Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24
Lawinowo rośnie liczba chorych na odrę. Grozi nam epidemia?
Lawinowo rośnie liczba chorych na odrę. Grozi nam epidemia?Marek Nowicki/Fakty TVN
wideo 2/5
Lawinowo rośnie liczba chorych na odrę. Grozi nam epidemia?Marek Nowicki/Fakty TVN

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Trwa epidemia odry w Stanach Zjednoczonych. Rządowa agencja Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) potwierdziła 301 przypadków odry (stan na 13 marca). Prawie wszyscy chorzy - 95 procent - nie zaszczepili się na ordę lub ich status szczepienia jest nieznany. Hospitalizowano 50 osób. Jedna osoba zmarła, a kolejny zgon jest w trakcie weryfikacji – poinformowało CDC.

Najwięcej przypadków wykryto w Teksasie - 259 (stan na 15 marca); 257 osób było niezaszczepionych lub ich status szczepienia nie jest znany, informuje departament zdrowia stanu Teksas.

Sytuacja w Stanach sprawiła, że i polscy internauci zaczęli dyskutować na temat szczepionek na odrę i ich skuteczności. Wielu podważało sensowność szczepień.

"Odra była i mam nadzieję, że będzie bo jest ważnym elementem rozwoju układu odpornościowego. Szczepionki na Odrę to sabotaż. Celowe skracanie życia. Natomiast kłamliwe zalecenia żywieniowe powodują także osłabienie odporności i RFK o tym wie, bo sam o tym mówił MAHA" - na początku marca przekonywał jeden z użytkowników serwisu X (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Użyty przez niego skrót MAHA oznacza "Uczyń Amerykę znów zdrową" (ang. Make America Healthy Again), to program reform zdrowia proponowanych przez Kennedy'ego Jr.

"Jak przetrwaliśmy jako gatunek na kontynencie europejskim przez tysiące czy miliony lat bez szczepionki na odrę"; "Która choroba zniknęła po szczepionkach? żadna. COVID poszedł w zapomnienie to z lamusa wyciągają odrę. Szczepionki zalegają w magazynach czy kończy się termin ważności?" - pisali kolejni internauci.

Amerykański sekretarz zdrowia i jego fałszywe tezy o odrze

Robert F. Kennedy Jr., czyli obecny sekretarz zdrowia i opieki społecznej, to znany antyszczepionkowiec i wyznawca teorii spiskowych dotyczących zdrowia. Według niego substancje chemiczne obecne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS. Przekonywał też, że szczepionka przeciw odrze nie jest skuteczna. Dlaczego w tych kwestiach się myli wyjaśnialiśmy w Konkret24 jesienią 2024 roku.

Gdy liczba zachorowań na odrę wzrosła w Stanach, Kennedy ponownie wzbudza kontrowersje swoimi wypowiedziami na temat szczepionki przeciwko odrze. Oliwy do ognia dolał we wtorek 11 marca, gdy w stacji Fox News sugerował, że najlepszą obroną przed tą chorobą jest zachorowanie na odrę.

"Kiedyś, gdy byliśmy dziećmi, wszyscy chorowali na odrę. Odra dawała dożywotnią ochronę przed zakażeniem odrą. Szczepionka tego nie robi. Szczepionka jest skuteczna dla niektórych osób przez całe życie, ale wiele osób ją (odporność - red.) traci. Jednym z problemów jest to, że szczepionka nie zapewnia odporności po urodzeniu" - powiedział Robert F. Kennedy Jr.

"Jednym z problemów jest to, że [szczepionka] najwyraźniej nie zapewnia odporności matczynej" - stwierdził w tym samym wywiadzie Kennedy. "Dawniej bardzo małe dzieci - a nie chcesz, żeby bardzo małe dziecko, roczne dziecko, zachorowało na odrę, bo to jest bardzo niebezpieczne - były chronione przez mleko matki i odporność matczyną. Kobiety, które się szczepią, nie zapewniają takiego poziomu odporności matczynej, jaki dawało naturalne zakażenie odrą, więc teraz odra atakuje bardzo, bardzo małe dzieci oraz osoby starsze" - dodał.

Kennedy wspomniał też o zaktualizowanych zaleceniach CDC dotyczących leczenia odry witaminą A. Przytoczył również badanie, które według niego miało wykazać, że witamina A może zmniejszyć ryzyko śmierci z powodu odry.

Na rewelacje Kennedy'ego zareagowała w serwisie X lekarka dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalizująca się w chorobach zakaźnych. Amerykański sekretarz zdrowia w wywiadzie dla Fox News "przedstawia kilka kontrowersyjnych opinii, które stoją w sprzeczności z naukowymi dowodami i budzą sprzeciw ekspertów medycznych" - stwierdziła w poście z 12 marca. I odniosła się do czterech tez.

"Kennedy sugeruje, że naturalne przechorowanie odry zapewnia lepszą i trwalszą odporność w porównaniu ze szczepionką, co przeczy badaniom Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Dane naukowe wskazują, że szczepionka przeciwko odrze zapewnia długotrwałą, prawdopodobnie dożywotnią odporność u większości osób" - stwierdziła lekarka.

Według Kennedy'ego szczepionka na odrę może być niebezpieczna i powodować skutki uboczne porównywalne z powikłaniami po przejściu tej choroby. Pyziak-Kowalska zauważa, że ta teza "nie znajduje potwierdzenia w badaniach naukowych". "Eksperci podkreślają, że szczepionka MMR ma jeden z najwyższych współczynników korzyści do ryzyka, a poważne skutki uboczne są niezwykle rzadkie" - dodaje. MMR to trójskładnikowa szczepionka przeciw odrze, śwince i różyczce (ang. measels, mumps, rubella).

Sekretarz zdrowia przekonywał w Fox News także o tym, że mleko matek, które zaszczepiły się przeciw odrze, nie daje niemowlętom odpowiedniego poziomu odporności. Lekarka tłumaczy, że "naukowe dowody, w tym badania publikowane przez CDC i WHO, pokazują, że mleko matki, niezależnie od źródła odporności (naturalnej czy szczepionkowej), nie zapewnia wystarczającej ochrony przed odrą u niemowląt, co podkreśla konieczność szczepień".

Ostatnia z tez Kennedy'ego obalanych przez lekarkę dotyczy witaminy A. To właśnie tą witaminą Kennedy proponuje leczyć chorych na odrę. "Eksperci, tacy jak Amerykańska Akademia Pediatrii, ostrzegają, że witamina A może być pomocna jako wsparcie w leczeniu ciężkich przypadków odry w krajach o wysokim niedoborze tego składnika odżywczego (np. w Afryce), ale nie zapobiega chorobie ani nie jest alternatywą dla szczepionek. W USA, gdzie niedobory witaminy A są rzadkie, takie podejście może prowadzić do dezinformacji i odwracać uwagę od kluczowego znaczenia szczepień" - zauważa Karolina Pyziak-Kowalska.

"CDC, WHO oraz liczni specjaliści, podkreślają, że szczepionka przeciwko odrze jest bezpieczna, skuteczna i kluczowa w zapobieganiu wybuchom epidemii, takim jak obecny w Teksasie, gdzie odnotowuje się śmierć dziecka i dorosłego, obojga nieszczepionych" - podsumowuje specjalistka od chorób zakaźnych.

Zakażenia odrą w Polsce

W Europie wracają przypadki zachorowań na odrę, Polska nie jest tu wyjątkiem. Liczba przypadków odry zgłoszonych w europejskim regionie WHO w 2024 roku podwoiła się w porównaniu z poprzednim rokiem, osiągając poziom najwyższy od ponad 25 lat - wynika z opublikowanej w 13 marca analizy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i UNICEF. Od 1 lutego 2024 do 31 stycznia 2025 w krajach unijnych i Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG; Islandia, Liechtenstein, Norwegia).

Z raportów Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH - PIB (NIZP PZH - PIB) wynika, że w 2023 roku w Polsce mieliśmy 35 przypadków odry. Rok później ta liczba wzrosła aż do 279. Z najnowszego raportu wynika, że od 1 stycznia do 28 lutego 2025 roku mieliśmy 15 przypadków zachorowań. W analogicznym okresie rok wcześniej odnotowano ich tyle samo.

CZYTAJ TEŻ: Lawinowo rośnie liczba chorych na odrę. Grozi nam epidemia?

Szczepienia na odrę w Polsce. "Niepokojący trend zniżkowy"

W Polsce szczepienie przeciw odrze obowiązkowe i bezpłatne. Wykonuje się je szczepionką skojarzoną MMR przeciw odrze, śwince i różyczce. Pierwszą dawkę szczepionki MMR podaje się dziecku między 13. a 15, miesiącem życia (dawka podstawowa), a drugą dawkę w wieku sześciu lat (dawka uzupełniająca), wyjaśniał w lipcu 2024 roku portal szczepienia.pzh.gov.pl.

"Aby zapobiec wybuchom epidemii i chronić ludzi przed jednym z najbardziej zaraźliwych wirusów na świecie, w każdym kraju i społeczności co najmniej 95 proc. osób powinno otrzymać dwie dawki szczepionki przeciw odrze" - zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. Jest to tak zwany próg odporności zbiorowiskowej, procentowy wskaźnik osób uodpornionych poprzez szczepienie. Ma różną wartość w zależności od choroby. W przypadku odry próg odporności zbiorowiskowej na poziomie 95 proc. oznacza, że właśnie taki odsetek osób w populacji musi być odpornych tę chorobę, żeby nie doszło do zakażeń na większą skalę.

95 proc. to wydaje się jednak bardzo dużo. Dlaczego próg odporności zbiorowej dla odry jest tak wysoki? - Niektóre choroby, takie jak odra, krztusiec czy grypa, są niezwykle zakaźne. Im bardziej zaraźliwy wirus, tym wyższy poziom wyszczepienia jest potrzebny, by przerwać łańcuch zakażeń. W przypadku odry jedna chora osoba może zarazić nawet 17–20 innych, dlatego odporność zbiorowa wymaga bardzo wysokiego poziomu wyszczepienia, na poziomie 95 proc - wyjaśnia to w rozmowie z Konkret24 prof. dr hab. Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych i epidemiologii z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Przez lata w Polsce mieliśmy wysoki stan zaszczepienia przeciw odrze. Utrzymywał się on na poziomie 98-99 proc., wynika z analizy serwisu Szczepienia.pzh.gov.pl. "W ostatnim dziesięcioleciu obserwujemy w Polsce niepokojący trend zniżkowy odsetka dzieci zaszczepionych przeciw odrze, śwince i różyczce (szczepionką MMR). Spadek zaszczepionych dzieci ma szczególne znaczenie w przypadku odry, która należy do jednej z najbardziej zakaźnych chorób, która do utrzymania odporności populacyjnej wymaga aż 95 proc. stanu zaszczepienia" - zauważono.

Według danych NIZP PZH-PIB w 2021 roku stan zaszczepienia pierwszą dawką szczepionką MMR wynosił 91,9 proc. (rocznik 2018), a drugą dawką - 84,6 proc. (rocznik 2014). Rok później stan zaszczepienia pierwszą dawką wynosił 90,8 proc. (rocznik 2019), a drugą dawką - 86,2 proc. (rocznik 2015). Odsetki te nieco wzrosły w 2023 roku. Wówczas stan zaszczepienia pierwszą dawką wzrósł o jeden punkt procentowy, do 91,8 proc. (rocznik 2020), a stan zaszczepienia drugą dawką o 0,1 p.p., czyli do 86,3 proc. (rocznik 2016). To nadal poniżej "czerwonej linii", którą jest próg odporności zbiorowej zalecanego przez WHO.

NIZP PZH-PIB zastrzega w komunikacie z lipca 2024 roku, że "nie można stwierdzić, że utraciliśmy odporność zbiorowiskową przeciw odrze". Wyjaśnia, że "ze względu na obserwowany zróżnicowany geograficznie stan zaszczepienia przeciw odrze od 85,7 proc. do 96,9 proc. w populacji wg województw, pojawiają się ogniska zachorowań rozproszone w całym kraju" (pogrubienia za źródłem - red.).

Prof. Zajkowska: "Szczepimy dzieci nie tylko, by uniknęły odry, ale i powikłań po niej"

- Są w Polsce regiony z lepszą i gorszą wyszczepialnością na odrę. Niestety, w skali całego kraju rośnie liczba rodziców rezygnujących ze szczepień swoich dzieci, szczególnie przeciw chorobom wirusowym. Dotyczy to głównie szczepionek żywych, w tym szczepionki na odrę - mówi prof. dr hab. Joanna Zajkowska. I dodaje: - Odra to wyjątkowo zakaźna choroba, co oznacza ryzyko wybuchu ognisk i epidemii. Już teraz w Europie obserwujemy wzrost liczby zachorowań.

Jest wiele powodów, by szczepić się przeciw odrze. - To bardzo ciężka choroba, powodująca gorączkę, kaszel, zapalenie spojówek i charakterystyczną wysypkę. Ale to nie wszystko. Szczepimy dzieci nie tylko, by uniknęły odry, ale i powikłań po niej. Najpoważniejszym powikłaniem po odrze, które prowadzi nieuchronnie do śmierci, jest podostre stwardniające zapalenie mózgu (SSPE). Pojawia się mniej więcej rok, półtora roku po zachorowaniu na odrę, najczęściej u młodych chłopców. To dramatyczna sytuacja, bo stan dziecka stopniowo się pogarsza i dziecko odchodzi - mówi prof. Zajkowska. I podkreśla: nie ma dziś skutecznego leczenia tego powikłania odry.

- Wirus odry osłabia nasz układ odpornościowy, co zwiększa ryzyko wtórnych zakażeń bakteryjnych, takich jak zapalenie płuc, oskrzeli czy spojówek. W miejscach, gdzie odry jest dużo więcej, na przykład w obozach dla uchodźców w Afryce, nadkażenia te bywają śmiertelne. Nawet u dorosłych zapalenie płuc po odrze może prowadzić do poważnych komplikacji, zwłaszcza jeśli pacjent ma już choroby przewlekłe - wyjaśnia epidemiolożka.

Zaszczepione na odrę dzieci są chronione, ale nie wszystkie mogą otrzymać szczepionkę, zauważa prof. Zajkowska. - Dotyczy to na przykład pacjentów onkologicznych, osób z chorobami autoimmunologicznymi czy neurologicznymi. Wysoka wyszczepialność w społeczeństwie chroni również tych, którzy z powodów medycznych nie mogą przyjąć szczepionki. Osiągnięcie poziomu 95 proc. wyszczepienia minimalizuje ryzyko transmisji wirusa w populacji - podkreśla.

Specjalistka chorób zakaźnych w rozmowie z Konkret24 przypomina, jakie grupy są narażone na zachorowanie na odrę: - Ogniska zachorowań pojawiają się przede wszystkim w grupach dzieci nieszczepionych, np. w środowiskach antyszczepionkowych czy niektórych grupach etnicznych. Jednak chorować mogą również dorośli, którzy nie byli szczepieni lub otrzymali tylko jedną dawkę szczepionki. Szczególnie narażeni są pracownicy ochrony zdrowia, którzy mają kontakt z chorymi. Zgodnie z rekomendacjami osoby z niepełnym szczepieniem powinny uzupełnić dawkę, by zwiększyć swoją ochronę.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24