Najnowsze

Najnowsze

"Czy można wykryć wirusa w wodzie z kranu?" Nie można. To bezcelowe eksperymenty

Po serii filmików pokazujących, jak test antygenowy "wykrywa" wirusa w coca-coli czy soku owocowym, teraz popularność zdobywają nagrania, w których używa się wody. I też mają pokazywać, że testy antygenowe są niewiarygodne. Eksperci tłumaczą: takie eksperymenty są bezcelowe. Test antygenowy mający wykrywać COVID-19 nie jest przeznaczony do testowania innych substancji niż krew.

"W Serbii program szczypawkowania upadł"? Wręcz przeciwnie

"Okazuje się, że udostępniłem fake newsa" - przyznał na Facebooku internauta, który podał dalej wiadomość, jakoby w Serbii upadł program szczepień na COVID-19 i ogłoszono koniec pandemii. Jak pisze: pojechał do Serbii i sam się przekonał, że to nieprawda. Bo Serbia wiosną stała się wręcz jednym z liderów szczepień w Europie. Blisko jedna piąta mieszkańców kraju jest już zaszczepiona.

"Jest grupa szczepionek wytworzona w ten sam sposób" co AstraZeneca? Tak. Wyjaśniamy

W odpowiedzi na stanowisko Episkopatu, że przyjmowanie szczepionek AstraZeneca i Johnson & Johnson "budzi poważny sprzeciw moralny", lekarze przypominają: jest wiele innych szczepionek i leków tworzonych w podobny sposób. Do szczepionek, przy których produkcji wykorzystano klony ludzkich linii komórkowych, należą co najmniej trzy ważne stosowane od lat w Polsce.

Premier o budowie dróg ekspresowych i autostrad: "rząd dotrzymuje słowa". Dane nie potwierdzają

Przedstawiciele rządu chwalą się, że w ostatnich pięciu latach sieć dróg ekspresowych i autostrad w Polsce powiększyła się o 40 proc. – to prawda. Oraz że to dowód, iż rząd dotrzymuje słowa, jeśli chodzi o inwestycje drogowe - lecz tego dane Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie potwierdzają. Od czterech lat powstaje mniej autostrad i dróg ekspresowych, niż zakładano.

Szczepienia na COVID-19 w Europie: Polska nie awansuje

Wskaźnik zaszczepienia w Polsce jest wciąż niższy niż średnia w Unii Europejskiej - pod względem liczby podanych dawek szczepionki na 100 mieszkańców jesteśmy w drugiej dziesiątce państw Unii. Również w światowym zestawieniu nasza pozycja się nie poprawiła.

Dezinformacja na Twitterze o szczepionce AstraZeneca. Głównym medialnym źródłem rosyjski portal

Dyskusja na Twitterze o szczepionce firmy AstraZeneca była pełna dezinformacji, którą rozpowszechniali nie tylko antyszczepionkowcy, ale też media wspierane przez farmy botów – wynika z analizy ponad 50 tys. anglojęzycznych wpisów. Badający je eksperci twierdzą, że był to element kampanii mającej zdyskredytować tę szczepionkę, a na czele medialnych źródeł negatywnie o niej informujących był rosyjski portal.

Plastik, kreda, klej w jedzeniu? "Testy" żywności wprowadzające w błąd

Podpalanie topionego sera, podgrzewanie tabletek z witaminami, skrapianie lodów cytryną i inne tego typu "testy" pokazane w popularnym wideo mają udowadniać, które produkty są naturalne, a które przetworzone. Lecz jedyne, co ten film udowadnia, to fakt, że mieszając trochę prawdy z nieprawdą, łatwo wprowadzić w błąd.

Polska ma "jeden z najniższych wskaźników anestezjologów w Europie"? Sprawdzamy

Zdaniem posła Tadeusza Cymańskiego w Polsce "mamy jeden z najniższych wskaźników anestezjologów w Europie". Jak sprawdziliśmy, pracuje ich obecnie nieco ponad 7 tysięcy, co daje 18 anestezjologów na sto tysięcy mieszkańców. To jest poniżej średniej dla krajów Unii Europejskiej. Niedobór lekarzy tej specjalizacji jest szczególnie odczuwalny w czasie pandemii.

"Nowe tablice z inną narracją i bez flagi UE"? Wyjaśniamy

Tablice z informacją, że daną inwestycję dofinansowano z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, zwracają ostatnio uwagę. "Wszędzie takie stoją" - stwierdził jeden z internautów. Inny zasugerował, że zastępują one dotychczasowe tablice, które informowały o dofinansowaniu z funduszy unijnych. Urzędnicy tłumaczą, że taki obowiązek informacyjny to nic nowego. A nowe wytyczne na ten temat KPRM wydał w październiku 2020 roku.

Wskaźnik testów pozytywnych w Polsce wciąż wysoki. "Próba interpretacji to wróżenie z fusów"

Wskaźnik testów pozytywnych w Polsce wciąż należy do najwyższych w krajach Unii Europejskiej - utrzymuje się powyżej 20 proc. Z racji zbyt małej liczby testów wykonywanych w naszym kraju nie pokazuje on jednak faktycznej skali obecności wirusa w populacji. Bo gdy w Polsce na tysiąc mieszkańców wykonuje się teraz średnio dwa testy dziennie, to na przykład w Czechach - 15, a w Wielkiej Brytanii - 13.

"Skąd mam gwarancję, że w Sejmie głosy oddane zdalnie rzeczywiście oddali posłowie?" Nie ma gwarancji

Przez ostatnie 12 miesięcy średnio trzy czwarte głosów posłów w głosowaniach sejmowych było oddawanych online - wynika z informacji, jakie z Sejmu otrzymał Konkret24. Poza sejmowym tabletem i kodami SMS-owymi nie ma żadnych sposobów weryfikacji tożsamości osoby głosującej zdalnie. Ale jest Kodeks karny i przepisy dotyczące poświadczenia nieprawdy oraz przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego.

Minister Wójcik: "nie można sobie wybrać płci". To dlaczego sądy orzekają korektę płci? Wyjaśniamy

"Jest pewna procedura, nie można sobie wybrać płci" - stwierdził minister Michał Wójcik w TVN24. A minister Przemysław Czarnek w RMF FM przekonywał: "Szkoła nie jest od tego, by zmieniać płeć kogokolwiek. Od tego są pewne procedury". Jednak w Polsce nie ma opisanej prawnej procedury dotyczącej korekty płci. A mimo to w naszym kraju, pod określonymi warunkami, można to przeprowadzić.

Morgellony i inne dziwne organizmy w maseczkach? "Powietrze jest pełne takich cząsteczek"

"Ruchome organizmy na powierzchni maseczek", "morgellony w maskach", "robaki w maskach" - wpisy tego typu zalewają ostatnio internet. Komentują filmiki, na których na maseczkach oraz na patyczkach do wymazów widać - przy mikroskopowym zbliżeniu - dziwne ciemne nitki. Eksperci tłumaczą: nie są to żadne żyjące organizmy, to zwykłe włókna tkanin; "substancje, którymi oddychamy każdego dnia".

"Skoro koronawirus mutuje, czy objawy choroby też mogą się zmieniać?". Odpowiada "Koronawirus Konkret24"

COVID-19 jest chorobą podstępną. Początek może być bardzo łagodny. Kluczowym momentem jest mniej więcej piąta, szósta, siódma doba, kiedy powinniśmy już zdrowieć. Jeśli dalej mamy nasilone objawy choroby, powinniśmy być bardzo czujni, ponieważ to może być ten moment, kiedy dochodzi do uszkodzenia płuc - tłumaczył w programie "Koronawirus Konkret24" w TVN24 doktor Paweł Grzesiowski.