W Poznaniu edukatorzy seksualni "wychwytują dziecko rozchwiane, zaniedbane, któremu dają jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć" – oświadczył w TVN24 rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Według niego takie sytuacje były opisywane w mediach. Nie znaleźliśmy. Trafiliśmy tylko na nieudokumentowany tekst o handlu hormonami w internecie opublikowany w prawicowym tygodniku, cytowany potem przez inne prawicowe media.