Rosyjska propaganda o klimacie: szaleni aktywiści, broń klimatyczna i depopulacja planety

Greta Thunberg podróżuje po Ameryce Północnej (wideo archiwalne)Shutterstock

"Ulubienica elit Greta Thunberg", "pociski klimatyczne" czy tajny plan "Imperium Brytyjskiego" na depopulację planety - to przykłady narracji rosyjskich mediów w artykułach negujących bądź wyrażających wątpliwości wobec zjawisk zmian klimatu. Identyfikujący rosyjską propagandę portal EUvsDisinfo zwraca uwagę na rozbieżności między treściami przedstawianymi w mediach a stanowiskiem Kremla, które w ostatnich miesiącach przeszło ewolucję.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Rosyjskie media publikują materiały negujące istnienie kryzysu klimatycznego w formule przedstawianej w zagranicznych środkach przekazu, będących odzwierciedleniem konsensusu naukowego o wpływie człowieka na postępujące negatywne zmiany klimatyczne.

Wśród wyważonych materiałów pojawiają się również i takie zawierające absurdalne teorie o tajnym planie depopulacji planety bądź wykorzystywanych rzekomo przez Stany Zjednoczone "pociskach klimatycznych". Regularnie publikowane są również materiały krytyczne wobec środowisk zajmujących się ochroną przyrody. Najciekawsze przykłady rosyjskiej propagandy opublikował EUvsDisinfo - portal prowadzony przez unijny zespół zadaniowy East StratCom Task Force.

Szwedzka aktywistka solą w oku

"Nie ustają wysiłki w atakowaniu aktywistów, takich jak 16-letnia Greta Thunberg, znana ze strajków szkolnych na rzecz klimatu" - napisano w artykule EUvsDisinfo. Portal przytacza przykład rosyjskiej, nacjonalistycznej witryny "Zawtra", która nazywa Szwedkę "zdegenerowaną", a jej opinie uznaje za symbol "globalnego szaleństwa".

EUvsDisinfo zwraca także uwagę na "lawinę artykułów" publikowanych przez zależny od Kremla serwis RT (dawniej Russia Today). Już tytuły zdradzają nieprzychylny stosunek tego medium do szwedzkiej aktywistki.

"Ulubienica elit Greta Thunberg pozuje wraz z niemieckim eko-ekstremistą" "Dlaczego nienawidzą was Greta Thunberg i środowiskowa elita" "Podatek od mięsa odbierze posiłki ubogim, tak by bogaci eko-socjaliści mogli poczuć się cnotliwie" "Jestem przerażony 'dziecięcą krucjatą' Grety Thunberg - ty też powinieneś" Tłumaczenie tytułów artykułów RT

EUvsDisnifo zwraca również uwagę, że w kampanię niechęci pod adresem Grety Thunberg włącza się wpływowy think tank Rosyjska Rada Spraw Międzynarodowych (ros. Российский совет по международным делам).

Artykuł na stronie Russian International Affairs Council
Artykuł na stronie Russian International Affairs CouncilArtykuł na stronie Russian International Affairs Councilrussiancouncil.ru

"Jeśli poglądy Thunberg nie są wyrazem zachodniego liberalnego rasizmu, co nim jest?" - pyta autor artykułu na stronie think-tanku. Przekonuje również, że neoliberałowie i neokonserwatyści uważają się za uprawnionych do zarządzania interesami innych państw. W przeciwnym razie są gotowi uruchomić "armię dziecięcych aktorystów" (termin powstały z połączenia słów aktor i terrorysta).

Czym różnią się takie działania od wykorzystania dzieci-żołnierzy i żywych tarcz przez brutalnych bandytów i dżihadystów? - pyta autor artykułu.

Depopulacja planety

Rosyjskie media nie poprzestają na próbie skompromitowania aktywistów. W sieci można odnaleźć przykłady prób szerzenia teorii spiskowych wokół teorii globalnego ocieplenia. Według portalu Oriental Review, wysiłki na rzecz powstrzymania zmian klimatycznych to plan "Imperium Brytyjskiego" na zmniejszenie populacji planety.

W artykule portalu zawarto ocenę Zielonego Nowego Ładu (The Green New Deal), dokumentu wyznaczającego kierunki amerykańskiej gospodarki po 2020 r. Projekt nawiązujący do koncepcji Nowego Ładu Franklina D. Roosevelta zainicjowali politycy Partii Demokratycznej.

Zielony Nowy Ład to nic innego jak nowa forma eugeniki pod przykrywką świadomej społecznie reformy systemu (...) Efektem programu, którego celem jest redukcja globalnych emisji dwutlenku węgla do "akceptowalnych poziomów", zgodnie z wolą dzisiejszego Imperium Brytyjskiego, przyniosłoby ludzkości nic więcej poza chaosem, głodem i depopulacją. OrientalReview.org

Pociski klimatyczne

Deputowany rosyjskiej Dumy Aleksiej Żurawlew zasugerował, że przyczyną niekorzystnych warunków pogodowych w Rosji mogą być "klimatyczne pociski" wykorzystywane przez Amerykanów.

W artykule na stronie RIA Novosti sprawę komentował Jewgienij Tiszkowiec, główny specjalista centrum meteorologicznego "Fobos". Zdaniem Tiszkowica na Alasce i w Norwegii znajdują się specjalne stacje, z których okresowo "bombarduje się" górne części atmosfery. Uwalniana w ten sposób energia ma oddziaływać na klimat w niektórych regionach.

- Oni (USA - red.) oczywiście się tym bawią, ale nikt nie ma na to bezpośrednich dowodów. To najbardziej utajniona część programu Pentagonu - miał powiedzieć Tiszkowiec RIA Novosti.

Słoneczne minimum

Portal The New Eastern Outlook, działający pod auspicjami Rosyjskiej Akademii Nauk, opublikował artykuł pod tytułem "Ekstremalna pogoda na świecie: to człowiek czy coś innego?". W tekście zasugerowano, że przyczyną ekstremalnych zjawisk pogodowych może być "słoneczne minimum".

Najważniejsze pytanie dotyczy tego, czy można założyć, tak jak czyni to wiele osób, że to wszystko jest spowodowane globalnym ociepleniem wywołanym przez człowieka, dzisiaj przemianowanym na "zmiany klimatu", czy może jest to spowodowane przez coś trochę innej natury: Okresowe cykle aktywności słonecznej w ostatnich miesiącach weszły w "minimum słoneczne" - nazywane tak przez astronomów. Jeśli jest to drugi z powodów, wydajemy ogromne sumy odnosząc się do złego problemu". New Eastern Outlook

W artykule zasugerowano, że grupy wpływu i partie polityczne forsują narrację sugerującą, że przyczyną ocieplenia klimatu są między innymi emisje dwutlenku węgla. "Ostatnie badania sugerują, że byliśmy zbyt ograniczeni w naszej nauce i że ignorujemy coś o prawdopodobnie większym wpływie na pogodę na świecie i jej cykle niż jakiekolwiek emisje wywołane przez człowieka" - napisano w artykule. Autor tekstu jako czynnik, który w największym stopniu wpływa na pogodę, wskazał na "kapryśne słońce". Kapryśne, czyli o zmiennej aktywności.

Badania naukowe potwierdzają wpływ aktywności Słońca na zmiany klimatu na Ziemi. "Porównanie zachowania Słońca i klimatu w ciągu ostatnich 1150 lat pokazuje, że w znacznym stopniu zmiany temperatury powietrza podążały krok w krok za zmianami aktywności słonecznej" - można przeczytać na stronie Nauka o klimacie. Serwis zwraca jednak uwagę, że od lat 60. XX wieku spadała aktywność słoneczna, a w tym samym czasie rosła temperatura powierzchni Ziemi. "Od kilkudziesięciu lat zmiany klimatu postępują w kierunku odwrotnym niż wskazywałyby zmiany na Słońcu" - podsumowuje Nauka o klimacie.

Popkiewicz o walce ze zmianami klimatu: musimy zacząć myśleć systemowo
Popkiewicz o walce ze zmianami klimatu: musimy zacząć myśleć systemowotvn24

Propaganda a wypowiedzi władz

EUvsDisinfo zwraca uwagę na rozbieżności między narracją negującą wpływ człowieka na zmiany klimatu prezentowaną w mediach, a ostatnimi wypowiedziami rosyjskich władz. "Rosyjscy przywódcy państwowi rozumieją wyzwania związane ze zmianami klimatu" - podkreśla EUvsDisinfo.

Dowodem na nagłą woltę w stosunku Kremla do postępujących zmian klimatycznych jest decyzja premiera Dmitrija Miedwiediewa o podpisaniu rozporządzenia o ratyfikacji paryskiego porozumienia klimatycznego.

Szef rządu Rosji powiedział, że możliwe zmiany klimatyczne stanowią zagrożenie dla równowagi ekologicznej, rolnictwa i bezpieczeństwa osób zamieszkujących regiony wiecznej zmarzliny. Zagrożenie dla ludzi określił jako najważniejsze. "Będziemy musieli uwzględnić kroki związane z wywiązaniem się ze zobowiązań międzynarodowych, których celem jest zmniejszenie skali emisji gazów cieplarnianych" - podkreślił Miedwiediew.

Zgodnie z przyjętym w grudniu 2015 roku na konferencji klimatycznej ONZ w Paryżu porozumieniem, celem jest utrzymanie wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż 2 stopnie Celsjusza w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur do 1,5 stopnia.

Skąd nagła zmiana?

Jeszcze w 2017 r. prezydent Władimir Putin sugerował, że zmiany klimatyczne nie są wywoływane przez człowieka. "Ocieplenie rozpoczęło się jeszcze w latach 30." - mówił podczas Forum Arktycznego, które odbyło się w ostatnich dniach marca 2017 r. w Archangielsku. "To był czas, kiedy nie było takich antropogenicznych czynników, takich emisji, a ocieplenie już się rozpoczęło" - twierdził prezydent. Putin podkreślał również, że zadaniem nie jest powstrzymanie zmian klimatycznych, ale dostosowanie się do nich.

Jak zauważa Julian Lee, ekspert naftowy Bloomberg First Word, do niedawna ocieplenie i związane z tym topnienie szlaków w północnej Rosji było korzystne dla kraju z punktu widzenia poszukiwania nowych źródeł wydobycia ropy naftowej i gazu. Doświadczenia ostatnich lat dowiodły jednak, że wyższe temperatury są zagrożeniem dla już istniejących instalacji zlokalizowanych na wiecznej zmarzlinie.

Ekspert Bloomberga powołuje się na raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu IPCC "Ocean i kriosfera w zmieniającym się klimacie", którego autorzy ostrzegają, że zmiany klimatyczne zagrażają "strukturalnej stabilności" infrastruktury przemysłu naftowego.

Autor: kjab / Źródło: Konkret24, EUvsDisinfo, PAP; zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24