Czyli jak za rządów Zjednoczonej Prawicy zmieniono Prawo o prokuraturze.

Przez pięć lat w sumie 1,5 miliona złotych brutto. Jedną trzecią stanowiły nagrody.

Czyli strategia mobilizowania elektoratu partii Jarosława Kaczyńskiego.

W tym fake newsie wykorzystano podróbkę posta.

Politycy PiS w kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie rzekomo niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej.

Przypominamy, co o współpracy prezydenta z rządem orzekł trybunał.

Kandydujący ministrowie są też posłami RP.

Ten fake news jest wykorzystywany w antyukraińskiej narracji.

Rzekomy dokument MSWiA został spreparowany, a film jest fałszywką.

Przekaz, że środki z Krajowego Planu Odbudowy wypłacono nam po bardzo zawyżonym kursie, jest fake newsem.

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski przestrzega przed paraliżem prac rady po postawieniu go przed Trybunałem Stanu. Eksperci tak nie sądzą.

W kampanii wyborczej politycy Lewicy nie raz powtarzali tę obietnicę.

Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają tych słów.

Sprawdziliśmy aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Statystyki pokazują rzeczywisty obraz. Eksperci tłumaczą drugie dno tego przekazu.

W tym przekazie nic się nie zgadza.

Dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Sprawdziliśmy, skąd się wzięły znaki wokół trumny wolontariusza.

Krążąca w sieci interpretacja zmiany prawa jest manipulacją.

Co to są "pracownicze przydziały mobilizacyjne".

Wyjaśniamy, o co chodzi we wpisie Joanny Lichockiej.

Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą dofinansowanie.

Sfabrykowane nagranie rozpowszechniają w sieci prorosyjskie konta.

Spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Nadal jest to więcej niż przed objęciem rządów przez PiS.

Były wojewoda mazowiecki swój post zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Prawnicy tłumaczą, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Wyjaśniają eksperci i wydawca atlasu.

Polski premier wcale nie trafił na listę "Forbesa".

Fact-checkerzy i eksperci apelują: patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji.

Decyduje zasada proporcjonalności.