (7,10 proc.) Austria - 20 017 ton (5,02 proc.) Słowenia - 10 823 ton (2,71 proc.) Holandia - 8789 ton (2,20 proc.)

rok 2021: Niemcy - 236 965 ton (67,48 proc.) Dania - 36 408 ton (10,37 proc.) Austria - 17 285 ton (4,92 proc.) Słowenia - 13 774 ton (3,92 proc.) Holandia - 12 279 ton (3,50 proc.)

rok 2022: Niemcy - 231 173 ton (69,54 proc.) Dania - 44 577 ton (13,41 proc.) Słowenia - 10 672 ton (3,21 proc.) Austria - 9052 ton (2,72 proc.) Szwecja - 5210 ton (1,57 proc.).

Jak widać, w pierwszych latach rządów Zjednoczonej Prawicy import odpadów z Niemiec utrzymywał się na podobnym poziomie jak w ostatnich latach rządów PO-PSL. Wzrost zaczął się w 2018 roku – wtedy import z Niemiec stanowił 57,36 proc. całości legalnego importu, a w kolejnych latach udział przekroczył 60 proc. Kolejnymi krajami, z których w ostatnich latach wwożono najwięcej odpadów, są Wielka Brytania, Szwecja, Dania.

GIOŚ zwraca uwagę, że na podstawie zezwoleń do Polski przyjeżdżają surowce np. do odzysku cynku, co pozwala ograniczyć wydobycie ze źródeł nieodnawialnych. Duży udział w masie odpadów przywożonych mają zużyte akumulatory kwasowo-ołowiowe, z których odzyskuje się ołów. Z kolei zużyte oleje są poddawane procesowi regeneracji i ponownie wykorzystywane.

W Polsce wytwarza się rocznie ok. 120 mln ton odpadów. Masa odpadów przywożonych w 2022 roku wyniosła 333 tys. ton i było to zaledwie 0,3 proc. masy odpadów wytworzonych w kraju.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24