Szef KPRM wypowiedział się w poniedziałek na temat afery mailowej, której jest głównym bohaterem. Nie odniósł się do treści maili publikowanych na Telegramie, wyjaśniał natomiast, jak to się stało, że używał prywatnej skrzynki do korespondencji w sprawach służbowych. Według niego obszary partyjny i administracyjny trudno rozgraniczyć, "nie zawsze się to udaje". Przeanalizowaliśmy opublikowane wiadomości pod tym kątem.