FAŁSZ

Wyniki wyborów a przemoc domowa i alkohol – fałszywa mapa krąży w sieci

Wyniki wyborów a przestępczość i alkohol – fałszywa mapa krąży po sieciShutterstock/Twitter

Użytkownicy mediów społecznościowych udostępniają mapy Polski, które w zamyśle autorów mają wskazywać na korelację między wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego a różnymi zjawiskami społecznymi. W ostatnich dniach jedną z popularniejszych jest opracowanie rzekomo przedstawiające taką korelację w odniesieniu do przemocy domowej i alkoholizmu. W rzeczywistości mapa przedstawia coś zupełnie innego.

Prawacy lubio ostatnio mapki zamieszczać. Ta jest fajna – napisał jeden z użytkowników Twittera (pisownia oryginalna - red.) i zamieścił mapę Polski rzekomo przedstawiającą natężenie zjawisk przemocy domowej i alkoholizmu w Polsce.

Mapa budzi skojarzenia z opracowaniami publikowanymi po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Regiony, w których najwięcej głosów oddano na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, zaznaczone są ciemniejszym kolorem. Autor opracowania zdaje się zatem sugerować, że tam, gdzie jest najwięcej zwolenników PiS, tam jest również więcej przemocy domowej i alkoholizmu. W ten sposób interpretuje ją część komentujących.

27.05.2019 | Wielka mobilizacja i historyczny wynik. Na podium PiS, Koalicja i Wiosna
27.05.2019 | Wielka mobilizacja i historyczny wynik. Na podium PiS, Koalicja i WiosnaKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

"Jaka szkoda, że to fejk"

Ten jeden tylko tweet z mapką ma już ponad 300 polubień i 100 udostępnień. Duża część użytkowników dała wiarę zawartym w niej informacjom. "No to ładnie. U mnie ciemno. Szok", "Wszystko wygląda jak okręg wyborczy PIS", "Ciemnota, prymitywy głosujące na wiadomo jaką partię" – pisali internauci komentując wpis, bądź podając go dalej.

Zwraca jednak uwagę, że znaczna część piszących prawidłowo zidentyfikowała wpis jako fałszywą informację. "Idiotyzm. Nie ma żadnych tego typu danych. Bzdura jakaś", "Extra. Jaka szkoda, że to fejk" – można przeczytać w komentarzach.

Co ciekawe, autor wpisu wie, że udostępniona przez niego mapka jest nieprawdziwa. Potwierdził to w rozmowach z internautami. Stwierdził nawet, że fałszywe informacje to jeden ze sposobów na komunikację w sieci.

- Nie wiem w jaki sposób argumentami dotrzeć do takich ludzi. Odrzuca mnie – napisał jeden z komentujących.

- Takimi, które zrozumieją. Jak trzeba, to również fejki – stwierdził autor wpisu.

- Te drugie mają przyszłość. Nie pomyślałem o nich – można przeczytać w odpowiedzi.

To niejedyne miejsce w sieci, gdzie odnaleźliśmy sfałszowaną mapę. Jej kopie krążą również na Facebooku, a także na stronach publikujących memy.

Zmiana tytułu

Idąc śladem zasugerowanym przez autora jednego z komentarzy, oryginalne opracowanie można odnaleźć na stronach firmy zajmującej się przygotowaniem map i analiz. Dotyczy ono poparcia dla komitetu Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego i zostało przygotowana w oparciu o dane Państwowej Komisji Wyborczej.

Podrobiona mapa krążąca na Twitterze różni się od oryginału tylko podpisem. Prawdziwą łatwo odnaleźć korzystając z funkcji odwróconego wyszukiwania obrazem, dostępnego w popularnych wyszukiwarkach.

Zrzut ekranu grafiki, która budzi podejrzenia można wprowadzić np. do wyszukiwarki Google Grafika. Można również posłużyć się narzędziem InVID, które umożliwia jednoczesny dostęp do kilku wyszukiwarek.

Wielka porażka. Polska wieś PSL-u przejęta przez PiS
Wielka porażka. Polska wieś PSL-u przejęta przez PiStvn24

Mapa, która została zmanipulowana, pokazuje zwycięskie komitety w poszczególnych gminach, a zawarte w niej danej pokrywają się z opracowaniem przygotowanym przez Konkret24. W wyraźnej większości gmin zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość. Widoczna jest również większa popularność kandydatów Koalicji Europejskiej w gminach położonych w zachodniej części kraju.

W Konkret24 pisaliśmy już o prawidłowym interpretowaniu wyników wyborczych ze względu na geografię kraju. W artykule z 28 maja można odnaleźć mapy obrazujące wybory Polaków w poszczególnych powiatach i województwach.

Niebieska Karta

Nie udało nam się odnaleźć opracowania, które odnosiłoby się do problemu przemocy czy alkoholizmu w poszczególnych gminach. Dane, które rzucają nieco światła na tę problematykę można jednak odnaleźć między innymi w policyjnych statystykach dotyczących liczby formularzy Niebieskiej Karty wypełnionych przez funkcjonariuszy podległych poszczególnym wojewódzkim komendom policji. Nie są to jednak dane, które można w bezpośredni sposób przekładać na wyniki wyborów. Jak pisaliśmy już na Konkret24, takie zestawienie danych jest ryzykowne, bo są one wybiórcze i ogólne. Wykazanie jakiejkolwiek korelacji wymagałoby dokładnego, naukowego opracowania (nie tylko statystycznego, ale także np. socjologicznego). Nie znaleźliśmy jakichkolwiek opracowań, które analizowałyby wyniki wyborcze w powiązaniu z poziomem przemocy domowej czy alkoholizmu.

Niebieska Karta to procedura, której celem jest powstrzymanie przemocy domowej. Jej pierwszym etapem jest założenie Niebieskiej Karty A. Kartę może założyć policja podczas domowej interwencji lub na posterunku na wniosek osoby poszkodowanej. Niebieską Kartę mogą również założyć również przedstawiciele Ośrodków Pomocy Społecznej, placówek oświatowych, służby zdrowia, czy gminne komisje rozwiązywania problemów alkoholowych.

W 2018 r. najwięcej formularzy Niebieska karta A wypełniono w rejonie działania Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie – 7259, KWP Katowice – 6522 oraz KWP Poznań – 5424. Najmniej - w rejonie aktywności KWP Opole - 1742, KWP Gorzów Wielkopolski - 2100 i KWP Gdańsk - 2968.

W przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, najwięcej formularzy – 342 - wypełniono w rejonie działania Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Na kolejnym miejscach uplasowały się KWP Białystok – 319 formularzy, KWP Olsztyn – 299, KWP Kielce – 282, KWP Szczecin 251, KWP Rzeszów – 221, oraz KWP Radom – 219. Najmniej kart w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców założono w obszarze działalności KWP Kraków – 125, a także Komendy Stołecznej Policji oraz KWP Gdańsk – po 127.

Pacjenci poradni

Na stronach Głównego Urzędu Statystycznego można również odnaleźć dane dotyczące liczby pacjentów zarejestrowanych w poradniach dla osób z zaburzeniami psychicznymi, uzależnionych od alkoholu i innych substancji według województw.

Ponownie nie są to dane pozwalające na wysuwanie stanowczych wniosków dotyczących częstości problemów alkoholowych wśród mieszkańców poszczególnych regionów, a tym bardziej na wskazywanie korelacji z wynikami wyborów. Publikujemy je jako kolejny dowód, że rozpowszechniana w internecie mapka jest nieprawdziwa.

W przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców najwięcej osób rejestrowało się w poradniach w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim i śląskim. Najmniej w województwach pomorskim, opolskim i małopolskim.

Raport o stanie bezpieczeństwa w Polsce

W Raporcie o stanie bezpieczeństwa w Polsce w 2016 r., opublikowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, można odnaleźć opracowanie policyjnych danych o zagrożeniu przestępczością z podziałem na województwa. Dane prezentowane na grafice podane są w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców.

"W 2016 roku najniższy wskaźnik zagrożenia przestępstwami ogółem w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców występował we wschodniej i centralnej części kraju" – napisali autorzy raportu. Wyjątkiem w regionie występowania relatywnie niskiej przestępczości jest Warszawa i okoliczne powiaty.

Raport wskazuje również, że w 2016 r. wskaźnik zagrożenia powyżej 2000 przestępstw w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców odnotowano w województwach: dolnośląskim, śląskim, małopolskim, lubuskim, zachodniopomorskim, pomorskim i opolskim, a także na terenie działania Komendy Stołecznej Policji.

Mapa zawarta w opracowaniu MSWiA pokazuje również, że wskaźnik zagrożenia przestępczością ogółem w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców zmniejszał się w latach 2013-2016 we wszystkich województwach. Wyjątkiem jest województwo opolskie, w którym zanotowano niewielki wzrost liczby przestępstw od 2015 do 2016 r.

29.05.2019 | Opozycja szuka odpowiedzi. Czy da się pokonać PiS?
29.05.2019 | Opozycja szuka odpowiedzi. Czy da się pokonać PiS?Maciej Knapik | Fakty TVN

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24