Jak weryfikować niezależność sądu powszechnego? Wskazówki Sądu Najwyższego


Sąd Najwyższy opublikował pisemne uzasadnienie uchwały dotyczącej powołanej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa. Stwierdził, że nie jest ona niezależna, a to z kolei może budzić wątpliwości co do opiniowanych i awansowanych przez nią sędziów. Równocześnie wskazał, jak można sprawdzić niezależność takich osób, biorąc pod uwagę ich funkcjonowanie oraz okoliczności ich powołania bądź awansu.

Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie sędziów wybranych przez nową KRS
Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie sędziów wybranych przez nową KRStvn24

Sąd Najwyższy opublikował w środę pisemne uzasadnienie uchwały połączonych Izb Sądu Najwyższego: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, dotyczącej sędziów rekomendowanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Można się z nim zapoznać w bazie orzeczeń SN. Liczy 71 stron.Chodzi o uchwałę wydaną 23 stycznia. Wówczas w posiedzeniu Sądu Najwyższego wzięło udział 59 sędziów trzech izb. 53 głosowało za przyjęciem uchwały, sześciu złożyło zdanie odrębne.SN: "Trzeba to sprawdzić"W uchwale SN stwierdził między innymi, że jeżeli w składach sądów powszechnych i wojskowych znajdują się osoby powołane na urząd sędziego na wniosek KRS powołanej na mocy ustawy z grudnia 2017 roku, to taki skład jest nieprawidłowo obsadzony - pod warunkiem, że wadliwość procesu powoływania sędziego "prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności".SN podkreślił, że uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia.

W uzasadnieniu uchwały składu połączonych Izb są między innymi wskazówki, czym się kierować i jak sprawdzić, czy dany sąd powszechny lub wojskowy jest niezawisły i bezstronny. Omówił je potem szczegółowo Krakowski Instytut Prawa Karnego w swoim opracowaniu.- Trzeba to sprawdzać i to nie jest wymysł Sądu Najwyższego. Musimy to sprawdzić, jak chcemy być w Unii Europejskiej, bo tego wymaga od nas Trybunał Sprawiedliwości - mówił podczas ogłaszania ustnych motywów uzasadnienia sędzia Kazimierz Wróbel.Niezależność sądu powszechnego. Jak weryfikować?Izby stwierdziły, że KRS nie jest niezależna od polityków, a to z kolei prowadzi do wadliwości procedury powołania na urząd sędziego - różnej w zależności od typu sądu, do którego następuje powołanie, i miejsca tego sądu w strukturze organów wymiaru sprawiedliwości.Zdaniem SN, ocena niezależności powinna być kompleksowa i uwzględniać wszystkie okoliczności, a przede wszystkim te związane z procesem powołania na urząd sędziego. Powinna zostać dokonana za pomocą środków dowodowych dostępnych w procedurze cywilnej i karnej z urzędu lub na wniosek strony. Powinna być obiektywną, a nie subiektywną oceną danego sędziego co do jego własnej bezstronności i niezawisłości. Wymagania co do sędziów sądów wyższego szczebla powinny być wyższe."Gwarancyjny charakter zasady niezawisłości, niezależności i bezstronności sądu oznacza, że o treści tej zasady oraz jej konkretyzacji powinny rozstrzygać sądy" - można przeczytać w uzasadnieniu.Jeżeli chodzi o sądy powszechne i wojskowe, mechanizm weryfikacji powinien uwzględniać zarówno stopień wadliwości poszczególnych postępowań konkursowych, jak też okoliczności odnoszące się do samych sędziów biorących w nich udział oraz do charakteru spraw, w których orzekają lub orzekały sądy z ich udziałem.Kiedy powołanie? Co sędzia robił wcześniej?Przy weryfikacji, jak czytamy w uzasadnieniu, należy wziąć pod uwagę między innymi, czy dany sędzia został powołany na swój urząd po raz pierwszy, czy jest to już jego kolejna funkcja, ponieważ powołany został wcześniej."Osoby, które wcześniej zostały powołane na urząd sędziego w niebudzących wątpliwości procedurach, przystępując do konkursu na urząd sędziego w sądzie wyższego rzędu, posiadały już status sędziów w rozumieniu konstytucyjnym. Przeszły już zatem wcześniej określony, prawidłowy proces weryfikacji" - piszą połączone Izby w uzasadnieniu i jednocześnie stwierdzają, że w innych przypadkach tego domniemania brak.Uzasadnione wątpliwości co do niezależności sędziego będą występować również, gdy przed powołaniem pracował w KRS, jednostkach podległych Ministrowi Sprawiedliwości lub innych organach władzy wykonawczej, których kierownictwo było wyłaniane przez większość parlamentarną, która wprowadziła zmiany w KRS. SN podkreśla, że ważny jest również stosunek sędziego do takich zmian oraz ogólnie wobec działania tejże większości wobec sądów, które to działania SN określił jako "niekonstytucyjne".W uzasadnieniu można przeczytać również, że w przypadku awansowania sędziów przez KRS, znaczenie będzie miał charakter tego awansu, w szczególności to, jak szybko do niego doszło i na jakie stanowisko. Budzić wątpliwości będą przypadki, w których pojawi się podejrzenie, że sędzia stanowisko zawdzięcza nie swojej wiedzy prawniczej i doświadczeniu, ale politycznemu poparciu.Wątpliwości mogą także budzić inne okoliczności awansu bądź nominacji takich sędziów, takie jak między innymi: brak transparentności procedur konkursowych, brak wymaganych opinii samorządu sędziowskiego, arbitralna decyzja Ministra Sprawiedliwości w sprawie delegacji danego sędziego bez merytorycznego uzasadnienia, czy powołanie danych sędziów w przypadku, gdy mają "oczywiście niższe kompetencje" niż pozostali kandydaci.SN wskazuje, że ze względu "na strukturalne uzależnienie Krajowej Rady Sądownictwa od władzy politycznej" większe wątpliwości co do niezależności sądu będą wtedy, gdy na wokandę trafi sprawa istotna z punktu widzenia władzy, w szczególności dotycząca interesów majątkowych spółek Skarbu Państwa lub spraw karnych, w których oskarżycielem publicznym jest prokuratura, a na jej czele stoi obecnie Minister Sprawiedliwości jako Prokurator Generalny."Minimalny standard"Izby podkreślają, że nie zawsze stwierdzona wadliwość powołania danego sędziego oznacza, że brak jest zachowania minimalnego standardu zapewniającego postrzeganie sądu jako bezstronnego.W uzasadnieniu można przeczytać, że może tak być, gdy w procedurze nominacyjnej przez poprzednią KRS dany sędzia również zostałby zaakceptowany. Także wtedy, gdy ma pozytywne opinie, w tym wystawione podczas bezstronnych wizytacji, lub gdy sam podejmie starania o wyjaśnienie dotyczących go wątpliwości.

Ustawa represyjna, czyli prawny polexit
Ustawa represyjna, czyli prawny polexittvn24

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Nowak/PAP

Pozostałe wiadomości

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Niedługo po tym, jak Iran wystrzelił pociski w stronę Izraela, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań mających pokazywać ten atak. Dużo z nich jest autentycznych, ale trafiają się też fake newsy wykorzystywane do dezinformacji. Film pokazujący "płonący Izrael na żywo" do nich należy. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24