Świat

Świat

Nie, to nie jest zdjęcie prezydent Estonii z mężem i synem

Zdjęcie prezydent Estonii pokazujące ją rzekomo w towarzystwie męża i syna zwróciło uwagę internautów, ponieważ jeden z mężczyzn ma na sobie sukienkę. "Takie czasy, że z wizerunku to nie wiadomo, który to syn, który to mąż, który to prezydent" - krytykowali. Jednak na fotografii nie ma ani męża, ani syna pani prezydent.

Rosyjskie trolle i dezinformacja obrazem. Wnioski z analizy 1,8 mln grafik w sieci

W jaki sposób kampanie dezinformacyjne wykorzystują obrazy? - tego m.in. chcieli się dowiedzieć badacze, którzy przeanalizowali 1,8 mln zdjęć opublikowanych na Twitterze na profilach wykorzystanych w dezinformacji sponsorowanej przez rosyjski rząd. Główna konkluzja brzmi: po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA rosyjskie trolle wciąż są aktywne.

"Protesty na Białorusi są takie ekstra"? Nie, to komputerowa animacja

Wideo, na którym ogromna kula z karykaturą prezydenta Alaksandra Łukaszenki skacze po ulicy, a gonią ją mniejsze biało-czerwono-białe, budzi dyskusje wśród internautów. Część z nich jest zachwycona pomysłem, inni wątpią, że to się wydarzyło. Ci drudzy mają rację - to komputerowa animacja rosyjskiego artysty.

Tysiące rannych i zabici w Warszawie? Nie, to tylko fejk z TikToka

Przeszło pół miliona wyświetleń miało w aplikacji TikTok krótkie nagranie wideo, w którym jego autorka mówiła, że podczas niedawnych protestów przeciwko homofobii, w Warszawie tysiące osób zostało rannych a niektórzy zginęli. Dość szybko internauci zwrócili uwagę autorce nagrania, że podała nieprawdziwe informacje.

Wybuch w Bejrucie. Bomba atomowa, rakiety i inne teorie spiskowe

Na Bejrut spadła bomba; premier Izraela przyznał się do ataku na libański port; chmura w kształcie grzyba potwierdza wybuch spowodowany bombą atomową – to trzy główne teorie, które pojawiły się w internecie niedługo po wtorkowej eksplozji w Bejrucie. I szybko zyskały zwolenników.

Koronawirus w statystykach europejskich zgonów. Jak wypada Polska?

Analiza statystyk zgonów w krajach europejskich z kilku ostatnich lat pokazuje, jak dużym problemem dla mieszkańców i służby zdrowia jest koronawirus. W Polsce - notującej obecnie rekordowe przyrosty zakażeń - dużych wahnięć w zgonach dotychczas nie było, ale epidemiolog ostrzega: "jeśli będą duże zmiany, to w drugiej połowie roku".

Nie, obraz z dziećmi w maseczkach nie powstał w 1994 roku

Grafika przedstawiająca dzieci w maseczkach ochronnych z wzorami flag różnych państw krąży w sieci opisana jako mural z lotniska w Denver z 1994 roku. W anglojęzycznym internecie jest prezentowana jako dowód na zaplanowaną pandemię. Tymczasem to obraz namalowany w tym roku.

Justin Bieber i komunistyczni patrioci, czyli techniki kubańskiej dezinformacji

Kubańscy dysydenci informują o przykładach dezinformacji i propagandy w mediach społecznościowych. Ich zdaniem wpisy popierające kubańską politykę i uderzające w opozycję są inspirowane przez rząd w Hawanie i pochodzą z różnych krajów. W promowaniu treści przychylnych kubańskiemu reżimowi wykorzystuje się fałszywe konta i fałszywe tożsamości.

Rosyjska propaganda: Polska ingeruje w wybory na Białorusi, marzy o imperium na Wschodzie

Polska wspiera radykalną białoruską opozycję, chce wciągnąć Białoruś we własną strefę wpływów i razem z NATO będzie za pomocą siły demokratyzować wschodniego sąsiada – takie tezy można znaleźć na rosyjskojęzycznych portalach i w wypowiedziach rosyjskich politologów na ponad miesiąc przed wyborami na Białorusi. Polska znowu stała się celem rosyjskiej dezinformacji.

Napad na pocztę w Teksasie? Nie, to nagranie z Brazylii

Chwaląc dostępność broni palnej w Teksasie, poseł Janusz Korwin-Mikke opublikował na Twitterze nagranie z napadu na pocztę, do którego miało dojść właśnie w tym amerykańskim stanie. Zdaniem posła dzięki temu, że obywatel miał broń, napad został udaremniony. Jednak wideo nie jest z Teksasu, tylko z Brazylii.

Fake news o śmierci Milana Kundery, czyli jak media przegrały z Twitterem

"Zmarł Milan Kundera" – wpis takiej treści pojawił się w czwartek koło południa na koncie rzekomo należącym do Petra Druláka, czeskiego dyplomaty. Informacje o śmierci pisarza podały m.in. niektóre polskie media. Właściciel twitterowego konta przyznał się do fałszywki, a fake newsa zdementowała czeska ambasada w Paryżu.

Śmiertelna ofiara zamieszek w Londynie? Nie ma potwierdzenia

Podczas zamieszek w centrum Londynu, do jakich doszło na manifestacji ruchu Black Lives Matter, pobity został biały mężczyzna. Wideo z tego zdarzenia trafiło do internetu. Na polskojęzycznym Twitterze informowano, że mężczyzna ten bronił pomnika Winstona Churchilla, a w wyniku pobicia zmarł. Żadne źródła tego nie potwierdzają.

To nie jest Hiszpania i nie ma dowodów na udział Antify

Tylko na jednym twitterowym koncie ponad 2,3 mln razy wyświetlono nagranie z podpalenia policjanta podpisane: "Antifa. Hiszpania?". Po jego obejrzeniu Marek Jakubiak zaapelował o delegalizację Antify, a Robert Gwiazdowski przypominał, że "w Hiszpanii też kiedyś było niewolnictwo". Tylko że film pochodzi z Meksyku, nie ma dowodów, że podpalacz należał do Antify, a tamtejsze protesty nie mają nic wspólnego z demonstracjami w USA.

Nieudolna akcja "pisowskich służb"? Nie, to Rosja

Nagranie z nieudanego pościgu za samochodem rozchodzi się w sieci z informacją, że to akcja Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Towarzyszą mu pełne ironii komentarze typu: "Możecie spać spokojnie – pisowskie służby stoją na straży". Film powstał jednak dwa lata temu w Rosji i tam również wywołał tyle samo drwin, co nieporozumień.