PO "w tych trudnych czasach" chce prywatyzować szpitale? Manipulacje w spocie Andrzeja Dudy


W spocie wyborczym prezydenta Andrzeja Dudy oskarżono Platformę Obywatelską, że "w tych trudnych czasach" chciałaby sprywatyzować szpitale. Z tym że dawne wypowiedzi polityków PO połączono z obecnym kryzysem w służbie zdrowia. To powrót do oskarżeń, które w poprzednich kampaniach wykorzystywał PiS.

Przedstawiciele sztabu wyborczego Andrzeja Dudy przedstawili 25 kwietnia nowy spot ubiegającego się o reelekcję prezydenta. W filmie zamieszczono fragmenty wypowiedzi polityków Platformy Obywatelskiej dotyczące komercjalizacji szpitali. W nagraniu zawarto sugestię, że odnoszą się one do bieżącej sytuacji politycznej i zdrowotnej.

Wykorzystane wypowiedzi pochodzą z wcześniejszych lat. Informacje o tym ukazują się w lewym dolnym rogu ekranu tak drobną czcionką, że widz może je przeoczyć.

"Czy wyobrażasz sobie, by w tych trudnych czasach szpitale były sprywatyzowane? Są tacy, którzy sobie wyobrażają" - od tych słów zaczyna się spot Andrzeja Dudy. Głos lektora nałożono na wideo z pracownikami służby zdrowia ubranymi w stroje ochronne i maski. Takie połączenie hasła i obrazu sugeruje, że przywołane wypowiedzi są aktualne i dotyczą obecnej sytuacji kryzysu zdrowotnego. Podobnie opis filmu na Twitterze: "Zobacz, co na ten temat mówią posłowie PO!" sugeruje odbiorcy, że wypowiedzi nagrano niedawno.

O wypowiedziach polityków Platformy Obywatelskiej na temat komercjalizacji i prywatyzacji służby zdrowia mówił sam Andrzej Duda podczas wystąpienia dla mediów 27 kwietnia. Również przywołał kontekst pandemii COVID-19. "Przypomnę, że te pomysły, przede wszystkim Platformy Obywatelskiej - jeszcze rządu Donalda Tuska - na to, żeby komercjalizować i prywatyzować służbę zdrowia, były bardzo silne" - mówił Andrzej Duda. Zastrzegł jednak, że ma na myśli pomysły z ostatnich kilkunastu lat.

Cytaty z lat 2008 - 2017

Najstarszy wykorzystany w spocie fragment wypowiedzi pochodzi sprzed 12 lat. W 2008 roku ówczesny minister skarbu Aleksander Grad w wywiadzie dla RMF FM powiedział: "Prywatyzacja szpitali (...) jeśli się zdecydują i uznają, że to dobre dla ich społeczności lokalnych, niech to zrobią". Warto zauważyć, że w usuniętym fragmencie wypowiedzi Grad podkreślił rolę samorządów lokalnych jako odpowiedzialnych za zmiany w placówkach służby zdrowia.

Najnowszy z cytowanych wypowiedzi jest fragment wywiadu obecnego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego dla czasopisma "Menedżer Zdrowia" z 28 listopada 2017 roku. Mówił w tym wywiadzie, że "zakaz prywatyzacji szpitali i uniemożliwienie ich komercjalizacji poprzez przekształcenie w spółkę nie są właściwe". Podkreślił również, że kiedy PO odzyska władzę, zostaną podjęte działania na rzecz powrotu do rozwiązań to umożliwiających. W tym jednym urywku spotu wyeksponowano datę wypowiedzi Grodzkiego dodatkowo większą czcionką.

Wypowiedzi innych polityków związanych z Platformą Obywatelską - Bronisława Komorowskiego, Ewy Kopacz oraz Bartosza Arłukowicza pochodzą z lat 2009-2012 r. Odnoszą się do kwestii komercjalizacji szpitali, która w tych latach była jedną z ważniejszych w debacie publicznej. Wykorzystano też fragment podsłuchanej wypowiedzi Arłukowicza z restauracji Sowa i Przyjaciele - prawdopodobnie zarejestrowaną między lipcem 2013 roku, a czerwcem 2014 r. W nagraniu Arłukowicz relacjonuje rozmowę z jednym z wojewodów, w której namawiał go do "zamknięcia" szpitali.

Prywatyzacja a komercjalizacja

Nie po raz pierwszy kwestia prywatyzacji w służbie zdrowia wykorzystywana jest w walce wyborczej. Hasło "prywatyzacja szpitali" pojawiało się w kampaniach wyborczych PiS już w minionych latach - opisaliśmy to w Konkret24. W lutym tego roku podczas wystąpienia na konwencji wyborczej Andrzeja Dudy była premier Beata Szydło sugerowała, że politycy koalicji PO-PSL "przygotowali takie przepisy, które miały sprywatyzować szpitale, które miały odebrać Polakom prawo do bezpłatnej służby zdrowia".

Beata Szydło o prywatyzacji służby zdrowia przez rządy PO-PSL
Beata Szydło o prywatyzacji służby zdrowia przez rządy PO-PSL tvn24

"Mam wrażenie, że pani Beata Szydło myli prywatyzację szpitali z ich komercjalizacją" - komentował wówczas to wystąpienie ekspert Związku Miast Polskich Marek Wójcik. Wyjaśniał, że samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej (SPZOZ) były komercjalizowane. Zasadniczym elementem wprowadzanych reform była zmiana formy organizacyjno-prawnej placówek.

W 2011 roku koalicja PO-PSL uchwaliła ustawę o działalności leczniczej. Jednym z jej podstawowych elementów było opisanie procedury przekształcania SPZOZ w spółki kapitałowe. Ustawa jednocześnie umożliwiała uzyskanie częściowego umorzenia długu placówki.

W 2016 roku, gdy większość w Sejmie miał już PiS, ustawę znowelizowano, wprowadzając zasadę, że samorządy i uczelnie medyczne powinny mieć co najmniej 51 proc. udziałów lub kapitału zakładowego spółki leczniczej. Wprowadzaniu tych zmian - podobnie jak w poprzednich latach - towarzyszyła ożywiona debata zaangażowanych stron i ekspertów. Kluczowym argumentem zwolenników nowelizacji była wola zatrzymania komercjalizacji. Kluczowym argumentem przeciwników - zadłużenie szpitali. Obie strony podkreślały jeden cel: zapewnienie dostępu obywatelom do świadczeń.

Prywatyzacja? Nie nastąpiła

Nie możemy zweryfikować intencji polityków Platformy Obywatelskiej, jakie przyświecały forsowaniu idei komercjalizacji szpitali. W 2015 roku w programie wyborczym PO nie było już ani słowa na temat przekształceń własnościowych placówek szpitalnych.

Możemy jednak przywołać skutki działań rządu PO-PSL. Dane, którymi dysponujemy dzisiaj, wskazują, że wprowadzone zmiany nie doprowadziły do przejęcia SPZOZ przez sektor prywatny. Z informacji udostępnionych Konkret24 przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że w latach 2011-2016 przekształcono 97 SPZOZ, z czego 71 to szpitale. Natomiast w latach 2016-2019 (za rządów PiS) przekształcono 13 SPZOZ, w tym osiem szpitali.

Według informacji przekazanych nam w lutym tego roku przez Marka Wójcika, szpitale prywatne mają obecnie ok. 12 proc. udziału w rynku, w 2009 było to ok. 9 proc. Według Andrzeja Sokołowskiego, prezesa Ogólnopolskiego Stowarzyszenie Szpitali Prywatnych, w kraju jest ok. 220 szpitali prywatnych. A ogółem, według danych Ministerstwa Zdrowia, w Polsce jest 926 szpitali stacjonarnych.

Partia Razem atakuje Andrzeja Dudę

Na przypomnienie w najnowszym prezydenckim spocie argumentów z debaty o komercjalizacji służby zdrowia zareagował Adrian Zandberg z partii Razem. "Czytam, że Andrzej Duda chce teraz oprzeć swoją kampanię na sprzeciwie wobec komercjalizacji szpitali" - napisał na Twitterze. "Jest to dosyć komiczne, ponieważ PiS właśnie otworzył furtkę do komercjalizacji szpitali. A Andrzej Duda tę ustawę podpisał" - dodał.

W jednym z komentarzy Zandberg odesłał do artykułu Jerzego Przystajko, członka władz partii Razem, farmaceuty i eksperta polityki lekowej. W opinii zamieszczonej w "Rzeczpospolitej" Przystajko twierdzi, że koncepcja prywatyzacji szpitali została poparta przez większość sejmową i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę w ustawie z 31 marca o zmianie niektórych ustaw w zakresie systemu ochrony zdrowia związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 - tzw. tarczy antykryzysowej.

Autor tekstu wskazuje na dwa rozwiązania dodane do art. 59 ustawy o działalności leczniczej. Pierwszym jest możliwość zadłużania szpitali o rok dłużej niż jest to dozwolone obecnie. Drugą - możliwość zmiany formy organizacyjno-gospodarczej z SPZOZ na inną, jeżeli po upływie 12 miesięcy szpital będzie miał ujemny wynik finansowy. "W poprzednim wcieleniu, za rządów PO, podobny zapis służył do przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego oraz do ich odsprzedaży prywatnym podmiotom" - komentował w "Rzeczpospolitej" polityk Razem.

"Kupić czas"

Warto zauważyć, że rozwiązania umożliwiające przekształcanie SPZOZ w spółki kapitałowe są możliwe już w obecnym stanie prawnym. Zapis w tarczy antykryzysowej nie wnosi zasadniczych zmian - daje jednak więcej czasu na nie. - Zapis ten pozwala jedynie "kupić czas" - mówi Konkret24 Adam Kozierkiewicz, ekspert do spraw ekonomiki zdrowia, i dodaje, że rozwiązanie pozwala na kontynuowanie działalności SPZOZ bez zmian przez rok od zamknięcia roku finansowego ze stratą. Zawiesza również obowiązek samorządów do pokrywania straty natychmiast.

- W dalszej części przepis mówi o restrukturyzacji i zmianie formy prawnej, ale nie o prywatyzacji - zauważa Kozierkiewicz. - Jak widać, kolejny polityk straszy prywatyzacją szpitali - dodaje i podkreśla, że obecna koalicja rządząca wydaje się daleka od tej koncepcji.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Paweł Supernak/PAP/Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24