Marek Suski: firma ochraniająca prezesa PiS "opłacana jest nie z pieniędzy podatników". Co roku była

10.04 | Uroczystości mimo zakazu zgromadzeń. "Politycy powinni dać przykład"PAP/Mateusz Marek

Marek Suski z PiS nie widzi problemu w tym, że wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego ochrania prywatna firma GROM Group, a nie Służba Ochrony Państwa. "Prywatna firma opłacana jest nie z pieniędzy podatników" - powiedział Suski. Jak sprawdziliśmy, od 2017 do 2020 roku pieniądze dla GROM Group pochodziły z państwowego budżetu.

Efektem tekstu portalu Tvn24.pl pt. "24/7. Tak policja pilnuje okolic domu prezesa PiS" i materiału w "Czarno na białym" TVN24 była dyskusja o tym, dlaczego Jarosława Kaczyńskiego - wicepremiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości - nie chroni Służba Ochrony Państwa, tylko prywatna firma ochroniarska GROM Group i ok. 40 policjantów dziennie. Tego m.in. dotyczyła 12 maja rozmowa w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, którego gościem był wiceszef klubu parlamentarnego PiS Marek Suski. Zapytany, czy taka sytuacja jest w porządku, odpowiedział: "Oczywiście, że wszystko jest w porządku. Jarosław Kaczyński jest premierem polskiego rządu. Jest osobą wściekle atakowaną przez przeciwników. Te ataki są atakami zagrażającymi życiu".

Po czym stwierdził: "Prywatna firma opłacana jest nie z pieniędzy podatników, więc wszystko jest w porządku". Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście GROM Group nie jest opłacany z publicznych pieniędzy.

Marek Suski o GROM Group: opłacana jest nie z pieniędzy podatników
Marek Suski o GROM Group: opłacana jest nie z pieniędzy podatnikówWP

Lider PiS, odkąd objął funkcję wicepremiera 6 października 2020 roku, powinien być pilnowany przez SOP (dawniej Biuro Ochrony Rządu) - czyli formację, która z mocy ustawy chroni prezydenta, marszałków obu izb parlamentu, premiera i jego zastępców. Prywatne firmy nie mają takich szerokich możliwości operacyjnych, jeśli chodzi np. o środki łączności czy przejazd na czerwonych światłach. Według nieoficjalnych źródeł dziennikarzy TVN 24 i Tvn24.pl Jarosław Kaczyński nie jest objęty tzw. ochroną fizyczną SOP-u, czyli nie korzysta z ochrony funkcjonariuszy tej służby.

A to rodzi pytania, kto płaci za ochronę Kaczyńskiego, ponieważ to przecież za pieniądze podatników funkcjonują SOP i policja - a jak się okazuje, podatnicy płacili także pośrednio prywatnej firmie za ochronę prezesa PiS.

Partie żyją głównie z subwencji

W rozdziale 4 ustawy o partiach politycznych czytamy, że ich źródła finansowania są jawne, a ich majątek powstaje z:

składek członkowskich

darowizn

spadków

zapisów

dochodów z majątku

z określonymi ustawami dotacji i subwencji.

Jak pisaliśmy w Konkret24 w styczniu, w Polsce podstawowym źródłem utrzymania partii politycznych są subwencje, czyli bezzwrotne dofinansowanie z budżetu państwa. Zgodnie z ustawą otrzymują je te partie, których komitety wyborcze przekroczyły trzyprocentowy próg wyborczy albo sześcioprocentowy w przypadku koalicji wyborczych. Subwencja dla koalicji wyborczej dzielona jest między tworzące ją partie w proporcjach określonych w umowie koalicyjnej.

Kwoty rocznych subwencji dla partii politycznych (do 2023 roku)PKW

Wysokość subwencji określa się po każdych wyborach parlamentarnych, bo kwota, wyliczana według specjalnego wzoru, zależy od liczby uzyskanych głosów. PiS co roku do 2023 roku ma otrzymywać niemal 23,5 mln zł (w poprzedniej kadencji było to 18,5 mln). Czy z tych pieniędzy była opłacana firma GROM Group?

W 2020 roku wypłacono GROM Group 1,7 mln zł z subwencji

Aby pozyskiwać subwencje, partie muszą składać sprawozdania Państwowej Komisji Wyborczej: wyborcze (dot. finansowania wyborów) i finansowe (w kwestii corocznego finansowania działalności partii). Jak sprawdziliśmy w PKW, ostatnie sprawozdanie o źródłach pozyskania środków finansowych PiS złożył 23 marca 2021 roku - obejmuje cały ubiegły rok. Wynika z niego, że partia odnotowała w 2020 roku wpływy w wysokości 75,8 mln zł, w tym m.in.:

4,3 mln zł ze składek

108,5 tys. zł z darowizn

12 mln z kredytów

37,2 mln zł dotacji

22,3 mln zł subwencji (mniej niż 23,5 mln zł, ponieważ pierwsza rata subwencji dotyczyła poprzedniej kadencji).

Partie składają też coroczną informację finansową o otrzymanej subwencji i o poniesionych z subwencji wydatkach. Ostatni taki dokument PiS złożył również 23 marca tego roku. Wynika z niego, że w 2020 roku wydano z subwencji 20,8 mln zł, z czego m.in.:

1,2 mln zł na Fundusz Ekspercki

7,8 mln zł na Fundusz Wyborczy

3,5 mln zł na spłacone kredyty bankowe wraz z odsetkami

8,1 mln zł na cele statutowe, w tym m.in. 4,6 mln zł na wynagrodzenia; 178,8 tys. zł na zużycie materiałów i energii; 2,9 mln zł na usługi obce (w tym korzystanie ze środków masowego przekazu).

Załącznik nr 3 to wykaz przelewów bankowych, jakich dokonywała partia kontrahentom za usługi. Tam znaleźliśmy przelewy do firmy GROM Group. Z kasy partii trafiało do niej niemal co miesiąc 150 tys. zł. W 2020 roku z partyjnej subwencji - czyli z publicznych pieniędzy - opłacono 11 faktur dla firmy ochraniającej Jarosława Kaczyńskiego na łączną kwotę 1,7 mln zł.

Tajniki ochrony Jarosława Kaczyńskiego. Rozmowa z Grzegorzem Łakomskim
Tajniki ochrony Jarosława Kaczyńskiego. Rozmowa z Grzegorzem Łakomskimtvn24

Wcześniej GROM Group również opłacany z subwencji

Pieniądze z partyjnej subwencji również trafiały do GROM Group w poprzednich latach. Z dokumentów przekazanych przez PiS do PKW wynika, że w 2017 roku były to comiesięczne przelewy po 135 tys. zł (płacone z rachunku bieżącego po przelaniu na niego środków z subwencji).

W wykazie wydatków z subwencji za rok 2018 było jedenaście przelewów po 135 tys. zł za "usługę ochrony". Łącznie daje to kwotę 1,5 mln zł.

Jak z kolei pisał tygodnik "Polityka", w 2019 roku z ponad 18,5 mln zł subwencji dla GROM Group przelano 1,6 mln zł.

Tak więc od 2017 roku pieniądze wypłacane przez PiS dla GROM Group pochodziły z subwencji - czyli z państwowych pieniędzy. A to znaczy, że z pieniędzy podatników.

Jednak za usługi GROM Group partia nie płaciła tylko z subwencji - ale również z pieniędzy Komitetu Wyborczego PiS w czasie kampanii samorządowych, parlamentarnych oraz europejskich I tak np. w czasie kampanii samorządowej w 2018 roku firma ochroniarska wystawiła dwie faktury na łącznie 180 tys. zł. W 2019 roku w czasie kampanii parlamentarnej GROM Group zarobił na podstawie dwóch wystawionych Komitetowi Wyborczemu PiS faktur 173,2 tys. zł za świadczoną między 12 sierpnia, a 11 października "usługę ochrony fizycznej osób i miejsc oraz doradztwo z zakresu bezpieczeństwa".

Droga ochrona prezesa PiS. "On się przyzwyczaił, że ma taką gwardię"
Droga ochrona prezesa PiS. "On się przyzwyczaił, że ma taką gwardię"Fakty TVN

Marek Suski z PiS powiedział, że wszystko jest w porządku, bo "prywatna firma opłacana jest nie z pieniędzy podatników". Jak wykazaliśmy - dotychczas była.

Czy tak również dzieje się w tym roku? Wysłaliśmy to pytanie 14 maja do biura partii i do wicerzecznika prasowego PiS Radosława Fogla, ale dotychczas nie dostaliśmy odpowiedzi.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: FORUM

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Mateusz Marek

Pozostałe wiadomości

"Pobór wraca?", "od piątku wraca obowiązkowa służba wojskowa", "rządzący mają dla nas niespodziankę" - alarmują internauci od kilku dni. Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej dotyczące obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej wykorzystano do rozpowszechniania fałszywych informacji i wprowadzających w błąd komentarzy. Wyjaśniamy, o co w nim chodzi.

"Po cichu, w Wielki Piątek" przywracają obowiązkową służbę wojskową? To fejk

"Po cichu, w Wielki Piątek" przywracają obowiązkową służbę wojskową? To fejk

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Przemysława Czarnka winą opozycji z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy jest, że środki unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy zostały odblokowane tak późno. I dlatego - jego zdaniem - 60 procent z nich zostało już utracone. Obie tezy posła PiS są fałszywe.

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Ma 33 lata i zdążył już zrobić imponującą karierę w polityce. Był wiceministrem sprawiedliwości i pełnomocnikiem ministra odpowiedzialnym za Fundusz Sprawiedliwości, wcześniej był też ministrem środowiska. Teraz w prokuraturze, z polecenia prokuratora generalnego Adama Bodnara, działa zespół badający nieprawidłowości wokół funduszu. 26 marca dokonano w tej sprawie pierwszych zatrzymań, a agenci ABW przeszukali dom Wosia.

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Źródło:
Konkret24, TVN24.pl, PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Marcin Romanowski to jedna z czterech osób, której nazwisko pojawiło się dziś w sprawie prokuratorskiego przeszukania skupionego wokół funduszu. Co wiemy o polityku Suwerennej Polski?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i Europejski Zielony Ład znalazły się na celowniku twórców antyunijnej dezinformacji. Straszą Polaków, że nie będzie można naprawiać własnych aut, uprawiać własnych warzyw, a rolnik zapłaci za emisję gazów przez krowę i świnię. Tego typu manipulacje rozpowszechniają również niektórzy polscy politycy. Prezentujemy top 10 fake newsów o Zielonym Ładzie i polityce klimatycznej UE.

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powtarza tezę, że "wprowadzenie euro (...) oznacza gwałtowny wzrost cen". Ponownie podaje przykład Chorwacji, która wspólną walutę ma od ponad roku. Ale analizy ekonomiczne pokazują, że to nieprawda, a obecnie Chorwacja ma najniższą inflację od listopada 2021.

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Alarmujące posty o tym, że strategiczne zapasy gazu ziemnego "są wyprzedawane i nieuzupełniane", wzbudzają niepokój internautów i rodzą ich pytania o bezpieczeństwo Polski. Ten pełen emocji przekaz jest manipulacją. To, że magazyny są napełnione obecnie w połowie, nie powinno niepokoić. Wyjaśniamy.

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

Źródło:
Konkret24

"Nie będzie takich zmian", "tego podatku nie będzie" - twierdzą politycy Polski 2050, odżegnując się od planów wprowadzenia podatku od posiadania samochodów spalinowych. Mówią, jakby to już było pewne. Jednak taki podatek wciąż jest wpisany w polskim Krajowym Planie Odbudowy. A decyzję o zmianie musi podjąć Komisja Europejska.

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

Źródło:
Konkret24

"Uszy zatkaj!" - krzyczy mężczyzna, gdy na horyzoncie nad rolnikami blokującymi drogę pojawia się wojskowy samolot. Nagranie tej sceny ma setki wyświetleń w mediach społecznościowych. Także rosyjskojęzycznych. Jedni internauci pytają, o co chodziło - inni piszą, że "polski pilot dziękował protestującym rolnikom za walkę w obronie kraju". Sprawdziliśmy, gdzie i co się wydarzyło.

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Źródło:
Konkret24

W Kanadzie rzekomo ma grozić kara dożywocia za "własne zdanie, które jest sprzeczne z rządową narracją" - przekonuje jeden z internautów. Proponowane zmiany w prawie dotyczą jednak czego innego. Wyjaśniamy.

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak próbował odrzucić zarzuty o zaniedbania w uzyskaniu unijnego wsparcia dla polskich zakładów zbrojeniowych i porównał kwotę dofinansowania dla tych firm z pakietem unijnej pomocy dla Egiptu. To manipulacja, polegająca na zestawianiu rzeczy nieporównywalnych.

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Źródło:
Konkret24

Widowiskowe nagranie przedstawiające dużą miejską arterię zablokowaną przez ciągniki zdobywa popularność w mediach społecznościowych - jest opisywane jako rzekomo nakręcone 20 marca w Polsce. Ale opisy i komentarze internautów do tego filmu wprowadzają w błąd.

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków, którą niedawno przegłosował Parlament Europejski, stała się źródłem przekłamań i fałszywych tez rozpowszechnianych w sieci. Jedna z nich dotyczy obowiązku montowania paneli fotowoltaicznych na "wszystkich budynkach".

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24

Hodowanie nawet jednej kury w przydomowym kurniku jest równoznaczne z prowadzeniem zakładu drobiu i wymaga rejestracji pod groźbą wysokiej kary finansowej - napisał w serwisie X znany przedsiębiorca. Sprawdziliśmy, czy ma rację.

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komenda Stołeczna Policji zaprzeczyła informacjom przekazywanym przez byłego policyjnego negocjatora, który pisał o żądaniu ujawnienia tożsamości 28 policjantów. Wśród funkcjonariuszy rzekomo ma być ojciec dziecka policyjnej praktykantki.

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują "wycofać gotówkę" czy "zakazać płacenia gotówką". Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie - i nie jest prawdziwa.

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Źródło:
Konkret24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24