Bosak: "duża część wydatków na zbrojenia to wydatki na emerytów wojskowych z czasów PRL". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Sejm uchwalił ustawę o obronie ojczyzny, która m.in. zwiększa wydatki na obronność i zwiększa liczebność Wojska Polskiego
Sejm uchwalił ustawę o obronie ojczyzny, która m.in. zwiększa wydatki na obronność i zwiększa liczebność Wojska PolskiegoTVN24
wideo 2/5
Sejm uchwalił ustawę o obronie ojczyzny, która m.in. zwiększa wydatki na obronność i zwiększa liczebność Wojska PolskiegoTVN24

Według wicemarszałka Sejmu z Konfederacji wydatki na emerytury żołnierzy, którzy służyli w wojsku przed 1989 rokiem, stanowią znaczący udział w wydatkach na zbrojenia. Nie do końca.

W radiowym "Śniadaniu w Trójce" 30 grudnia 2023 politycy dyskutowali m.in. o roli Polski w pomaganiu Ukrainie. Poseł Konfederacji i wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak odpowiedział, że "powinniśmy przede wszystkim dbać o swoje bezpieczeństwo" i dodał, że dyskusja o polityce międzynarodowej jest potrzebna, ale "musimy pamiętać, że nasze narzędzia oddziaływania na politykę innych państw są w gruncie rzeczy niewielkie".

W dalszej części wypowiedzi Bosak stwierdził, że "my nie jesteśmy żadnym prymusem działań strategicznych i obronnych, jak to się wielu w Polsce wydaje. Polska armia jest niedoposażona. Ma zdolności w wielu obszarach bardziej na papierze niż faktycznie". "Chaotyczne zamówienia realizowane forsownie dopiero od momentu wybuchu pełnoskalowego konfliktu na Ukrainie. Wcześniej ogromne zaniedbania. Naprawdę nie jest tak, że możemy się tutaj nie wiadomo czym pochwalić i mówić: idźcie inni za naszym przykładem. W Polsce zrobiła się taka maniera, że się podajemy za przykład" - dodał poseł.

Na to prowadząca program skontrowała, że "jeśli chodzi o wydatki na zbrojenia, to jednak możemy się podać za przykład". Poseł Konfederacji odpowiedział: "Nie no, w liczbach bezwzględnych to już wcale niekoniecznie. W relacji do PKB to może". Po czym dodał:

Ale pani redaktor, eksperci za granicą dobrze wiedzą, że duża część tego, co my deklarujemy jako wydatki na zbrojenia, to są wydatki na emerytów wojskowych z czasów PRL.

Sprawdzamy więc, czy środki na emerytury wojskowe, nie tylko dla wojskowych z czasów PRL, rzeczywiście są wliczane do "wydatków na zbrojenia" i jaką są ich częścią.

Kłopotliwy termin "wydatki na zbrojenia"

Sformułowanie "wydatki na zbrojenia" jest terminem potocznym, a nie ustawowym. Z tego powodu może sprawiać problemy interpretacyjne, ponieważ ktoś może rozumieć je wyłącznie jako środki przeznaczane na zakup nowego uzbrojenia, ale w rzeczywistości jest inaczej. W ustawie o obronie Ojczyzny z 2022 roku nie mówi się o "wydatkach na zbrojenia", a ogólnie o wydatkach "na finansowanie potrzeb obronnych Rzeczypospolitej Polskiej", z których wyróżnia się "wydatki na modernizację techniczną Sił Zbrojnych".

Ministerstwo Obrony Narodowej nie trzyma się jednak sztywno tych ustawowych terminów, używając w swojej oficjalnej komunikacji sformułowań "wydatki na obronność", "wydatki na armię" lub "wydatki na wojsko". Pisząc tak, przedstawiciele MON mają na myśli wszystkie środki przeznaczane z budżetu oraz pozabudżetowego Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych na zadania związane z szeroko pojętą obronnością państwa, a nie tylko te wydawane na zakup i modernizację uzbrojenia.

Niejasność i potoczność sformułowania "wydatki na zbrojenia" doprowadza do tego, że czasami politycy, którzy je stosują, spotykają się z krytyką. Na przykład 8 stycznia 2020 premier Mateusz Morawiecki, komentując w Sejmie zaognioną sytuację na Bliskim Wschodzie, stwierdził, że "jesteśmy poważnym partnerem, który przeznacza ponad dwa procent PKB na wydatki zbrojeniowe". Do tych słów odniósł się na Twitterze prawnik Patryk Wachowiec, który zarzucił premierowi kłamstwo, pisząc, że "w ramach tych 2 procent są też np. emerytury wojskowe".

Na tym przykładzie widać, że temat wliczania środków na emerytury wojskowych do "wydatków na zbrojenia" budził kontrowersje już w przeszłości. Teraz nawiązał do niego Krzysztof Bosak.

Emerytury wojskowych a wydatki na obronność

Tak więc zwrot "wydatki na zbrojenia" w ustach polityków odnosi się do całości wydatków na obronność Polski, które rzeczywiście od 2015 roku przekraczają 2 proc. PKB. Zgodnie z ustawą o obronie Ojczyzny od 2023 roku ma to być co najmniej 3 proc. PKB i na razie ten cel udaje się realizować, ponieważ w 2023 roku wydatki obronne stanowiły 3 proc. PKB, a w najnowszej ustawie budżetowej na 2024 rok na ten cel zamierza się przeznaczyć 3,1 proc. PKB.

W liczbach bezwzględnych w 2022 roku na obronność ze środków budżetowych przeznaczono 57 mld zł, w 2023 roku było to już 97 mld zł, a w 2024 roku planuje się wydać 118 mld zł. Są to wyłącznie środki zapisane w ustawach budżetowych w części 29 - obrona narodowa. Nie obejmują wydatków z pozostałych części budżetu państwa i środków z pozabudżetowego Funduszu Modernizacji Sił Zbrojnych.

Polskie wydatki na obronność w liczbach bezwględnych i jako procent PKBPAP

Ministerstwo Obrony Narodowej dzieli budżetowe wydatki na obronność na kilka rodzajów: wydatki majątkowe, wydatki bieżące jednostek budżetowych, dotacje i subwencje, współfinansowanie projektów z udziałem środków UE i świadczenia na rzecz osób fizycznych. Znaczącą częścią tych ostatnich są świadczenia emerytalno-rentowe dla wojskowych. Krzysztof Bosak miał więc rację, mówiąc, że część tego, co Polska deklaruje jako "wydatki na zbrojenia", to emerytury dla wojskowych, także tych z czasów PRL. Czy jednak rzeczywiście jest to "duża część", jak stwierdził poseł Konfederacji?

Struktura wydatków na obronność w 2023 roku. Emerytury i renty to część "świadczeń na rzecz osób fizycznych""Podstawowe informacje o budżecie MON"

W 2023 roku 10 proc. wydatków na emerytury, w 2024 nawet mniej

W 2022 roku z 57 mld zł wydanych na obronność świadczenia na rzecz osób fizycznych pochłonęły 10,4 mld zł. Z tego na same świadczenia emerytalno-rentowe przeznaczono 8,5 mld zł (dane ze sprawozdania Najwyższej Izby Kontroli). Środki na emerytury wojskowych w 2022 roku stanowiły więc niecałe 15 proc. wydatków na obronność (dokładnie 14,9 proc.).

Jeśli chodzi o wydatki na 2023 i 2024 rok, można opierać się wyłącznie na założeniach z ustaw budżetowych, ponieważ NIK nie opublikował jeszcze sprawozdań z wykonania budżetu za ubiegły rok. Z łącznych 97 mld zł przeznaczonych na obronność w ustawie budżetowej na 2023 rok na świadczenia pieniężne z zaopatrzenia emerytalnego przewidziano 9,5 mld zł. Środki na emerytury wojskowych w 2023 roku stanowiły więc niecałe 10 proc. wydatków na obronność (dokładnie 9,8 proc.).

Natomiast z łącznych 118 mld zł przewidzianych na obronność w ustawie budżetowej na 2024 rok na świadczenia pieniężne z zaopatrzenia emerytalnego planuje się przeznaczyć 11,1 mld zł. Środki na emerytury wojskowych w 2024 roku mają więc stanowić 9,5 proc. wydatków na obronność.

Przypomnijmy, że te kwoty dotyczą wszystkich emerytur dla wszystkich wojskowych, a nie tylko tych z czasów PRL. Zapytaliśmy MON, ilu wojskowych, którzy rozpoczęli służbę przed 1990 rokiem, pobierało emeryturę w 2023 roku i jaką łączną kwotę świadczeń im wypłacono, ale do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Tym niemniej przedstawione odsetki pokazują, że wbrew słowom Krzysztofa Bosaka emerytury wojskowe - a tym bardziej sama kwota wypłacana wojskowym z czasów PRL - nie stanowią "dużej części" wydatków na zbrojenia w Polsce.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24