Co z ustawą o majątkach rodzin najważniejszych urzędników? Utknęła w Trybunale Konstytucyjnym


Publiczna dyskusja na temat udziałów ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i jego żony w prywatnych spółkach nie zmienia faktu, że nie ma podstaw prawnych do ujawnienia majątku Anny Szumowskiej. Ustawa o jawności majątków rodzin najważniejszych urzędników państwowych od siedmiu miesięcy tkwi w Trybunale Konstytucyjnym, skierowana tam przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Dokładnie rok temu było głośno o zakupie przez Mateusza Morawieckiego działki od Kościoła we Wrocławiu, którą - jak się okazało się - przed wejściem w politykę ówczesny członek zarządu banku BZ WBK przepisał na żonę. Dziś równie głośno jest o ministrze zdrowia Łukaszu Szumowskim, który -wchodząc do polityki - przepisał na żonę udziały w spółkach swojego brata. Lecz nie ma prawnych możliwości, które zmusiłyby ministra zdrowia, a także premiera Morawieckiego do ujawnienia majątków żon, ponieważ ustawa, która to zakładała, od 18 października 2019 roku tkwi w Trybunale Konstytucyjnym, skierowana tam przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Co z ustawą o jawności majątków rodzin polityków? "To jest kwestia czasu"
Co z ustawą o jawności majątków rodzin polityków? "To jest kwestia czasu"Fakty po południu

Brat ministra

O majątku rodziny Szumowskich – jego żony Anny i brata Marcina - zrobiło się głośno za sprawą ostatnich publikacji "Gazety Wyborczej" i "Faktu". "GW" napisała 18 maja, że zanim Łukasz Szumowski wszedł do rządu, był udziałowcem dwóch z wielu spółek, których założycielem był jego starszy brat Marcin Szumowski. Te spółki to Vestera i Szumowski Investments.

W czerwcu 2017 roku, kilka miesięcy po tym, jak został wiceministrem nauki, Łukasz Szumowski pozbył się udziałów w spółkach, które następnie przejęła jego żona Anna.

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński o ministrze Łukaszu Szumowskim
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński o ministrze Łukaszu Szumowskimtvn24

Zbycie udziałów wynikało z przepisów ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Jeden z przepisów tej tzw. ustawy antykorupcyjnej stanowi, że osoby pełniące funkcje publiczne nie mogą "posiadać w spółkach prawa handlowego więcej niż 10 proc. akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10 proc. kapitału zakładowego – w każdej z tych spółek".

Z kolei dziennik "Fakt" opisał 15 maja jak to w latach 2017–2020 spółka Marcina Szumowskiego otrzymała z publicznych środków co najmniej 74 mln zł z dotacji i grantów z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Kontrola posłów Koalicji Obywatelskiej w NCBiR 19 maja ujawniła, że w czasach rządów PiS spółka Marcina Szumowskiego otrzymała ponad 140 mln państwowych dotacji.

NCBiR podlega resortowi nauki, w którym Łukasz Szumowski był wiceministrem od końca 2016 do początku 2018 roku. Jego brat był wówczas prezesem OncoArendi Therapeutics. Spółka ta tylko w 2017 roku otrzymała 29,5 mln zł dotacji - w tym okresie Łukasz Szumowski jako wiceminister w zastępstwie innego wiceministra sprawował "warunkowy nadzór nad NCBiR".

Poseł KO Sławomir Neumann o sprawie zakupu maseczek
Poseł KO Sławomir Neumann o sprawie zakupu maseczektvn24

Żona ministra

W kilku wywiadach prasowych minister Szumowski przyznawał, że jego żona "prowadzi prywatną przychodnię". Jeśli tak, i jeśli Anna Szumowska ma zarejestrowaną działalność gospodarczą, to zdaniem mecenas Elizy Rutynowskiej, prawniczki Forum Obywatelskiego Rozwoju, można ją uznać za przedsiębiorcę prowadzącą działalność gospodarczą. Wtedy, zgodnie z art. 8 u.1 ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, minister Szumowski powinien złożyć premierowi oświadczenie o działalności gospodarczej żony.

W kolejnym ustępie tego artykułu zapisano, że powoływana przez premiera komisja, "na wniosek przełożonego lub osoby zainteresowanej, wydaje, w terminie 14 dni od dnia złożenia wniosku, opinię, czy działalność gospodarcza, o której mowa w ust. 1, może wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność".

Pytania o majątek ministra. Opozycja chce kontroli CBA i NIK
Pytania o majątek ministra. Opozycja chce kontroli CBA i NIKFakty po południu

Zapytaliśmy o to biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia: "Jeśli pani Anna Szumowska prowadzi działalność gospodarczą w formie prywatnej przychodni, to czy minister Łukasz Szumowski złożył oświadczenie o działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne? Jeśli tak, to czy odpowiednia komisja zgodnie z art. 8 ust. 2 w/w ustawy wydała opinię, czy ta działalność gospodarcza może wywołać podejrzenie o stronniczość?".

Otrzymaliśmy następującą odpowiedź: "Minister Łukasz Szumowski ma od 2008 r. rozdzielność majątkową z żoną. Sam nie dysponuje żadnymi udziałami w żadnym podmiocie gospodarczym. Przychodnia, w której udziały ma żona pana ministra, nie ma też kontraktu z NFZ."

Po ponowieniu pytań o oświadczenie otrzymaliśmy kolejne wyjaśnienie: "Minister Łukasz Szumowski wypełnia oświadczenia majątkowe w zgodzie z Rozporządzeniem Prezydenta w sprawie określenia wzorów formularzy oświadczeń o prowadzeniu działalności gospodarczej i stanie majątkowym z dnia 14.06.2017 r. To rozporządzenie dokładnie określa wzór formularza oświadczeń".

Przykład premiera

Gdy rok temu opisywaliśmy w Konkret24 kwestię oświadczeń majątkowych premiera Mateusza Morawieckiego, z Centrum Informacyjnego Rządu otrzymaliśmy informację, że "oświadczenie o działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka złożone przez Pana Premiera przed objęciem stanowiska zostało przekazane do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w dniu 11 grudnia 2017 r". CIR dodało, że: "oświadczenia o działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka złożone w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przez Pana Mateusza Morawieckiego jako Wiceprezesa Prezesa Rady Ministrów, Ministra Rozwoju i Finansów zostały złożone w KPRM i znajdują w dokumentacji Pana Premiera".

Mateusz Morawiecki o artykule "Gazety Wyborczej"
Mateusz Morawiecki o artykule "Gazety Wyborczej"tvn24

Mateusz Morawiecki również deklarował rozdzielność majątkową z żoną.

Miała być jawność

Ustawa antykorupcyjna przewiduje, że "informacje zawarte w oświadczeniu stanowią tajemnicę prawnie chronioną i podlegają ochronie przewidzianej dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone' określonej w przepisach o ochronie informacji niejawnych". Żadna z osób piastujących obecnie funkcje publicznie nie musi więc ujawniać tego, co mają ich współmałżonkowie.

Jednak pod naciskiem opinii publicznej, po tekście "Gazety Wyborczej" z 2019 roku o zakupie działki od Kościoła przez Morawieckich premier zadeklarował pełną otwartość, a Sejm uchwalił 11 września 2019 roku ustawę o zmianie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz niektórych innych ustaw. Wobec oburzenia opinii publicznej, jakie wywołała sprawa zakupu działki od Kościoła po zaniżonej cenie, to Jarosław Kaczyński miał naciskać na szybkie przyjęcie przepisów nakazujących ujawnianie majątków osób sprawujących najwyższe urzędy i ich rodzin.

Majątki małżonków ważnych polityków jawne? "Z całą pewnością to zrobimy"
Majątki małżonków ważnych polityków jawne? "Z całą pewnością to zrobimy"Fakty TVN

Ustawa z 11 września 2019 roku przewidywała, że obowiązek złożenia oświadczenia majątkowego dotyczyłby majątku odrębnego osoby składającej oświadczenie, majątku objętego wspólnością majątkową małżeńską, majątku odrębnego małżonka oraz majątku odrębnego i objętego małżeńską wspólnością majątkową dzieci własnych, dzieci przysposobionych osoby zobowiązanej oraz dzieci współmałżonka osoby zobowiązanej do złożenia oświadczenia.

Te oświadczenia miały być jawne. Obowiązek ten dotyczyłby m.in. prezydenta, premiera, parlamentarzystów, członków rządu, szefów NIK i NBP, szefów Kancelarii Prezydenta RP i Kancelarii Premiera, marszałków Sejmu i Senatu, prezesów IPN, UODO, PAN itd.

Ale te przepisy zakwestionował prezydent Andrzej Duda i w trybie kontroli prewencyjnej 18 października skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.

Zarzuty prezydenta

Prezydent stwierdził, że ustawa narusza trzy przepisy konstytucji: art. 32 o zasadzie równości wobec prawa, art. 47 o prawie do prywatności i art. 51 o autonomii informacyjnej jednostki.

Wątpliwości prezydenta wzbudziły konsekwencje, jakie mogą wynikać z upublicznienia informacji dotyczących majątku bliskich, zwłaszcza zagrożenie możliwością poniesienia odpowiedzialności karnej przez osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia majątkowego za podanie w oświadczeniu informacji, odnośnie do których osoby te nie mają możliwości ich zweryfikowania, a czasami także ich pozyskania.

Prezydent skierował ustawę o jawności majątków rodzin polityków do TK
Prezydent skierował ustawę o jawności majątków rodzin polityków do TKtvn24

W komunikacie Kancelarii Prezydenta z 21 października ub.r. można też przeczytać, że "kwestie dotyczące majątku dorosłych dzieci osoby składającej oświadczenie oraz dzieci jej małżonka, chronione są konstytucyjnym prawem do prywatności oraz autonomii informacyjnej, dlatego trudno jest nakładać na osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia majątkowego obowiązek, którego z przyczyn obiektywnych nie będą mogły wypełnić albo wypełnią go nienależycie".

Nabieranie mocy urzędowej

Od wpłynięcia wniosku prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego minęło siedem miesięcy. Z metryki wniosku Kp 2/19 dostępnego w internetowym portalu orzeczeń TK wynika, że nie wyznaczono ani składu sędziowskiego, ani terminu rozprawy. Również w kalendarium rozpraw TK, zaplanowanym tylko do 9 czerwca, nie ma sprawy o takiej sygnaturze.

Poprosiliśmy biuro prasowe Trybunału o potwierdzenie tych informacji. Czekamy na odpowiedź.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Radek Pietruszka, PAP

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24