Kilkanaście minut w trakcie posiedzenia rządu, cztery i pół godziny w Sejmie na dyskusję, opracowanie poprawek i głosowanie nad całością, a na koniec pół godziny w Senacie – przyjęcie poprawek i głosowanie. Takie było tempo prac nad ustawą o kołach gospodyń wiejskich. To nowa regulacja, mająca usprawnić proces rejestrowania tego typu organizacji, dająca im podmiotowość, ulgi podatkowe i dofinansowanie.