FAŁSZ

Generał Załużny "wzywa do wyjścia z okopów"? To fałszywka

Źródło:
Konkret24, PAP

Kolejny deep fake z rzekomą wypowiedzią dowódcy ukraińskiej armii. Tym razem w sfabrykowanym oświadczeniu generał Wałerij Załużny miał wezwać swoich żołnierzy do opuszczenia okopów i marszu na Kijów. Ukraińcy ostrzegają: w ten sposób Rosjanie próbują nas poróżnić.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Wzywam naszych obrońców do wyjścia z okopów i marszu na Kijów. Nadszedł czas, aby zniszczyć przestępcze rządy Zełenskiego!" - to treść nagrania deep fake z wizerunkiem dowódcy ukraińskiej armii Wałerija Załużnego. Rozprowadzają je rosyjskojęzyczni użytkownicy Telegramu. Prawdopodobnie pierwszy raz pojawiło się na kanale Zły dowód, gdzie ma 1,9 mln wyświetleń. Rzekome wystąpienie Załużnego można znaleźć również w innych zakątkach internetu - w tym na polskojęzycznym profilu w serwisie X, znanym z rozpowszechniania treści zbieżnych z rosyjską propagandą. Polski post z deep fake'em opublikowano 12 listopada. Ma blisko 22 tys. wyświetleń i ponad 150 polubień. "Co jest grane odpuszczają?"; "Brzmi jak wojskowy zamach stanu" - komentowali internauci (pisownia oryginalna). Ale wielu wyjaśniało, że nagranie jest fałszywe.

FAŁSZ
Nagranie deep fake z wizerunkiem dowódcy ukraińskiej armiiTelegram, X

W przerobionym wystąpieniu Załużny mówi dalej, że dysponuje dwoma tysiącami podkomendnych, "którzy nie zgadzają się z obecnym rządem", a także kilkoma czołgami i transporterami. "Ponieważ ukraińskie kanały odmawiają rozpowszechniania mojej wiadomości, jestem zmuszony robić to za pośrednictwem kanałów rosyjskich" - słychać na nagraniu. Rzekomy Załużny mówi, że wiadomość publikuje na kanale Zły dowód i na tym samym kanale należy spodziewać się publikacji dalszych szczegółów dotyczących "marszu na Kijów".

Wspomniany kanał opublikował zarówno te, jak i wcześniejsze nagrania deep fake z wizerunkiem wojskowego. Ukraińska armia ostrzega przed podobnymi fałszywkami i tłumaczy, dlaczego są one publikowane.

StratKom ostrzega: Rosjanie próbują nas poróżnić

8 listopada Centrum Komunikacji Strategicznej ukraińskiej armii (StratKom) zamieściło w mediach społecznościowych ostrzeżenie: "Wróg opanował deep fake: Rosjanie fabrykują 'oświadczenia' dowództwa wojskowego i kierownictwa politycznego Ukrainy. W sieci zaczęły pojawiać się nagrania tworzone przez sieci neuronowe, w których ukraińscy działacze państwowi podburzają rodaków do konfliktów wewnętrznych".

StratKom wyjaśnia, że celem takich fałszywek jest poróżnienie Ukraińców. "Oficjalnie oznajmiamy, że wojskowo-polityczne kierownictwo kraju jest zjednoczone, cel - zwycięstwo nad wrogiem - pozostaje niezmienny i żaden fejk, bez względu na użytą technologię, na to nie wpłynie" - zaznaczono w komunikacie. StratKom wzywa korzystających z mediów do "krytycznego myślenia" i czerpania informacji tylko z zaufanych źródeł. Przestrzega również przed kopiowaniem w sieci fałszywych materiałów, aby mimowolnie nie pomagać Rosjanom.

Jak rozpoznać deep fake

Odwrócone wyszukiwanie obrazem pozwala łatwo ustalić źródłowe nagranie, które posłużyło do stworzenia fałszywki. To krótkie wideo z przesłaniem generała Załużnego z okazji Dnia Sił Zbrojnych Ukrainy 6 grudnia 2022 roku.

O tym, że obecnie krążący materiał to deep fake, świadczy zmieniony głos generała oraz brak synchronizacji dźwięku z obrazem. Przesłanką, że mamy do czynienia z deep fake'em jest również słaba jakość nagrania. Znaczące są również kanały dystrybucji materiału. Było ono aktywnie rozsyłane przez rosyjskie źródła, a jego omówienia pojawiały się na rosyjskich portalach informacyjnych.

O tym, że wideo nie jest prawdziwe, świadczy także błyskawiczna reakcja ukraińskich władz i ośrodków powiązanych z rządem. "W ostatnim czasie wykorzystywanie technologii deep fake w wojnie informacyjnej z Ukrainą stało się powszechną praktyką rosyjskich służb specjalnych" - informowało 9 listopada na Facebooku ukraińskie Centrum Zwalczania Dezinformacji (CPD). Opublikowało również listę rosyjskich kanałów na Telegramie aktywnie zaangażowanych w kolportaż antyukraińskich treści.

Śmierć adiutanta

Wspomniany komunikat StratKomu pojawił się w sieci po publikacji wcześniejszego deep fake'a wykorzystującego wizerunek Wałerija Załużnego z tego samego źródłowego wideo. Nagranie to również rozpowszechniano 7 listopada na kanale Zły dowód. Kopię opublikował, również 7 listopada, m.in. wspomniany wyżej użytkownik X posługujący się językiem polskim. Na wideo widać niby-Załużnego mówiącego o śmierci swojego adiutanta.

39-letni major Hennadij Czastiakow zginął 7 listopada w wyniku wybuchu granatu, który otrzymał w prezencie urodzinowym. Ukraińscy śledczy biorą pod uwagę cztery wersje dotyczące jego śmierci - poinformowały media w Kijowie. Główna z nich mówi o nieszczęśliwym wypadku; drugą rozpatrywaną wersją jest umyślne zabójstwo. Motywem mogła być także zemsta lub zazdrość ze strony kolegów ze służby. Śledczy biorą pod uwagę także próbę zamachu na innego (niż Czastiakow) wojskowego.

Do tragedii doszło w domu majora w wiosce Czajki w pobliżu Kijowa. Wojskowy, którego Załużny nazwał we wpisie na Facebooku swoim przyjacielem, pokazywał 13-letniemu synowi granaty, które przyniósł do domu w reklamówce. Jeden z nich, przypadkowo odbezpieczony, eksplodował, zabijając majora. Chłopiec odniósł poważne obrażenia.

7 listopada na kanale Zły dowód opublikowano również innego deep fake'a z wizerunkiem Załużnego. Szczegółowo omówił je serwis Stopfake.org. W przerobionym nagraniu niby-generał nazywa prezydenta Ukrainy "wrogiem naszego państwa" i wzywa Ukraińców do protestów na ulicach.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Walerij Załużny/Facebook

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24