Wiadomo, kto dostał granty w ramach wspólnego programu PFN i amerykańskiej organizacji

Zakończyła się pierwsza edycja polsko-amerykańskiego programu grantowegopfn.org.pl, victimsofcommunism.org

Po raz pierwszy od rozpoczęcia polsko-amerykańskiego programu grantowego Polskiej Fundacji Narodowej i The Victims of Communism Memorial Foundation podano jego szczegóły. Nie zrobiła tego jednak polska fundacja, a amerykańska organizacja. O te informacje staraliśmy się od roku.

Jeszcze w październiku 2018 roku, czyli pięć miesięcy po ogłoszeniu przez Polską Fundacją Narodową wspólnego programu grantowego z The Victims of Communism Memorial Foundation (VoC), zwróciliśmy się z pytaniami o jego szczegóły zarówno do polskiej organizacji, jak i do amerykańskiej. Chcieliśmy się dowiedzieć, z jakiego budżetu będą pochodziły granty dla polskich badaczy, w jakiej będą wysokości, a także kto został wybrany, aby pracować przez 10 miesięcy w Stanach Zjednoczonych.

Kontrowersje wokół działań i finansowania Polskiej Fundacji Narodowej
Kontrowersje wokół działań i finansowania Polskiej Fundacji Narodowejtvn24

2018: Pytania bez odpowiedzi

Polska Fundacja Narodowa odesłała nas wówczas do VoC. W listopadzie dr Murray Bessette, dyrektor w waszyngtońskiej fundacji, odpowiadający za programy akademickie, odpisał nam jedynie, że "jest w przygotowaniu informacja prasowa w tej sprawie. Gdy będzie gotowa, przekażę link". Następnie milczał przez dziesięć miesięcy.

W lutym 2019 roku Polska Fundacja Narodowa stwierdziła, że podstawą umowy między nią a amerykańską organizacją "jest zrealizowana umowa darowizny". Zaznaczyła, że wypełnia umowę, a za rekrutację odpowiada VoC.

"Szczegóły programu zostaną z końcem obecnego roku opublikowane w sprawozdaniu z działalności Fundacji, po jego zatwierdzeniu przez Radę Fundacji (publikacja jeszcze nie nastąpiła. PFN ma czas do końca roku - red.). Zważywszy, że środki przeznaczone na rzecz realizacji programu nie są – zgodnie z art. 45 ustawy o finansach publicznych – środkami publicznymi, brak jest podstaw do udostępniania żądanych informacji, tym bardziej że w dużym zakresie informacje zawierają wartość gospodarczą (chronioną nawet w ramach rozliczania środków publicznych) oraz osobową" - odpisało biuro prasowe PFN.

2019: PFN nie ujawnia. Amerykańska fundacja - tak

Pytania o szczegóły programu grantowego ponowiliśmy w sierpniu i wrześniu 2019 roku. PFN nie odpowiedziała w ogóle. Finalnie dr Murray Bessette przekazał nam niektóre szczegóły programu grantowego.

Prawie rok po pierwszym pytaniu, 25 września 2019 Bessette przesłał Konkret24 informację, że właśnie skończyła się pierwsza - trwająca 10 miesięcy - edycja programu. Pracę w jego ramach zakończyło dwoje Polaków - dr Włodzimierz Batóg oraz Maria Juczewska. Grant na kolejną odsłonę programu otrzymali prof. Jakub Tyszkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego i dr Anna Draniewicz. Bessette poinformował również, że do VoC mogą się zgłaszać polscy badacze, którzy do Stanów Zjednoczonych chcą wyjechać w przyszłym roku akademickim.

Bessette podał, że to VoC "badała złożone aplikacje kandydatów, przeprowadzała z nimi rozmowy i podjęła decyzję, kogo wybrać". Podkreślił, że "wszystkie decyzje ostatecznie podejmowała dyrektor organizacji Marion Smith".

Nadal jednak nie wiadomo, ile osób aplikowało, a także jaka jest wysokość grantów. "Wielkość kwot jest poufna. Zawierają wypłatę w rynkowej wysokości, zakwaterowanie i wydatki na badania" - przekazał Konkret24 dr Murray Bessette.

Poinformował, że wszystkie składowe przyznanych grantów były i są finansowane przez VoC.

Za grant - raport o rotmistrzu Pileckim

Jak podała VoC w odpowiedzi dla Konkret24, Maria Juczewska w czasie otrzymanego grantu napisała raport: "Witold Pilecki: cichy bohater polskiego wywiadu w czasie drugiej wojny światowej" i przygotowała go do wykorzystania w amerykańskich szkołach.

Juczewska pracuje w The Institute of World Politics. Z tym waszyngtońskim think tankiem związany jest także prof. Marek Chodakiewicz.

We wrześniu portal Onet podał, że "na kontrakcie Polskiej Fundacji Narodowej z amerykańską firmą PR-ową White House Writers Group najbardziej skorzystała rodzina związanego z PiS-em polonijnego historyka Marka Chodakiewicza. W rozliczeniach WHWG znaleźliśmy olbrzymie przelewy dla jego siostry, żony, współpracownika i dla niego samego".

Onet poinformował również, że "jesienią ubiegłego roku Amerykanie z WHWG zatrudnili 36-letniego Pawła Styrnę". Dziennikarze w rozliczeniach firmy znaleźli informację, że "przysługuje mu 1600 dolarów za każde zlecenie wykonywane dla WHWG. Są też konkretne przelewy na niemal 40 tys. dol. (ponad 150 tys zł) do końca kwietnia 2019 roku. Styrna także pracuje w The Institute of World Politics.

Z kolei założyciel tego waszyngtońskiego think-tanku - jak podał Onet - John Lenczowski był wraz z Chodakiewiczem uczestnikiem konferencji organizowanych przez WHWG, a finansowanych przez PFN.

Anna Wellisz, siostra Chodakiewicza, w obszernym oświadczeniu odpierała zarzuty Onetu. Stwierdziła w nim między innymi, że artykuły portalu intencjonalnie zniesławiają, ją, członków jej rodziny oraz jej pracodawcę (WHWG - red.). "Są one pełne fałszów, insynuacji, supozycji i bezpodstawnych twierdzeń posądzających o oszustwo finansowe", a także, że "rozpowszechnione przez Onet.pl nieprawdziwe informacje zostały później wyolbrzymione przez liczne inne media, dodatkowo niszcząc reputację i dobre imię wspomnianych wcześniej osób i organizacji". Autor artykułu w Onecie odpierał zarzuty.

Nie znaleźliśmy żadnych informacji o publikacjach naukowych Juczewskiej. W internecie można znaleźć kilka jej artykułów oraz odczytów (na przykład "Kobiety w życiu Jana Pawła II", "Propaganda i oszustwo jako narzędzia politycznego wpływu", "Czy centra NATO mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa?").

Zapytaliśmy Marię Juczewską, jak ocenia program grantowy i czy - jej zdaniem - współpraca z prof. Chodakiewiczem mogła mieć wpływ na jej wybór przez VoC. Odpowiedzi nie dostaliśmy.

Girzyński o Polskiej Fundacji Narodowej: Wiele spraw warto by było zmienić, poprawić. Żadna instytucja nie działa idealnie
Girzyński o Polskiej Fundacji Narodowej: Wiele spraw warto by było zmienić, poprawić. Żadna instytucja nie działa idealnietvn24

Program "może przynieść bardzo dobre naukowe rezultaty"

Oprócz Juczewskiej w latach 2018-2019 grant otrzymał dr hab. Włodzimierz Jan Batóg. W trakcie trwania programu szukał materiałów do powstającej książki, traktującej o wpływie polskiej partii komunistycznej i próbach infiltracji polskiej diaspory mieszkającej w Chicago i Detroit w latach trzydziestych i czterdziestych.

- W ramach programu miałem także wystąpienia i dyskusje z nauczycielami historii w St. Louis, Bostonie i Waszyngtonie oraz konferencję dla uczniów szkoły średniej. W maju w Chicago organizowałem dla VoC konferencję poświęconą Europie Wschodniej, w tym także Polsce. Referaty mają być publikowane - informuje Konkret24 naukowiec.

Batóg to polski historyk, doktor habilitowany nauk humanistycznych, profesor nadzwyczajny w Instytucie Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Specjalizuje się w historii najnowszej i historii Stanów Zjednoczonych. W semestrze zimowym na Uniwersytecie Warszawskim wykłada trzy przedmioty - Rewolucje w amerykańskiej historii, Rock and roll - historia i jego miejsce w społeczeństwie amerykańskim, Historia społeczna i kulturalna USA w XIX wieku.

Zapytaliśmy go, jak ocenia program grantowy, w którym wziął udział.

- Daje dużą swobodę stypendyście i może przynieść bardzo dobre naukowe rezultaty - odpowiedział.

VoC w przekazanym nam komunikacie podaje również, że granty w kolejnej odsłonie polsko-amerykańskiego programu otrzymali prof. Jakub Tyszkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego i dr Anna Draniewicz. W USA profesor Tyszkiewicz będzie badał amerykańską politykę wobec polskiego Kościoła katolickiego w latach 1945-1989, a dr Draniewicz będzie szukać odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób polskie kultowe filmy pomogły obalić komunizm w Polsce. Będzie również współorganizować festiwale filmowe.

Polsko-amerykański program grantowy

Władze Polskiej Fundacji Narodowej ogłosiły program grantowy dla polskich badaczy specjalizujących się w historii komunizmu w Polsce i jego ofiar pod koniec maja 2018 roku. Miał pozwolić polskim naukowcom uczestniczyć w debatach naukowych w USA, publikować badania oraz rozpowszechniać wiedzę o dziejach komunizmu i okupacji sowieckiej w Polsce.

- Jest to bezprecedensowe wydarzenie dla Polski, które wpisuje się w misję szerzenia wiedzy o Polsce i historii naszego kraju na arenie międzynarodowej. Współpraca z VoC w zakresie badań nad historią i skutkami komunizmu umożliwi ukazywanie światu polskiego wyjątkowego doświadczenia jednoczesnej walki z dwoma największymi totalitaryzmami XX wieku – historii, która wbrew pozorom nie jest dobrze znana i rozumiana, zwłaszcza poza Polską - mówił ówczesny wiceprezes Polskiej Fundacji Narodowej Maciej Świrski.

Jak napisała PFN w przesłanej wówczas mediom informacji, badania w USA miały obejmować okres od rewolucji w Rosji i wojny polsko-bolszewickiej, poprzez okupację sowiecką, aż do obalenia systemu totalitarnego i transformacji kraju po 1989 roku.

Przed pierwszą edycją programu VoC na swojej stronie precyzowała, że chodzi o dwa stypendia dla Polaków, trwające po dziesięć miesięcy. Jak pisała wówczas fundacja, idealnym kandydatem byłaby osoba z wyższym wykształceniem z ekonomii, nauk politycznych, historii lub pokrewnym (preferowani doktorzy) lub osoba, która legitymuje się odpowiednim doświadczeniem, jest rozpoznawalnym ekspertem od polskiej historii, gospodarki, bezpieczeństwa narodowego lub relacji polsko-amerykańskich. Wymagane było również perfekcyjne posługiwanie się językiem angielskim w mowie i piśmie.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: pfn.org.pl, victimsofcommunism.org

Źródło zdjęcia głównego: pfn.org.pl, victimsofcommunism.org

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24