FAŁSZ

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24
Marcin Horała w "Rozmowie Piaseckiego"
Marcin Horała w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24
wideo 2/4
Marcin Horała w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

9 stycznia gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 był Marcin Horała, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wiceminister funduszy i polityki regionalnej w rządzie Mateusza Morawieckiego. Jednym z tematów rozmowy była stojąca pod znakiem zapytania wypłata pieniędzy dla PiS za wybory parlamentarne z roku 2023. Dziennikarz TVN24 pytał Horałę o refleksję PiS związaną z tym, czy przesadzili z korzystania z publicznych pieniędzy w czasie kampanii wyborczej przed wyborami do Sejmu i Senatu w 2023 roku, ale też poza nią.

W dyskusji na ten temat Horała mówił: "Oczywiście, każdy normalny człowiek powinien mieć pewien krytyczny namysł nad swoimi działaniami, również organizacja. I trzeba się jakby doskonalić, więc powiedzenie, że nie ma żadnej refleksji, czy wszystko było idelanie - no oczywiście, że nie". Stwierdził, że demokracja powinna polegać na mierzeniu wszystkich równą miarą, "bo wtedy są równe szanse i wtedy jest rzeczywisty wybór, a nie że jest kasta uprzywilejowanych, na którą się przymyka oczy". I podał przykład:

FAŁSZ

Swego czasu pan minister Sikorski jako minister spraw zagranicznych zorganizował coś takiego jak Regionalne Ośrodki Debaty Międzynarodowej. Poudzielał grantów różnym instytucjom, NGO-som i one w różnych teraz miastach w Polsce organizowały spotkania, debaty - oczywiście głównie z politykami Platformy. I to przeszło pod radarem zupełnie, tymczasem, co do istoty, to się niczym nie różni z tak zwaną aferą willi plus Przemysława Czarnka, o której każdy słyszał, wie, że była jakaś gigantyczna afera i tak dalej i tak dalej.

Bo co do istoty, różnica jest zasadnicza.

Regionalne Ośrodki Debaty Międzynarodowej: konkursy bez dotacji na zakup nieruchomości

W Polsce działa 16 Regionalnych Ośrodków Debaty Międzynarodowej (RODM) - po jednym w każdym województwie. Prowadzą je organizacje pozarządowe i szkoły wyższe wyłaniane co dwa lata w konkursach na realizację zadania publicznego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Prace ośrodków koordynuje MSZ.

Jak podaje resort, do głównych celów RODM należy: "animowanie debaty z zakresu problematyki międzynarodowej oraz priorytetów polskiej polityki zagranicznej na poziomie regionalnym, z aktywnym udziałem lokalnych społeczności". Sieć RODM we współpracy z Akademią Dyplomatyczną MSZ organizują też "działania promocyjne, informacyjne i edukacyjne dotyczące polskiej polityki zagranicznej oraz służby zagranicznej".

RODM działały także za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości (jesień 2015 - grudzień 2023). Konkursy na ich prowadzenie MSZ ogłaszał w kwietniu 2016 roku ("Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej 2016-2018"), czy w lutym 2019 (na lata 2019-2021). Ostatni konkurs przeprowadzono w grudniu 2021 roku. Wyłoniono w nim organizacje, których zadaniem było prowadzenie RODM do końca 2024 roku.

"Siedziba oferenta lub jego oddział terenowy musi znajdować się w planowanym miejscu prowadzenia RODM" - to jeden z wymogów wzięcia udziału w konkursie w 2021 roku. Zgodnie z jego regulaminem do kosztów zadania publicznego wliczały się m.in. "koszty wynajmu i utrzymania pomieszczeń i sprzętu przeznaczonego wyłącznie na działalność RODM, w tym opłaty za media". Nie ma tu mowie o dofinansowaniu zakupu lokalu do prowadzenia działalności.

Na stronie internetowej MSZ nie znaleźliśmy informacji o ogłoszeniu kolejnego konkursu na prowadzenie RODM przez kolejne lata. Zapytaliśmy o to resort. Odpowiedź otrzymaliśmy dopiero 21 stycznia 2025 roku. Wynikało z niej, że konkurs na lata 2025 i 2026 został ogłoszony dopiero 17 stycznia 2025.

Kto prowadził RODM za PiS? Organizacja bez doświadczenia, szkoła Rydzyka i radni PiS

Jak alarmowała w 2016 roku Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych, w konkursie dochodziło do nieprawidłowości. Wówczas jedna z dotacji na prowadzenie RODM "została przyznana organizacji istniejącej od grudnia 2015 r., która nie spełniała wymogów formalnych wg §3 pkt. 9. a) udokumentowanego doświadczenia w realizacji w latach 2013-2015 co najmniej 5 projektów poświęconych polskiej polityce zagranicznej i/lub współpracy zagranicznej i/lub promocji kultury i/lub promocji historii Polski i/lub inicjatyw obywatelskich w dziedzinie..." (pisownia oryginalna). Chodzi o Stowarzyszenie Ruch Kontroli Wyborów – Ruch Kontroli Władzy. Stowarzyszenie zostało wpisane do rejestru stowarzyszeń 7 grudnia 2015 roku.

Ciekawi są również niektórzy beneficjenci konkursu. I tak na stronie RODM w Toruniu czytamy, że od września 2016 roku prowadzi go Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. To niepubliczna szkoła wyższa należąca do Fundacji Lux Veritatis, której prezesem jest ojciec Tadeusz Rydzyk.

Szczecińska redakcja "Gazety Wyborczej" w lutym 2019 roku informowała, że konkurs na prowadzenie RODM w tym mieście wygrało stowarzyszenie, którego prezesem był miejski radny PiS Marek Chabior. W 2022 roku konkurs na prowadzenie pomorskiego RODM wygrał radny PiS z Gdańska Andrzej Skiba, ustalił, dziennikarz Radia ZET Maciej Bąk. "Radny pełni w ośrodku funkcję koordynatora, pracuje tam też dwoje konsultantów. Mowa o Marcelinie Wilczewskiej - prywatnie narzeczonej Andrzeja Skiby oraz Sebastianie Piaseckim - działaczu Prawa i Sprawiedliwości, asystencie społecznym posła Kacpra Płażyńskiego" - pisał dziennikarz.

Program willa plus: nieruchomości i nielegalne dotacje

Przypomnijmy: na początku 2023 roku dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka i Piotr Szostak ujawnili, że ówczesny minister edukacji Przemysław Czarnek w listopadzie 2022 roku przyznał łącznie 40 mln zł dotacji 42 organizacjom w ramach konkursu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania". Konkurs ten zwany jest potocznie jako willa plus właśnie ze względu na novum, które wprowadził minister Czarnek: chodzi o nieruchomości. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS. Lista

Otóż dwanaście z tych organizacji dostało środki na zakup lokalu czy domu, w którym miałyby prowadzić działalność edukacyjną. Co ważne, były one związane z politykami PiS, urzędnikami państwowymi, Kościołem katolickim, harcerstwem - te związki pokazywali dziennikarze TVN24 ujawniający kulisy willi plus.

Największe kontrowersje w programie willa plus budzi fakt, że organizacje, którym przyznano publiczne pieniądze na zakup nieruchomości, po zakończeniu określonego w umowie tzw. okresu trwałości projektu (w zależności od organizacji jest to pięć, siedem lub 10 lat) mogą nimi swobodnie dysponować, np. przeznaczyć na cele komercyjne lub sprzedać. W wielu przypadkach chodziło o atrakcyjne nieruchomości w prestiżowych lokalizacjach, jak dom na Saskiej Kępie w Warszawie (kwota dotacji 4,5 mln zł), czy posiadłość z dwoma domami, dwoma stawami i własnym lasem pod Elblągiem (kwota dotacji: 2,2 mln zł).

Czym innym jest dotacja na zakup nieruchomości (z możliwością późniejszej sprzedaży), a czym innym wygrywanie organizowanych co dwa lata konkursów na realizacji zadania publicznego koordynowanego przez resort, jak to było w przypadku RODM.

Co więcej, Najwyższa Izba Kontroli dopatrzyła się znaczących nieprawidłowości w programach grantowych ministra edukacji Przemysława Czarnka. Jak oceniła, minister nielegalnie przyznał 6 mln zł dofinansowań "trzem podmiotom niespełniającym kryterium otrzymania dotacji", w tym jednemu w "wysokości 4,5 mln zł poza trybem naboru wniosków", w czerwcu 2023 roku informowali Justyna Suchecka i Piotr Szostak.

Chodzi tu o Fundację Wolność i Demokracja, założoną przez ministra Michała Dworczyka. W ramach willi plus otrzymała 4,5 miliona złotych. Zdecydowała się wydać je na zakup nieruchomości na warszawskiej Saskiej Kępie. Pozostałe 1,5 mln złotych przyznano dwóm "instytucjom kultury, które nie były uprawnione do udziału w programie", stwierdził Izba.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24